W ciągu minionych miesięcy świat zmienił się w tak szerokim zakresie, że zmiany te dotknęły także tak delikatnej sfery, jak kwestie wiary. Od wiosny mamy do czynienia z obostrzeniami sanitarnymi, które niebagatelnie wpłynęły na sposób wyznawania wiary. Przypadki zamykania kościołów, kwarantann nakładanych na parafie, ograniczanie liczby uczestników Mszy św. czy nawet biskupie dyspensy zwalniające z obowiązku uczestnictwa w niej, stały się codziennością. U wielu katolików stan ten budzi poważne obawy, tym bardziej że Adwent i Boże Narodzenie to czas niezwykły dla wierzących.
Niepokoje te stara się uspokoić Prezydium Konferencji Episkopatu Polski, publikując apel na czas Adwentu (26 listopada). Hierarchowie: abp Stanisław Gądecki, abp Marek Jędraszewski i bp Artur G. Miziński piszą: „W porównaniu z poprzednimi tegoroczny Adwent będzie wyjątkowy. Właśnie dlatego prosimy, aby w nadchodzącym czasie otworzyć nasze serca na nadzieję, którą przynosi Chrystus”.
Apel jest zachętą do przeżycia ostatnich tygodni przed Bożym Narodzeniem w miarę normalnie. Trzeba wrócić do codziennych Mszy św. roratnich, przystępować do przedświątecznych spowiedzi, do prywatnej bądź wspólnotowej adoracji Najświętszego Sakramentu – oczywiście wszystko to przy zachowaniu obostrzeń sanitarnych.
Biskupi specjalny apel kierują do kapłanów – proszą o jeszcze większą gorliwość duszpasterską, zwłaszcza „odnośnie do celebracji Eucharystii, posługi konfesjonału i innych sakramentów oraz duszpasterskiego towarzyszenia wiernym w ich codziennych zmaganiach”. Co więcej, tam, gdzie jest taka możliwość, należy organizować rekolekcje adwentowe nie tylko w kościele, ale także przygotować ich wersję internetową, czyli on-line.
A to wszystko w celu obrony Adwentu przed pandemią, tak, by – jak piszą księża biskupi – „adwentowy czas oczekiwania stał się dla nas zadatkiem tej nadziei, która spełni się wraz z ostatecznym przyjściem Bożego Syna”.
Pokrzepcie ręce osłabłe, wzmocnijcie kolana omdlałe! Powiedzcie małodusznym: Odwagi, nie bójcie się!... Oto wasz Bóg, On sam przychodzi, by zbawić was…” (Iz 35,1-6a.10) słowa te brzmią jak zachęta na drogę, na życie. „Trwajcie cierpliwie, bracia, aż do przyjścia Pana. Oto rolnik czeka wytrwale na cenny plon ziemi, dopóki nie spadnie deszcz wczesny i późny. Tak i wy bądźcie cierpliwi…” (Jk 5,7-10). Czekanie, o którym się tu mówi, nie jest bierne. Rolnik, który czekałby tylko, niczego się nie doczeka. On pracuje i ta praca zawiera w sobie nadzieję plonów. Podobnie jest z ludzkim życiem. Jeśli jest zatroskane wokół dobra, wtedy zbliża do celu. Droga w Piśmie Świętym oznacza sposób postępowania. Wobec drogi można zająć różne stanowiska. Każdy dokądś zmierza. Przychodzi też czas, w którym stanie się na rozdrożu. Starożytność przedstawiała Herkulesa na rozstajach dróg jako symbol wyboru drogi trudniejszej i godnej człowieka. „Uczyniwszy na wieki wybór, w każdej chwili wybierać muszę” pisał Liebert. Czy i dzisiejszy człowiek tego nie doświadcza? Czy nie staje na rozdrożu i musi wybierać? Czasem ktoś za nas wybiera albo nam pomaga w wyborze. Kiedy robi to Pan Bóg, wówczas mówimy o powołaniu. Wtedy pojawia się w naszym życiu sprawa posłuszeństwa drodze, wybranemu kierunkowi, znakom ustawianym na drodze.
Prezydent Karol Nawrocki w nagraniu na platformie X poinformował, że podjął decyzję o zawetowaniu tzw. ustawy łańcuchowej, która miała wprowadzić zakaz trzymania psów na uwięzi. Zapowiedział, że w tej sprawie złoży do Sejmu własny projekt.
Nawrocki podkreślił, że choć intencja ochrony zwierząt jest słuszna i szlachetna, to - według niego - ustawa była źle napisana.
W świecie pełnym pośpiechu, ekranów i natłoku informacji coraz częściej zauważa się powrót do prostoty, ciszy i kontaktu z naturą. Rodziny szukają miejsc, w których mogą odpocząć od nadmiaru bodźców, wzmocnić wzajemne relacje i odzyskać równowagę. To nie przypadek, że coraz większą wartość przypisuje się bliskości lasu, drewna, ogrodu i codziennego obcowania z naturalnym otoczeniem. Psychologowie podkreślają, że kontakt z przyrodą ma realny wpływ na jakość życia rodzinnego, a wspólnie spędzony czas wśród natury wzmacnia więzi lepiej niż wiele formalnych działań wychowawczych.
Badania prowadzone w różnych krajach świata wykazują, że regularny kontakt z naturą zmniejsza poziom stresu, obniża napięcie mięśniowe i poprawia koncentrację. Przebywanie wśród drzew ma działanie terapeutyczne, bo środowisko naturalne działa na człowieka uspokajająco. U dzieci zmniejsza się pobudzenie, zanika rozdrażnienie, a zdolność skupienia wzrasta.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.