Reklama

Wiadomości

Czego uczą nas dzieci?

Obserwując dzieci, możemy nie tylko powrócić do naszego wewnętrznego dziecięctwa, ale także odczytać je na nowo, aby z ufnością, ciekawością i entuzjazmem przeżywać każdy dzień.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nasze życie naturalnie ewaluuje, a od narodzin dziecka ten proces zasadniczo przyspiesza. Zmieniają się nasza perspektywa, priorytety, strategie działania. Stajemy się przewodnikami dziecka, kochamy je, zapewniamy bezpieczeństwo, troszczymy mu się o nie, towarzyszymy w rozwoju. Wiedza i doświadczenie to nasze najmocniejsze atuty. W codziennym pędzie, obciążeni wieloletnim ciężarem przekonań o świecie i ludziach, gubimy jednak wiele ważnych życiowo kwestii, takich jak: wiara, entuzjazm, spontaniczność, kreatywność, determinacja, które z kolei są tak bardzo naturalne dla naszych dzieci. Trochę paradoksalnie, ale właśnie dzięki dzieciom mamy szansę na swoją reedukację, aby żyć w pełni, świadomie i z pasją.

Uważność na potrzeby

Małe dziecko mówi „nie” i konsekwentnie odmawia posiłku, bo nie jest głodne. Z dorosłymi bywa inaczej. Często myślimy „nie”, ale ostatecznie mówimy „tak” i czynimy to wbrew sobie, lawirując między przekonaniami, oczekiwaniami innych i tzw. świętym spokojem. Nasze dorosłe kompromisy, jak je zwykliśmy nazywać, zamieniamy na „kompromity”. Dlatego momenty dziecięcego sprzeciwu niech będą dla nas „drzwiami” do wewnętrznej wolności, gdzie „tak” jest tak, a „nie” – nie (por. Mt 5, 37).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

100% zaangażowania

Reklama

Dziecięce zaangażowanie nie zna półśrodków – wszystko jest na maksa. Ileż jest w małym dziecku determinacji, cierpliwości i koncentracji, kiedy zapina guziki swojej koszuli! Dziecięca pasja, entuzjazm, płomień w oczach, zapał i wytrwałość nierzadko są dla nas trudnym wyzwaniem, drenującym zapasy rodzicielskiej energii. Tylko w ten sposób można jednak zmienić świat. Dlatego patrząc na dziecko „w działaniu”, warto pomyśleć o swojej życiowej kreatywności w domu, w pracy, o świadomym wyborze tego, co naprawdę chce się w życiu robić, o strachu przed porażką, który często skutecznie zamyka nas na kolejny krok w rozwoju. To może być początek ważnej zmiany.

Zabawa

To jedna z kluczowych umiejętności, która zasadniczo zanika z wiekiem. Przecież dorosły człowiek ma być odpowiedzialny, a zabawa kojarzy się z lekkoduchami. Dorosłe życie jest poważne – „nie głaszcze”, „nie przytula”, dlatego trzeba być twardym i nie wolno tracić czasu na głupoty. Tak ustrukturyzowanym dorosłym potrzeba dziecięcej swobody, elastyczności w zmianie planów, otwartości na to, co przyniesie kolejny kwadrans. Jako dorośli jesteśmy często zatopieni w rozpamiętywaniu przeszłości lub bukowaniu przyszłości. Dziecko JEST tu i teraz. Dzisiaj jest nowy dzień, za oknem słońce otula świat, a najbardziej na świecie lubię lody truskawkowe... My, dorośli wychowani na Kartezjuszu, koncentrujemy się na intelekcie, tymczasem dzięki dzieciom możemy zintegrować umysł i serce, bo w życiu równie ważne są uczucia.

Minimalizm

Dziecko cieszy się z drobiazgów. Kamyczek, muszelka, ślimaczek. Nasza dorosła perspektywa jest inna i aby odzyskać tę naturalną zdolność radości z małych rzeczy, wdzięczności i otwartości, uczestniczymy w niezliczonych warsztatach uważności. Tymczasem może wystarczą regularne spacery z dzieckiem, w trybie: „jestem obecny-czuję-doświadczam”? Świat poczeka! A w smartfonie można włączyć tryb samolotowy i dać się ponieść wyobraźni.

***

Pamiętajmy, że jesteśmy najlepszymi rodzicami dla naszych dzieci i z otwartością przyjmujmy życiowe lekcje z dziecięcej perspektywy. Wśród gotowców podrzuconych przez nasze pociechy są jeszcze spontaniczność, bezinteresowność, ciekawość świata, życzliwość, dostrzeganie dobra, czułość i wiele innych, równie ważnych! My naprawdę jesteśmy sobie nawzajem potrzebni.

2021-05-26 08:01

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prosta recepta na szczęście – rozmowa z ks. Przemysławem Drągiem

[ TEMATY ]

rodzina

Wiesław Ochotny

Katolickie poradnie rodzinne nie mogą być wyłącznie miejscem przygotowywania narzeczonych do małżeństwa, a później leczenia problemów i patologii – mówi ks. Przemysław Drąg. Dyrektor Krajowego Ośrodka Duszpasterstwa Rodziny przy KEP mówi o obrazie polskiej rodziny, jaki wyłania się z ankiety rozesłanej przez papieża Franciszka, i o tym, jak powinien wyglądać dobry kurs przedmałżeński. W rozmowie z KAI dzieli się swoimi spostrzeżeniami nt. odczuć i potrzeb małżeństw niesakramentalnych i ocenia, na ile Kościół w Polsce jest przygotowany do niesienia duchowej rady i pomocy współczesnej rodzinie.

Tomasz Królak, KAI: Jakie nadzieje, w kontekście sytuacji i wyzwań stojących przed rodzinami w Polsce, wiąże Ksiądz z nadchodzącym Synodem biskupów?
CZYTAJ DALEJ

USA: za przykładem Eriki Kirk aktor Tim Allen wybaczył zabójcy swego ojca

2025-10-01 19:17

[ TEMATY ]

świadectwo

świadectwa

adobe Stock

Amerykański aktor i komik Tim Allen, znany z ról w ponad 30 filmach i w kilku serialach telewizyjnych, wyznał, że wybaczył zabójcy swego ojca sprzed ponad 60 laty. Na stronie X napisał, że do podjęcia tej decyzji skłonił go "przejmujący gest" Eriki Kirk, która niedawno oświadczyła przed milionami widzów w Stanach Zjednoczonych i w innych krajach, iż wybacza mordercy jej męża Charliego. Aktor zapewił, że jej przykład sprawił, iż znalazł w sobie siłę, aby przebaczyć człowiekowi, który pozbawił życia jego ojca, gdy on sam miał 11 lat.

Podziel się cytatem Przywołał w tym kontekście niedawne "poruszające" słowa wdowy po zamordowanym 10 września działaczu chrześcijańskim Charlie Kirku, która przez łzy powiedziała m.in.: "Ten człowiek... ten młody człowiek... wybaczam mu". Aktor oświadczył, że właśnie te słowa głęboko go poruszyły i to pod ich wpływem postanowił po ponad 60 latach przebaczyć temu, kto zabił jego ojca.
CZYTAJ DALEJ

Podejrzany o zabicie księdza z Kłobucka był poczytalny

2025-10-02 11:06

[ TEMATY ]

śp. ks. Grzegorz Dymek

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Grzegorz Dymek

Ks. Grzegorz Dymek

Tomasz J., podejrzany o zabicie w lutym br. księdza z Kłobucka (Śląskie), był w chwili popełnienia tego czynu poczytalny – uznali biegli w przesłanej prokuraturze opinii sądowo-psychiatrycznej. Do sądu wkrótce powinien trafić akt oskarżenia.

Ks. Grzegorz Dymek, proboszcz parafii NMP Fatimskiej w Kłobucku, został zamordowany 13 lutego podczas napadu na plebanię. Zbrodnia miała najprawdopodobniej tło rabunkowe. Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Częstochowie. Informację o uzyskanej opinii biegłych przekazał w czwartek PAP rzecznik częstochowskiej prokuratury okręgowej Tomasz Ozimek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję