Reklama

Głos z Torunia

Dary dobrej świętej

Do franciszkańskich kościołów w Brodnicy i Toruniu przyciąga atmosfera wielu wieków modlitwy. Pamiętają one prośby i podziękowania zanoszone do Pana i za wstawiennictwem Jego świętych. 5 lutego wierni zbierają się, by prosić o modlitwę św. Agatę.

Niedziela toruńska 5/2021, str. V

[ TEMATY ]

franciszkanie

św. Agata

Br. Jeremiasz Wójcik OFM

Wierni z wiarą przyjmują chleb, wodę i sól św. Agaty

Wierni z wiarą przyjmują chleb, wodę i sól św. Agaty

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czy jednak święcenie w tym dniu chleba, wody i soli św. Agaty to tylko franciszkański zwyczaj?

Odnowiona tradycja

Pytam o to proboszczów z Brodnicy – o. Augustyna Zygmunta – i z Torunia – o. Jozuego Misiaka. – Nie, to wieloletnia tradycja Kościoła, podobnie jak błogosławieństwo św. Błażeja – odpowiada o. Augustyn. – Przypominają o niej starsi ojcowie – wyjaśnia o. Jozue. – Nawet jeśli w rodzimej parafii nie było takiego zwyczaju, to już we franciszkańskim nowicjacie był pielęgnowany. A my przypominamy o nim wiernym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Co ciekawe, choć zwyczaj sięga wielu wieków, „wierni są zainteresowani, czekają na to nabożeństwo” – mówi o. Augustyn. – W klasztorze święcimy też wino we wspomnienie św. Jana czy udzielamy błogosławieństwa św. Błażeja. Parafianie przyjmują je z wiarą, a to najważniejsze – cieszy się toruński proboszcz.

Specjalistka od pożarów

Reklama

Święta Agata to męczennica z pierwszych wieków chrześcijaństwa. Obdarzona niezwykłą urodą, wybrała Chrystusa jako swego jedynego Oblubieńca. Kiedy odmówiła ręki pogańskiemu namiestnikowi Sycylii, ów w urażonej dumie skazał ją na tortury, m.in. obcięcie piersi. Zginęła na rozżarzonych węglach 5 lutego 251 r. Jej ciało chrześcijanie złożyli w bezpiecznym miejscu, tymczasem rok po jej śmierci wybuchła Etna. Mieszkańcy Katanii – jej rodzinnej miejscowości – pobiegli po welon z jej grobu i ruszyli z procesją wokół miasta. Ku ich radości, nie zostało zniszczone. Z kolei w Krakowie, kiedy wiele wieków temu wybuchł pożar koło Bramy Grodzkiej, został ugaszony dzięki temu, że pewna żebraczka wrzuciła w płomienie poświęconą sól św. Agaty. Nie na darmo mówi się, że „gdzie święta Agata, tam bezpieczna chata”. Jej imię po grecku oznacza „dobra” – nic więc dziwnego, że słowa błogosławieństwa zachęcają: „abyśmy, dzieląc się tym chlebem, byli dla siebie dobrzy i z wszystkimi ludźmi żyli w jedności”. Chleb świętej zabierano też w daleką podróż, aby ukoić płomień tęsknoty za bliskimi.

Wiara czyni cuda

Czy współczesne obostrzenia epidemiczne mogą wstrzymać błogosławieństwo chleba, soli i wody św. Agaty? Nic z tych rzeczy. – Można na przykład kupić wodę w małych butelkach – podpowiada proboszcz z Brodnicy, a o. Jozue dodaje, że dobrym sposobem jest też schowanie kawałków chleba w foliowych woreczkach. A czy ojcowie słyszeli jakieś świadectwa wiernych dotyczące korzystania z tych sakramentaliów? – Hm… – zamyśla się o. Jozue. – Jak wiadomo, sól św. Agaty chroni w przypadku pożarów. Mamy ją w naszym klasztorze i nie przypominam sobie, żebyśmy mieli tutaj pożar.

W klasztorze mamy sól św. Agaty i nie przypominam sobie, żebyśmy mieli tutaj pożar.

Podziel się cytatem

Rzeczywiście, piękny, barokowy kościół stoi na Podgórzu od 1661 r. Choć w 1813 r. parafialny kościół św. Anny został spalony w wyniku oblężenia Torunia przez wojska Napoleona (jego prawdopodobna lokalizacja to teren dzisiejszego cmentarza św. Piotra i Pawła, położonego niecały kilometr dalej), franciszkańska świątynia ocalała. Przypadek?

2021-01-27 09:45

Oceń: +7 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Elitarna choć kameralna szkoła

Lutomiersk. Mała miejscowość nad rzeką Ner. Wokół pola i łąki, cisza, piękno przyrody, śpiew ptaków. To tu stoi stary klasztor – dawny średniowieczny zamek i siedziba franciszkanów, która od XX wieku znajduje się w posiadaniu salezjanów. To w tych starych murach funkcjonuje jedyna taka placówka w Polsce. Szkoła muzyczna kształcąca organistów

Po budynku oprowadza mnie ks. Kazimierz Dąbrowski. Wicedyrektor i od początku istnienia placówki osoba z nią związana. Z pasją opowiada o tym, co dzieje się w tych murach, kto tu się kształci i jak potem toczą się jego losy. Wymienia organistów z katedr w Oliwie, Pelplinie, Bydgoszczy, Łomży czy Białegostoku. Podkreśla, że spod ręki lutomierskich salezjanów wyszło już kilku kompozytorów, jeden najlepszy w Polsce specjalista od chorału gregoriańskiego, że w czasie istnienia placówki wydano 12 płyt, a ogromnym zainteresowaniem cieszy się odbywająca się tu w lipcu Letnia Akademia Organowa Młodych.
CZYTAJ DALEJ

Duch Święty jest światłem, które rozjaśnia ludzkie mroki

2025-05-21 08:48

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Działanie Ducha Świętego w Kościele jest wielostronne. Nie sposób go wyliczyć ani nawet sobie wyobrazić. Próbuje to robić teologia, lecz bez większych sukcesów. Odkrywają je natomiast dusze mistyczne. Uczą one, że działanie Ducha Świętego polega najpierw na usuwaniu wszelkich ograniczeń w myśleniu wierzących.

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go i przyjdziemy do niego, i mieszkanie u niego uczynimy. Kto nie miłuje Mnie, ten nie zachowuje słów moich. A nauka, którą słyszycie, nie jest moja, ale Tego, który Mnie posłał, Ojca. To wam powiedziałem, przebywając wśród was. A Paraklet, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co Ja wam powiedziałem. Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się nie lęka. Słyszeliście, że wam powiedziałem: Odchodzę i przyjdę znów do was. Gdybyście Mnie miłowali, rozradowalibyście się, że idę do Ojca, bo Ojciec większy jest ode Mnie. A teraz powiedziałem wam o tym, zanim to nastąpi, abyście uwierzyli, gdy się to stanie».
CZYTAJ DALEJ

Czy niebo istnieje naprawdę? Śledztwo dziennikarskie dotyczące życia po śmierci

2025-05-22 21:21

[ TEMATY ]

świadectwo

niebo

Adobe Stock

Co dzieje się z człowiekiem po śmierci ciała? Czy niebo naprawdę istnieje? Zapraszamy na lekturę fragmentu nowości Wydawnictwa eSPe: „Sprawa nieba. Śledztwo dziennikarskie dotyczące życia po śmierci”.

Mój przyjaciel Nabeel chorował na raka żołądka. Siedziałem przy jego łóżku w szpitalu w Houston, zaledwie kilka dni przed jego śmiercią. Jego twarz była wychudzona, nogi kościste i słabe. Umierał, mając zaledwie trzydzieści cztery lata. Nabeel Qureshi był oddanym muzułmaninem, zanim rozpoczął proces poszukiwania, który doprowadził go do uznania prawdy chrześcijaństwa i wiary w Jezusa. Zdążył ukończyć medycynę, zdobyć dwa tytuły naukowe, napisać bestsellerowe książki i stać się mówcą znanym na całym świecie. Jego śmierć była głęboką stratą dla każdego, kto miał zaszczyt nazywać go przyjacielem. Odszedł w 2017 roku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję