Reklama

Niedziela Świdnicka

Pan Jezus zagościł w sercach dzieci

W tym roku rodzice oraz dzieci przystępujące do Pierwszej Komunii św. wykazały się cnotą cierpliwości. Komunie św. zazwyczaj miały miejsce w maju, w tym roku z powodu pandemii odbyły się nieco później.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W diecezji świdnickiej zgodnie z zaleceniami bp Marka Mendyka z powodu zagrożenia epidemicznego w tym roku nie było wielkich uroczystości z okazji Pierwszej Komunii św. Dzieci do sakramentu Eucharystii przystępowały indywidualnie bądź w niewielkich grupach. Po uzgodnieniu z rodzicami, proboszczem i katechetą wiele dzieci przystąpiło do sakramentu indywidualnie już w czerwcu. Jednak w wielu parafiach komunie odbyły się we wrześniu czy październiku. – Każdy przypadek należało rozpatrzeć indywidualnie, nie można było decydować przez głosowanie lub wolą większości. Komunia św. mogła się odbyć nawet w pierwotnym terminie, ale należało uczynić to z zachowaniem najwyższych środków ostrożności, w małych grupach lub nawet pojedynczo, niekoniecznie w niedzielę – zalecał biskup świdnicki.

Kameralne świętowanie sprzyjało skupieniu na tym, co najważniejsze, czyli na przychodzącym Jezusie.

Podziel się cytatem

Jedna z pierwszych komunii odbyła się w Wałbrzychu w pallotyńskiej parafii św. Franciszka z Asyżu w sobotę 16 maja. Tego dnia proboszcz ks. Piotr Kopera odprawił okolicznościową Mszę św. i udzielił sakramentu Eucharystii dwóm chłopcom. Kameralne świętowanie okazało się wielkim błogosławieństwem dla dzieci i ich rodzin, które w tym dniu skupiły się na tym, co najważniejsze, czyli na przychodzącym Jezusie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wiele uroczystości komunijnych odbywało się podczas wakacji. Tak było chociażby w parafii katedralnej, gdzie w lipcu i sierpniu w kilku grupach sakrament przyjęło ponad 40 dzieci. Rodzice chętnie zgadzali się na indywidualną uroczystość, podkreślali też wyjątkowość i istotę tego duchowego wydarzenia. Sami księża zaznaczali, że przyjmowanie sakramentów w czasie epidemii wygląda inaczej, bo wierni skupiają się na tym, co duchowe, a nie na materialnej otoczce. – Co ciekawe, pandemia bardzo zmieniła sposób przeżywania Pierwszej Komunii św., gdy jest to uroczystość tylko rodzinna. Nie ma czegoś, co czasem nazywamy „weselami pierwszokomunijnymi”, ale odkrywa się istotę pierwszego, pełnego przeżycia Mszy św. przez dziecko – powiedział jeden z biskupów.

Reklama

Pierwsze komunie św., które odbyły się we wrześniu czy październiku, były poprzedzone krótszymi, bądź dłuższymi przygotowaniami, ponieważ jest ważne, aby dzieci miały świadomość, że w Komunii św. przyjmują Ciało Chrystusa, a nie zwykły opłatek. Ciekawą duszpasterską metodą posłużyli się księża z parafii św. Andrzeja Boboli w Świdnicy. W weekendowych rekolekcjach zorganizowanych pod koniec sierpnia, wzięło udział blisko 50 dzieci, którym towarzyszyli rodzice. – Sytuacja, epidemii spowodowała przeniesienie uroczystości komunijnych na wrzesień. To także wiązało się z niecodzienną formą przygotowania dzieci i ich rodziców do tego duchowego wydarzenia – powiedział ks. Jan Bałchan.

Można zaryzykować stwierdzenie, że uwaga tegorocznych uroczystości komunijnych mimo wielu ograniczeń i niedogodności, skoncentrowała się na tym, co istotne, czyli bardziej na kwestiach duchowych niż materialnych. Z pewnością podczas skromniejszego świętowania, znalazło się więcej czasu na wspólne rozmowy o wierze i Bogu czy sakramentach. Ponieważ od właściwego przeżycia tej uroczystości zależy przecież późniejsze duchowe życie nie tylko dzieci, ale i rodziców.

2020-10-20 21:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przed Pierwszą Komunią u św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

I Komunia Świdnica

Św. Andrzej Bobola Świdnica

par. Św. Andrzeja Boboli w Świdnicy

Uczestnicy rekolekcji z par. Św. Andrzeja Boboli

Uczestnicy rekolekcji z par. Św. Andrzeja Boboli

Pomysł świdnickich duszpasterzy na przygotowanie do I Komunii Św. okazał się strzałem w dziesiątkę.

W weekendowych rekolekcjach zorganizowanych pod koniec sierpnia, przez duszpasterzy par. Św. Andrzeja Boboli wzięło blisko 50 dzieci. – Sytuacja, epidemii spowodowała przeniesienie uroczystości komunijnych na wrzesień. To także wiązało się z niecodzienną formą przygotowania dzieci i ich rodziców do tego duchowego wydarzenia. Po konsultacji z ks. proboszczem Edwardem Szajdą wspólnie podjęliśmy decyzję o takiej wyjazdowej formie przygotowania, która daje szansę większego zaangażowania się zarówno dzieci jak i rodziców – mówi ks. Jan Bałchan, wikariusz.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: niech Bóg błogosławi Węgrów!

2024-04-25 11:10

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

„Niech Bóg błogosławi Węgrów” - powiedział papież przyjmując dziś na audiencji pielgrzymów z tego kraju, przybyłych, aby podziękować mu za ubiegłoroczną wizytę apostolską w swej ojczyźnie. Obok prymasa Węgier, kardynała Pétera Erdő i przewodniczącego episkopatu Węgier, biskupa Andrása Veresa gronie pielgrzymów obecny był także nowy prezydent kraju Tamás Sulyok.

Ojciec Święty mówiąc o swej ubiegłorocznej pielgrzymce zaznaczył, że przybył jako pielgrzym, aby modlić się wspólnie z węgierskimi katolikami, także za Europę, w intencji „pragnienia budowania pokoju, aby dać młodym pokoleniom przyszłość nadziei, a nie wojny; przyszłość pełną kołysek, a nie grobów; świat braci, a nie murów. Modliłem się za wasz drogi naród, który przez tysiąclecie zamieszkiwał tę ziemię i użyźniał ją Ewangelią Chrystusa. Obyście w modlitwie zawsze znajdowali siłę i determinację do naśladowania, także w obecnym kontekście historycznym, przykładu świętych i błogosławionych, którzy wywodzą się z waszego narodu” - zachęcił papież. Przypomniał, że realizacja daru pokoju „zaczyna się w sercu każdego z nas ... Pokój przychodzi, gdy postanawiam przebaczyć, nawet jeśli jest to trudne, a to napełnia moje serce radością” - stwierdził Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski: nie możemy ustawać w głoszeniu Ewangelii

2024-04-25 19:23

[ TEMATY ]

Ewangelia

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

Wielu powie, że głoszenie Ewangelii to niemożliwe zadanie. Trzeba nam jednak ją głosić i się nie zniechęcać, choć przeszkód i problemów tak dużo - uważał bp Mirosław Milewski w Nasielsku w diecezji płockiej, w święto św. Marka Ewangelisty. Zachęcił także wiernych, aby „pozostawali wierni sobie i wierni Bogu”.

W święto św. Marka Ewangelisty, ucznia Pana Jezusa, towarzysza św. Piotra i św. Pawła, apostoła - misjonarza, bp Milewski stwierdził, że dzięki jego Ewangelii poznajemy czyny miłości Boga wobec ludzkości. Naoczny świadek życia Jezusa swoją księgę zaadresował do ludzi do środowiska chrześcijan, którzy nie urodzili się Żydami. Symbolem ewangelisty stał się skrzydlaty lew, zwierzę symbolizujące potęgę i działanie, moc i odwagę, siłę ducha.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję