Reklama

Jan Paweł II

100 spotkań – 100 miesięcy – 100 wyjątkowych gości

Przez 8 lat każdego 18. dnia miesiąca Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II w Częstochowie było miejscem cyklicznych spotkań: „Z Janem Pawłem II ku przyszłości”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Imponującą kolekcję monet i medali dopełnia obecna stale w tym miejscu myśl papieża Polaka, św. Jana Pawła II. Jest ona w ludziach, którzy w tym miejscu o nim opowiadają, i tych, którzy mieli szczęście być przyjaciółmi świętego lub świadkami wielkiego pontyfikatu. Świeckich i duchownych. Ludziach różnych profesji, talentów i wieku.

„Osiemnastki”

Pierwsze spotkanie w ramach cyklu „Z Janem Pawłem II ku przyszłości” odbyło się 18 marca 2012 r. – rok po inauguracji działalności placówki. Otwarcia muzeum dokonał kard. Stanisław Dziwisz w obecności m.in. osobistego fotografa Jana Pawła II – dziś wielkiego przyjaciela tego miejsca, Arturo Mariego. Gościem tego spotkania był abp Mieczysław Mokrzycki, metropolita lwowski i wieloletni sekretarz Jana Pawła II.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dzień 18. nie został wybrany przypadkowo – to data związana z rocznicą urodzin Karola Wojtyły (18 maja 1920 r.), stąd 18. dnia każdego miesiąca godz. 18. Spotkania były kontynuowane do 100. rocznicy urodzin Ojca Świętego. Jubileuszowe spotkanie odbyło się 18 maja br. Gościem tego wieczoru był metropolita częstochowski abp Wacław Depo. Właściciel i kustosz muzeum Krzysztof Witkowski wyznaje, że przez te 8 lat całe jego życie było podporządkowane „osiemnastkom”. Nie tylko zawodowe, ale także prywatne. „To jest fenomen, że udało się ten projekt zrealizować. Sto spotkań, sto miesięcy i stu gości – wszystko dla Jana Pawła II, by przybliżyć jego osobę, zrozumieć go, zapamiętać” – podkreśla. Spotkaniom towarzyszyły koncerty, czasem przedstawienia teatralne. Przez wiele lat, nieżyjący już, pedagog i muzyk Ryszard Strojec prezentował na scenie auli muzealnej młode talenty.

Przyjaciele papieża

„Osiemnastki” umożliwiły poznanie Karola Wojtyły z czasów szkolnych, dzięki opowieściom Eugeniusza Mroza, a także z czasów studenckich za sprawą Haliny Kwiatkowskiej, z którą razem występowali w Teatrze Rapsodycznym w Krakowie. Kwiatkowska, a właściwie Helena Królikiewiczówna, zaprezentowała na scenie muzeum monodram Wielki Kolega Jan Paweł II. Na tę okoliczność dyr. Witkowski wypożyczył z Jasnej Góry tron, na którym siedział Jan Paweł II podczas Światowych Dni Młodzieży. Okres, w którym ks. Karol Wojtyła duszpasterzował studentom, przybliżyli podczas wspomnianych już cyklicznych spotkań podopieczni „Wujka”: Danuta Rybicka, Maria Tyczyńska, prof. Wanda Półtawska z mężem Andrzejem i prof. Gabriel Turowski. „Poznałam ks. Karola Wojtyłę, gdy miałam niespełna 20 lat. To ja zapytałam księdza, czy możemy nazywać go wujkiem. Zgodził się” – wspominała Danuta Rybicka. Ksiądz Wojtyła był dla młodych ludzi nie tylko duszpasterzem – był autorytetem, powiernikiem i przewodnikiem. Zbliżyły ich do siebie m.in. wspólne wyprawy kajakowe. Pozostał ich przyjacielem do końca. Spotykali się też w Watykanie, kiedy przyjmował ich na audiencji z całymi rodzinami.

Reklama

Papieski fotograf

Człowiekiem, który jak nikt inny znał papieża Jana Pawła II, jest z pewnością Arturo Mari – jego osobisty fotograf, który każdego dnia w czasie 27-letniego pontyfikatu Ojca Świętego był blisko niego. W Muzeum Monet włoski przyjaciel papieża Polaka był sześciokrotnie. Z nieukrywanym wzruszeniem opowiadał kolejne nieznane historie. Po każdym spotkaniu zostawiał nie tylko wspomnienie, ale także związane ze św. Janem Pawłem II pamiątki. Podczas listopadowej wizyty w 2016 r. przekazał ponad 300 medali i zdjęć. Była wśród nich również matryca pierwszej strony L´Osservatore Romano, która dziś wisi na ścianie w holu muzeum. To jedyny taki egzemplarz – pochodzi z 1978 r. Watykański fotograf ofiarował też muzeum liczne identyfikatory z kolejnych pielgrzymek papieskich, a nawet menu pokładowe Air Italia. Szczególnie wzruszające było spotkanie watykańskiego fotografa z o. Jerzym Tomzińskim, dziś 100-latkiem, dwukrotnym generałem Zakonu Paulinów, świadkiem pontyfikatu Jana Pawła II, a także ostatnim żyjącym uczestnikiem Soboru Watykańskiego II.

Reklama

Świadkowie

Najważniejsze dla pamięci i zrozumienia są świadectwa – również te, które dotyczą konkretnych osób czy wydarzeń. W przypadku Jana Pawła II świadkami jego życia są zarówno osoby duchowne, jak i świeckie, a także ci, którzy spotykali Ojca Świętego podczas jego kolejnych światowych pielgrzymek. Takie świadectwa można było usłyszeć podczas muzealnych „osiemnastek”. Niektóre z nich są szczególnie cenne przez fakt, że świadkowie dziś znów są blisko Jana Pawła II, jak abp Zygmunt Zimowski, bp Stanisław Stefanek, ks. prof. Jan Związek czy inż. dr Antoni Zięba. Szczególnie ciekawe, bo dotyczące ostatnich dni przed konklawe, były wspomnienia brata Mariana Markiewicza, kierowcy kard. Karola Wojtyły. To on zawiózł go do Watykanu na konklawe. Przed tym jednak, poproszony przez polskiego kardynała, podciął mu włosy. Ich pukiel zostawił w muzeum. Inne, choć nie mniej ciekawe, były wspomnienia prezydentowej Karoliny Kaczorowskiej. Niewiele ponad rok później do muzeum zaproszeni zostali rodzice prezydenta Andrzeja Dudy: Janina Milewska-Duda i Jan Duda. Wśród hierarchów polskiego Kościoła, którzy przyjęli zaproszenie na spotkanie „Z Janem Pawłem II ku przyszłości”, byli: abp Stanisław Nowak, bp Antoni Długosz, bp Stanisław Stefanek, bp Andrzej Przybylski, bp Alfons Nossol i bp Tadeusz Rakoczy. Swoimi wspomnieniami ze spotkań z Janem Pawłem II dzielili się także paulini z Jasnej Góry: o. Sebastian Matecki, o. Kamil Szustak, o. Jan Golonka, o. Józef Płatek oraz o. Andrzej Grad.

***

18 grudnia 2016 r. gościem 58. spotkania „Z Janem Pawłem II” był ks. prof. Waldemar Chrostowski, wybitny biblista i teolog. Podkreślił on, że „Częstochowa, mając wspomniane muzeum, ma coś, czego nie ma żadna placówka na całym świecie. Nawet Watykan, gdzie dokumentuje się pontyfikaty poszczególnych papieży. (...) Taka kolekcja staje się bardzo ważnym zwornikiem naszej tożsamości – musimy pamiętać, że innej Polski niż chrześcijańskiej nie było, że zaistnieliśmy wraz z chrześcijaństwem. Te zabytki mają charakter materialny i towarzyszą im fotografia, dźwięki, światło, wspomnienia. Również takie, jak te spotkania, ukazujące niezmordowanego człowieka, głosiciela Ewangelii. (...) Dzięki Janowi Pawłowi II świat jest inny, niż byłby bez niego. Jestem przekonany, że dzięki dyrektorowi muzeum Polska i jej przyszłość będzie inna niż ta, gdyby tej kolekcji nie było. Tej i podobnych”.

Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II
(nazywane też Muzeum Pontyfikatu Jana Pawła II) w Częstochowie istnieje od 2011 r. Prezentowana w nim kolekcja zawiera ponad 11 tys. eksponatów, w tym relikwie i pamiątki po św. Janie Pawle II.
To największa kolekcja tego typu na świecie. Muzeum, od wielu lat jest jednym z centrów kultury Częstochowy.

2020-10-14 10:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dyskretne ślady świętości

Do kin trafił właśnie film pt. „Jan Paweł II – Santo subito. Świadectwa świętości”. Niezwykły dokument, wyświetlany w multipleksach, przedstawia historie osób z różnych części świata, w których życiu Papież odegrał wyjątkową rolę

Proces beatyfikacyjny rozpoczął się 9 lat temu. Widziałem potrzebę napisania ostatniego rozdziału – tak o filmie powiedział ks. Sławomir Oder na konferencji promującej dokument w reżyserii Piotra Dziubaka. Spotkanie z dziennikarzami odbyło się w warszawskiej siedzibie Konferencji Episkopatu Polski. – Jan Paweł II nie jest przeszłością. Nie będzie wstawiony do gabloty. On wpływał i nadal wpływa na życie ludzi na całym świecie – dodał postulator procesów beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Papieża Polaka.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas do kapłanów: biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem

2024-03-28 13:23

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Episkopat News/Facebook

Biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem. Jeśli ksiądz prowadzi podwójne życie, jakąkolwiek postać miałoby ono mieć, powinien to jak najszybciej przerwać - powiedział abp Adrian Galbas do kapłanów. Metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. Krzyżma w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach. Podczas liturgii błogosławił oleje chorych i katechumenów oraz poświęca krzyżmo.

W homilii metropolita katowicki zatrzymał się nad znaczeniem namaszczenia, szczególnie namaszczenia krzyżmem, „najszlachetniejszym ze wszystkich dziś poświęcanych olejów, mieszaniną oliwy z oliwek i wonnych balsamów.” Jak zauważył, olej od zawsze, aż do naszych czasów wykorzystywany jest jako produkt spożywczy, kosmetyczny i liturgiczny. W starożytności był także zabezpieczeniem walczących. Namaszczali się nim sportowcy, stający do zapaśniczej walki. Śliski olej wtarty w ciało stanowił ochronę przed uchwytem przeciwnika.

CZYTAJ DALEJ

Wspaniałe świadectwo wrażliwości liturgicznej

2024-03-28 12:37

[ TEMATY ]

Msza Wieczerzy Pańskiej

parafia św. Stanisława Kostki w Zielonej Górze

procesja z darami

Archiwum parafii

Kolejny rok przygotowujemy bardzo uroczystą procesję z darami na Wielki Czwartek. To taka tradycja w naszej parafii - mówi Iwona Szablewska (pierwsza z prawej)

Kolejny rok przygotowujemy bardzo uroczystą procesję z darami na Wielki Czwartek. To taka tradycja w naszej parafii - mówi Iwona Szablewska (pierwsza z prawej)

Parafia wprawdzie niewielka, ale zaangażowanie i hojność wiernych – bardzo duże. Parafia św. Stanisława Kostki to zielonogórski fenomen. W tym roku na procesję z darami na Mszę Wieczerzy Pańskiej uzbierano tam ogromną sumę, a w samą procesję zaangażowało się ponad 200 osób!

- Kolejny rok przygotowujemy bardzo uroczystą procesję z darami na Wielki Czwartek. To taka tradycja w naszej parafii, bardzo związana z tym jak mocno stawiamy na liturgię i na edukację liturgiczną wszystkich wiernych – mówi Iwona Szablewska, wiceprzewodnicząca duszpasterskiej rady parafialnej i precentorka. - Jesteśmy bardzo małą parafią jak na realia Zielonej Góry, bo liczymy 3,5 tys. mieszkańców, a do kościoła w niedzielę na Mszę św. regularnie przychodzi 400 osób. W procesję z darami w tym roku zaangażowało się 250 osób. To ponad 70 rodzin, co daje nam 150 osób, i kolejne 100 osób, niepowtarzalnych, to ci, którzy są we wspólnotach. Zwyczaj jest taki, że w ciągu roku przyglądamy się, co jest tak naprawdę potrzebne jeszcze do sprawowania liturgii, a że jesteśmy młodą parafią „na dorobku” to wiele rzeczy nam brakowało, więc zawsze staramy się ustalać priorytety z proboszczem i służbą liturgiczną – podkreśla pani Iwona. Dodaje, że we wszystkim ważna jest też transparentność, by ofiarodawcy mieli świadomość, na co i w jaki sposób zostały rozdysponowane pieniądze. - W procesję z darami czynnie zaangażowało się 62,5% parafian. To wspaniałe świadectwo wrażliwości liturgicznej, dbania o jej piękno – to wszystko dla naszego Pana Jezusa Chrystusa – mówi Iwona Szablewska.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję