18 maja br. w Rzymie Ojciec Święty Jan Paweł II dokona kanonizacji dwojga Polaków: bł. Józefa Sebastiana Pelczara oraz bł. Urszuli Ledóchowskiej. Tego dnia do grona świętych Jan Paweł II zaliczy też dwie
włoskie zakonnice - s. Marię de Matnia i s. Wirginię Centurione.
2 kwietnia br. w Sekretariacie Episkopatu Polski w Warszawie z inicjatywy Katolickiej Agencji Informacyjnej odbyła się konferencja prasowa z udziałem bp. Marka Jędraszewskiego, sufragana poznańskiego,
bp. Adama Szala, sufragana przemyskiego, m. Jolanty Olech, prowincjalnej przełożonej Sióstr Urszulanek Serca Jezusa Konającego oraz m. Stellany Gajdy, prowincjalnej przełożonej Sióstr Sercanek. W konferencji
prasowej uczestniczył też ks. prał. Tadeusz Nowak, krajowy koordynator narodowej pielgrzymki do Rzymu.
Podczas konferencji bp Marek Jędraszewski z Poznania bardzo obszernie przedstawił postać założycielki Urszulanek SJK bł. Urszuli Ledóchowskiej. Julia Ledóchowska urodziła się w 1865 r. w Loosdorf
k. Wiednia w Austrii. Jej rodzicami byli: Antoni Ledóchowski, polski emigrant polityczny i Józefina Salis-Zizers, Szwajcarka. Rodzice stworzyli bardzo kochającą się rodzinę, w której przyszło na świat
dziewięcioro dzieci. Dwoje z tego rodzeństwa Kościół zaliczył w poczet błogosławionych. Julię jako matkę Urszulę i siostrę Marię Teresę, założycielkę Sodalicji św. Piotra Klasera, zwaną Matką Afryki.
Brat Włodzimierz był jezuitą i pełnił nawet funkcję generała zakonu. Kiedy Julia miała 18 lat, rodzice przenieśli się z Wiednia do Lipnicy Murowanej. Julia była już wtedy wszechstronnie wykształcona.
W domu rodzinnym pobierała bowiem lekcje malarstwa, literatury, języków obcych, tańca, uprawiała również sport. Od najmłodszych lat uczyła się i doświadczała wzajemnej miłości, dobroci, radości. W wieku
21 lat (w 1886 r.) wstąpiła do zakonu Urszulanek Unii Rzymskiej w Krakowie. Po wyjeździe do Petersburga prowadziła bardzo ożywioną działalność pedagogiczną, następnie przebywała nad zatoką Fińską, w Rosji,
Szwecji i Danii. W 1920 r. powróciła do Polski i osiadła w Pniewach k. Poznania, gdzie założyła Zgromadzenie Sióstr Urszulanek Serca Jezusa Konającego zwanych Urszulankami Szarymi. Zmarła w opinii świętości
29 maja 1939 r. w Rzymie. Jan Paweł II beatyfikował ją 20 czerwca 1983 r. w Poznaniu.
Matka Jolanta Olech, zebierając głos podczas konferencji, omówiła przebieg samej Mszy św. kanonizacyjnej, zwracając uwagę na akcenty polskie w tej liturgii na Placu św. Piotra w Rzymie.
Wiele publikacji już się ukazało o bł. Urszuli Ledóchowskiej i wiele powstanie. Mówi się o niej, że szerzyła "apostolstwo pogodą ducha", że propagowała "ekumenię serca". Warto zwrócić uwagę na jej
europejskość. Poznała język fiński i postarała się, aby przetłumaczono na ten język katechizm i pieśni religijne. Będąc w Szwecji, poznała język szwedzki. Dla dzieci skandynawskich koło Sztokholmu założyła
szkołę języków obcych wraz z internatem. Nauczyła się języka duńskiego i w Danii założyła dom dla sierot po polskich robotnikach sezonowych, a wkrótce potem szkołę społeczno-gospodarczą.
Urodzona i wychowana w Austrii w rodzinie mieszanej narodowo czuła się Polką i służyła Polsce w trudnych czasach. Przyjęła propozycję współpracy z Komitetem Pomocy Ofiarom Wojny w Polsce, założonym
w Szwajcarii z inicjatywy Henryka Sienkiewicza i Ignacego Jana Paderewskiego. W ciągu 3 lat wygłosiła ok. 80 konferencji w wielu miejscowościach Szwecji, Danii, Norwegii. Jej odczyty o historii i kulturze
Polski, jak również o prawie narodu polskiego do niepodległości kształtowały wrażliwość społeczeństw skandynawskich na podstawowe wartości. Wydała również książkę pt. Polonica, która jest zbiorem artykułów
o Polsce.
Odrodzona w 1918 r. Ojczyzna doceniła zasługi Matki Urszuli, przyznając jej 3 odznaczenia państwowe: Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski, Krzyż Niepodległości i Złoty Krzyż Zasługi za pracę społeczną
dla kraju. Wróciła do Polski z Danii i za zgodą Stolicy Apostolskiej uzyskaną 7 czerwca 1920 r. założyła nową gałąź Urszulanek. Wracając do Polski, chciała wraz z siostrami służyć ubogim i najbardziej
potrzebującym, a takich nigdy w naszej Ojczyźnie nie brakowało. Matka zakładała domy dziecka, przedszkola, szkoły, internaty dla niezamożnej młodzieży szkół średnich i dla studentek, prowadziła kursy
kroju, szycia, świetlice, biblioteki, tanie kuchnie, kolonie letnie i tak jest do dziś.
Poznałem Siostry Urszulanki najpierw w Szewnej k. Ostrowca Świętokrzyskiego, potem na KUL-u, w Monachium i w Pniewach. Zawsze z najlepszej strony, zawsze starające się dorównać w świętości swojej
założycielce.
Księżom naszej diecezji Siostry Urszulanki są znane, gdyż pracowały przez wiele lat w Niższym Seminarium Duchownym w Płocku. Wielu księży w diecezji płockiej i w całej Polsce jest wychowankami s.
Augustyny Szczepańskiej (1907-97), s. Pauliny Jaskuły (1909-90), a także s. Angeliny Piekut. Wspomnienia o życiu i posłudze Siostry Augustyny i Siostry Pauliny zostały opublikowane w pracy Mistrzowie
i nauczyciele, wydanej pod red. ks. prof. Ireneusza Mroczkowskiego przez Płocki Instytut Wydawniczy w 2001 r.
Pamiętam ponowny powrót Matki Urszuli Ledóchowskiej do Polski tym razem z Rzymu. Powróciła w 1989 r. w swoich relikwiach - doskonale zachowanych. Warszawa witała bł. Urszulę na Placu Zamkowym tłumnie,
ale z wielką powagą i wzruszeniem. Archikatedra warszawska otwarta była całą noc, a ludzie prosili o różne łaski, modląc się przy trumnie. Miałem to wielkie szczęście uczestniczyć w tym wydarzeniu, kiedy
przyszedłem na drugi dzień do katedry o godz. 5.00 rano zastałem dużo modlących się ludzi, sióstr różnych zakonów, a w stallach kanonickich modlił się biskup z Drohiczyna Władysław Jędruszuk. Po Mszy
św. z udziałem kilku biskupów Warszawa pożegnała bł. Urszulę Ledóchowską, relikwie przewieziono do Poznania, a potem do Pniew, gdzie spoczywają w bocznej kaplicy klasztornego kościoła. Kanonizacja bł.
Urszuli 18 maja br., w roku Jubileuszu Papieskiego, jest wielkim wydarzeniem dla naszej Ojczyzny.
Kolejna postać przybliżona podczas konferencji prasowej to sylwetka bł. Józefa Sebastiana Pelczara, żyjącego na przełomie XIX i XX w., z którą zapoznał słuchaczy bp Adam Szal z Przemyśla. Ojciec Święty
beatyfikował bp. Józefa Pelczara 2 czerwca 1991 r. w Rzeszowie. Bp Adam Szal, mówiąc o bł. Józefie Sebastianie Pelczarze, podkreślił, że był człowiekiem wielkiej pracowitości, profesorem i rektorem Uniwersytetu
Jagiellońskiego, pasterzem Kościoła przemyskiego. Założył Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego, był czcicielem Najświętszej Maryi Panny, przewodnikiem na drodze do świętości, pozostawił
po sobie wiele prac ascetycznych. Biskup Pelczar był społecznikiem, a potrzeby w tamtych czasach w Galicji były bardzo wielkie. Stwarzały je: nędza, bezrobocie, emigracja. Zaborczym władzom austriackim
nie zależało na poprawie bytu w tym rejonie, "w kraju zakarpackim", jak była nazywana przez Austriaków Galicja.
Prelegent podkreślił, że zarówno Kraków, jak i Przemyśl są po dziś pełne pamiątek materialnych po bł. Józefie Sebastianie Pelczarze.
10. rocznica beatyfikacji J. S. Pelczara była okazją do przybliżenia tej pięknej postaci mieszkańcom Ciechanowa, Sońska i okolic. 23 maja 2001 r. bp Adam Szal w cyklu Ciechanowskich Spotkań Muzealnych
wygłosił wykład Działalność społeczno-polityczna bp. J. S. Pelczara. Organizatorzy Ciechanowskich Spotkań Muzealnych, poświęcając to spotkanie osobie bł. J. S. Pelczara, chcieli zwrócić uwagę na jego
związki z Mazowszem, z naszą diecezją. Związek ten istniał przez m. Klarę Ludwikę Szczęsną urodzoną we wsi Cieszki w parafii Lubowidz. Matka Klara wspólnie z bł. Józefem Pelczarem była założycielką Sióstr
Sercanek. Trwa jej proces beatyfikacyjny, zakończony obecnie na szczeblu diecezjalnym i toczący się już w Rzymie. Przed majowym spotkaniem 2001 r. CSM wiele spotkań poświęciły służebnicy Bożej matce Klarze
Szczęsnej nie tylko w Ciechanowie, ale w Mławie, Żurominie, Bieżuniu i Lubowidzu. W maju 2001 r. do Ciechanowa Siostry Sercanki przywiozły relikwie bł. J. S. Pelczara. Przybyło ponad 30 sióstr wraz z
generalną przełożoną matką Szczęsną Niemiec i przełożoną prowincjalną Stellaną Gajdą. Właśnie s. Stellana w trakcie konferencji prasowej przybliżyła charyzmat i duchowość Sióstr Sercanek.
W dalszej części konferencji ks. prał. Tadeusz Nowak omówił program Pielgrzymki Narodowej do Rzymu, która odbędzie się 18 maja br. W tym dniu oprócz kanonizacji wielkich Polaków przypadają 85. urodziny
Ojca Świętego, a więc jest to okazja do wspólnego świętowania, bycia z Janem Pawłem II i złożenia życzeń. W tym dniu Polacy chcą również świętować jubileusz 25-lecia pontyfikatu Jana Pawła II.
W poniedziałek 19 maja również na Placu św. Piotra odbędzie się uroczystość dziękczynienia za kanonizację polskich błogosławionych, połączona z dziękczynieniem całego narodu za 25 lat pontyfikatu
Jana Pawła II. "Ten dzień będzie nie tylko dla katolików, ale dla wszystkich, którzy szanują autorytet moralny Ojca Świętego Jana Pawła II oficjalnym dniem obchodów papieskiego jubileuszu 25-lecia" -
powiedział koordynator Narodowej Pielgrzymki ks. prał. Tadeusz Nowak.
Pomóż w rozwoju naszego portalu