Reklama

Niedziela Lubelska

Nasze dziedzictwo

Eucharystia była centralnym, a właściwie jedynym punktem obchodów 102. rocznicy odzyskania niepodległości w Lublinie.

Niedziela lubelska 47/2020, str. V

[ TEMATY ]

święto niepodległości

11 listopada

Katarzyna Link/ LUW

Pomnik Józefa Piłsudskiego na pl. Litewskim w Lublinie

Pomnik Józefa Piłsudskiego na pl. Litewskim w Lublinie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziękujemy za dobro, któremu na imię Polska. Prosimy, byśmy z tego dziedzictwa i świadectwa miłości do ojczyzny wydobyli to, co dziś uczyni nas szlachetnymi, dobrymi i świętymi Polakami – powiedział bp Adam Bab podczas Mszy św. za ojczyznę. 11 listopada z powodu epidemii nie zostały zorganizowane oficjalne obchody narodowego święta. Zastąpiła je odezwa wojewody oraz symboliczne złożenie wieńców na mogile legionistów i pod pomnikami nieznanego żołnierza oraz marszałka Józefa Piłsudskiego.

Odpowiedzialni za ojczyznę

„Sto dwa lata temu Polska ponownie powróciła na mapę Europy jako suwerenne i niepodległe państwo. Rocznica tego radosnego dla Narodu polskiego wydarzenia jest okazją do refleksji nad burzliwymi dziejami naszej Ojczyzny oraz do dumy z bycia Polakiem (...) Jesteśmy zobowiązani do podtrzymywania pamięci o naszych poprzednikach oraz o ich zasługach w pokojowej i z bronią w ręku walce o wolność dla nas wszystkich” – napisał w odezwie wojewoda lubelski Lech Sprawka i zachęcił mieszkańców, by „starsi uczyli młodszych jak wielkie jest dziedzictwo naszego Narodu i jaką cenę przyszło nam zapłacić, byśmy mogli cieszyć się wolnością”. W nawiązaniu do obecnej sytuacji wojewoda napisał: „Rzeczywistość stawia przed nami szereg nowych, nieznanych wcześniej wyzwań. Jednym z nich jest pandemia koronawirusa, która zmusza nas do zmiany dotychczasowego stylu życia i dostosowania się do ograniczeń społecznych. To głównie od naszej odpowiedzialności zależy, jak nasza Ojczyzna przetrwa ten trudny czas”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wspólne dobro

Modlitwa w archikatedrze zgromadziła przedstawicieli władz państwowych i samorządowych m.in. z ministrem Przemysławem Czarnkiem i wojewodą Lechem Sprawką oraz przewodniczącym zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” Marianem Królem. Wierni za pośrednictwem transmisji internetowej duchowo łączyli się ze wspólnotą eucharystyczną i polecali Bogu sprawy ojczyzny w zaciszu swoich domów. – W dniu święta niepodległości dziękujemy za pracę i poświęcenie, a nawet ofiarę życia tym, którzy byli przed nami. Z ich trudu mamy Polskę, naszą ojczyznę. Modlitwą obejmujemy nasze ojczyźniane dziś, by było sprawiedliwe, prawe, pełne pokoju, zgody i umiejętności rozmowy o Polsce, naszym wspólnym dobru. Modlimy się za najmłodsze pokolenie, by wzięło odpowiedzialność za dziedzictwo sumieniami prawymi, ukształtowanymi przez Boga. Z wdzięcznością przyjmujemy dar Polski i niesiemy ją następnym pokoleniom – powiedział bp Adam Bab.

Jedyną prawdą jest Chrystus, którego wizja człowieka i świata ukształtowała tysiącletnią historię Polski.

Podziel się cytatem

Jedna prawda

Ksiądz biskup zwrócił uwagę, że wiara pozwala spojrzeć na bycie Polakami i na wspólnotę narodową w perspektywie wieczności. – Ojczyzna ziemska jest drogą do ojczyzny niebieskiej. Jak przejdziemy pielgrzymką przez Polskę, służąc jej i dając jej siebie, tak ukształtujemy się na naszą wieczność w niebie – powiedział. – Jesteśmy w samym tyglu sporu o to, kim jest człowiek. Od tego, jak tę prawdę odczytamy, zależy kształt, szlachetność i dobro naszej ojczyzny. Chcemy głosić przekonanie, że skoro wszyscy jesteśmy równi sobie, nasze życie nie może być uporządkowane przez wiele różnych prawd. Mimo odmiennych wizji, prawda zawsze jest jedna – podkreślił pasterz i wskazał, że jedyną prawdą jest Chrystus, którego wizja człowieka i świata ukształtowała tysiącletnią historię Polski. – Nieśmy tę prawdę następnym pokoleniom – zaapelował bp Bab.

2020-11-18 11:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patriotyzm to nie ślepy egoizm

Niedziela częstochowska 47/2020, str. I

[ TEMATY ]

rocznica niepodległości

11 listopada

Beata Pieczykura/Niedziela

Zgromadzeni jako wyraz podziękowania za niepodległość Polski odśpiewali hymn Te Deum

Zgromadzeni jako wyraz podziękowania za niepodległość Polski odśpiewali hymn Te Deum

– Prawem i obowiązkiem jest być razem, u progu kolejnych zmagań o niepodległość, podmiotowość i suwerenność naszego narodu i wolność religijną każdego z nas – mówił abp Wacław Depo w bazylice archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie 11 listopada.

W jedności wiary i w jedności historyczno-kulturowej w Częstochowie odbyły się obchody w 102. rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Po co się tak przejmujesz?

2024-05-09 22:01

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Dlaczego świat nie jest doskonały? Skąd bierze się w nas ciągła tęsknota za sprawiedliwością?

W tej atmosferze pełnej napięcia poznamy także historię mnicha, który podjął desperacką próbę ucieczki z klasztoru, ale niewytłumaczalna siła wciąż przyciągała go z powrotem. Czyżby sekretem była kartka pergaminu z tajemniczym napisem?

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję