Reklama

Z dziejów kultu Matki Bożej w Zamościu i na Zamojszczyźnie (2)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zatrzymajmy się teraz dłużej przy motywach maryjnych w wystroju katedry. Możemy śmiało postawić tezę, iż mimo chrystologicznego wezwania otrzymała ona już w momencie konsekracji wyjątkowy charakter maryjnego sanktuarium. Świadczą o tym elementy, które występowały w dekoracji zewnętrznej i wewnętrznej kościoła. Fasadę główną budowli wieńczył niczym korona szczyt zdobiony emblematem maryjnym. Po przekroczeniu progów świątyni uwaga widza koncentrowała się na ołtarzu głównym, dziś już nie istniejącym, którego program ikonograficzny ilustrował zgodnie z intencją fundatora, Jana Zamoyskiego, prawdę o Zmartwychwstaniu i aktualny wówczas, bo podważany szczególnie przez arian dogmat Trójcy Świętej. Program ten zawierał również akcent maryjny. Został on dodany do pierwotnej koncepcji już przez Tomasza Zamoyskiego, który będąc wielkim czcicielem Matki Najświętszej, nie wyobrażał sobie zapewne, aby Jej postaci zabrakło w tak ważnym miejscu. I rzeczywiście, rzeźbiona figura tronującej na obłokach Matki Bożej z Dzieciątkiem na ręku umieszczona została w centrum ołtarza, w polu tympanonu, wieńczącego obraz tytularny. Wątek maryjny podkreślono też w powiązaniu z postacią patrona świątyni i miasta - św. Tomasza Apostoła. To on właśnie, niedowierzając prawdzie o wniebowzięciu Matki Bożej, dla potwierdzenia tego faktu otrzymać miał - jak głosi apokryficzna legenda - spuszczony z nieba Jej welon, którego cząstka przechowywana jest w Zamościu do dziś, we wzmiankowanym już relikwiarzu. Wypowiedziane wówczas przez niego pełne głębokiej wiary słowa: "Pani moja, Dziewica Boża Rodzicielka jest wzięta do nieba", umieszczone zostały w łacińskiej wersji w centralnym miejscu nad łukiem tęczowym, gdzie nadal pozostają.
Innym aspektem kultu maryjnego w katedrze były i są kaplice, ołtarze i obrazy Jej poświęcone. Omówimy je w kolejności, zwracając uwagę na występowanie w każdej z nich maryjnych akcentów.
Do końca XVIII w. w kaplicy fundatorskiej znajdował się otaczany wielkim nabożeństwem ołtarzyk z obrazem Matki Bożej Loretańskiej, przywiezionym z Loreto przez Tomasza Zamoyskiego. O kulcie tego obrazu świadczyły liczne i cenne wota.
W kolejnej kaplicy, pod tytułem Matki Bożej Różańcowej, którą opiekowało się bractwo różańcowe, założone w 1617 r., w ołtarzu umieszczono ufundowany przez jednego z członków bractwa obraz Maryi z Dzieciątkiem, również cieszący się wielką czcią wiernych. Kult Matki Bożej Różańcowej był zresztą powszechny nie tylko w Zamościu, ale na terenach całej Rzeczypospolitej, szczególnie zaś na jej kresach. Wiązało się to z ustanowieniem święta Matki Bożej Różańcowej na pamiątkę zwycięskiej bitwy morskiej z Turkami pod Lepanto w 1571 r., która ochroniła świat chrześcijański przed nawałą turecką. Zwycięstwo to zawdzięczano modlitwom przed obrazem Matki Bożej w Rzymie i procesjom różańcowym ulicami miasta. Ożywienie nabożeństwa różańcowego w Polsce nastąpiło po 1621 r., kiedy pod Chocimiem wojska polskie powstrzymały wielokrotnie silniejszą armię turecką. Zwycięstwo chocimskie przypisano również wstawiennictwu Maryi w kopii Jej rzymskiego wizerunku, który czczony był w krakowskim kościele ojców dominikanów i w czasie trwania bitwy obnoszony w błagalnej procesji ulicami Krakowa. Kopie tego obrazu umieszczano również w ołtarzach na naszych terenach, a najsłynniejsza z nich, ufundowana przez III ordynata Jana Zamoyskiego, znajduje się w sanktuarium w Janowie Lubelskim, niegdyś należącym do ordynacji zamojskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włochy: papież spotkał się z prezydentem Ukrainy

2024-06-14 18:59

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Wołodymyr Zełenski

PAP/GIUSEPPE LAMI

W Borgo Eniazia w południowych Włoszech w ramach otwartej sesji szczytu G7 doszło do spotkania Ojca Świętego z prezydentem Ukrainy. Było to trzecie spotkanie Franciszka z Wołodymyrem Zełenskim, którego papież wcześniej przyjął w Watykanie 8 lutego 2020 r. i 13 maja 2023 r.

W swoim wpisie na komunikatorze X (dawny Twitter) prezydent Ukrainy napisał: "Spotkałem się z papieżem Franciszkiem i podziękowałem Jego Świątobliwości za modlitwy o pokój na Ukrainie, duchową bliskość z naszym narodem i pomoc humanitarną dla Ukraińców. Poinformowałem Papieża o konsekwencjach rosyjskiej agresji, terroru powietrznego i trudnej sytuacji energetycznej. Omówiliśmy Formułę Pokoju, rolę Stolicy Apostolskiej w ustanowieniu sprawiedliwego i trwałego pokoju oraz oczekiwania wobec Globalnego Szczytu Pokoju. Podziękowałem Stolicy Apostolskiej za udział w Szczycie i podkreśliłem jej wysiłki mające na celu przybliżenie pokoju, w szczególności powrót ukraińskich dzieci uprowadzonych przez Rosję" - czytamy we wpisie Wołodymyra Zełenskiego.

CZYTAJ DALEJ

Bp Przybylski do LSO: bądźcie sługami słowa Bożego

– Ministrant, nie tylko lektor, ma być sługą słowa Bożego – powiedział bp Andrzej Przybylski. Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej przewodniczył Mszy św. podczas XI Pielgrzymki Liturgicznej Służby Ołtarza Archidiecezji Częstochowskiej do sanktuarium Matki Bożej Mrzygłodzkiej w Myszkowie-Mrzygłodzie.

W homilii podkreślił, że Maryja „przychodzi jako wielka nauczycielka służby ołtarza”. – Matka Boża chce przypomnieć: w czymkolwiek bierzecie udział, cokolwiek robicie, nie zapomnijcie, że jesteście przede wszystkim ministrantami Boga. Nie jesteście tylko sługami ampułek, gongu, dzwonków, wody, wina, takich czy innych czynności, chociaż one są niesłychanie ważnymi znakami. Jeśli jednak będzie służyć tylko znakom, a zapomnicie, że tam jest Pan Bóg, wasza służba będzie bezużyteczna – wyjaśnił bp Przybylski.

CZYTAJ DALEJ

Bp Przybylski do LSO: bądźcie sługami słowa Bożego

– Ministrant, nie tylko lektor, ma być sługą słowa Bożego – powiedział bp Andrzej Przybylski. Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej przewodniczył Mszy św. podczas XI Pielgrzymki Liturgicznej Służby Ołtarza Archidiecezji Częstochowskiej do sanktuarium Matki Bożej Mrzygłodzkiej w Myszkowie-Mrzygłodzie.

W homilii podkreślił, że Maryja „przychodzi jako wielka nauczycielka służby ołtarza”. – Matka Boża chce przypomnieć: w czymkolwiek bierzecie udział, cokolwiek robicie, nie zapomnijcie, że jesteście przede wszystkim ministrantami Boga. Nie jesteście tylko sługami ampułek, gongu, dzwonków, wody, wina, takich czy innych czynności, chociaż one są niesłychanie ważnymi znakami. Jeśli jednak będzie służyć tylko znakom, a zapomnicie, że tam jest Pan Bóg, wasza służba będzie bezużyteczna – wyjaśnił bp Przybylski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję