Reklama

Kościół

Usłyszały Boże wołanie

Założone nie przed wiekami, a zaledwie kilkadziesiąt lat temu, nowe zgromadzenia zakonne. Co robią? Czym się wyróżniają? I dlaczego powstały?

Niedziela Ogólnopolska 26/2021, str. 20-21

[ TEMATY ]

świadectwo

zakonnica

zakonnice

Archiwum Zgromadzenia Małych Sióstr Baranka

Małe Siostry Baranka głoszą słowo Boże w ubóstwie i prostocie, idąc na spotkanie ludzi

Małe Siostry Baranka głoszą słowo Boże w ubóstwie i prostocie, idąc na spotkanie ludzi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po ludzku może być trudno to zrozumieć, ale też nie wszystko trzeba do końca tłumaczyć. Jak bowiem wyjaśnić, dlaczego Duch Święty działa w taki, a nie inny sposób? W latach 60. ubiegłego wieku powiał bardzo mocno. Siostry – bohaterki tego artykułu – zgodnie podkreślają, że powstanie ich zgromadzeń jest odpowiedzią na to, co przyniósł Sobór Watykański II, i na wielki powiew Ducha Świętego, który poruszył wtedy Kościołem.

Małe Siostry Baranka

– To się po prostu wydarzyło – mówią o początkach zgromadzenia małe siostry (ms) Albane i Żaneta. – Pierwsze siostry były dominikankami, pracowały w szkołach, prowadziły bursy. We Francji, bo tam powstało zgromadzenie, od końca lat 60. XX wieku trwała rewolucja kulturalna. W siostrach jeszcze bardziej rozbudziło się wtedy pragnienie, by trwać wiernie w modlitwie, ze słowem Bożym, w studiowaniu Ojców Kościoła, w swoim życiu konsekrowanym. W tym czasie poproszono ms Marie o przestudiowanie łacińskich tekstów wyrażających charyzmat Zakonu Kaznodziejskiego w jego najpierwotniejszej formie. Zostaliśmy też wezwani do powrotu do „źródeł założycieli”, jak to określono na Soborze Watykańskim II – wyjaśniają siostry. – Bardzo poruszającą łaską było doświadczenie tej zbieżności między niedawno podjętą decyzją zdania się na Opatrzność a tym, o czym mówiły te teksty. Odsłonięty został w nich charyzmat św. Dominika, wyrażony w zachwycającym skrócie: głosić Ewangelię, stanowiąc jedno ze Sługą Cierpiącym, „naśladując ubóstwo Chrystusa ubogiego”, być żebrakiem w codzienności, by objawiać żebrzącą miłość Boga, wielką aż po złożenie siebie w ofierze; jednym słowem – stać się Wspólnotą Baranka, by objawiać Go światu. Mała siostra Marie poprosiła o zgodę, by mogła właśnie tak żyć. Dostała pozwolenie, a później – dom, do którego wkrótce przybyły kolejne siostry. Wspólne życie zaczęły nocną modlitwą przed Najświętszym Sakramentem. Tej nocy mocno wybrzmiał krzyk w sercach sióstr: skąd tyle zła, dlaczego wydaje się, że zło zwycięża? I dostały słowo z Listu do Efezjan – o Baranku, który „w swoim ciele zabił nienawiść”. Stąd dewiza wspólnoty: „Zraniony nigdy nie przestanę kochać”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wspólnota Baranka powstała w 1981 r. W Polsce siostry są obecne od 2001 r. (w Choroniu niedaleko Częstochowy). Mieszkają w małych klasztorach, czyli prostych, skromnych, niskich domach, które odzwierciedlają ducha Ewangelii. Od samego początku głoszą słowo Boże w ubóstwie i prostocie, nieustannie powtarzają je, werset po wersecie, żeby dotarło do ludzkich serc, idą na spotkanie ludzi, pukają od drzwi do drzwi, objawiają samego Boga, który jako pierwszy nie narzuca się ze swoją miłością.

Siostry Uczennice Krzyża

Inspiracją do powstania tego zgromadzenia stał się dekret Soboru Watykańskiego II o apostolstwie świeckich. Siostra Christiana Mickiewicz, założycielka, była wcześniej nazaretanką. Wspomina: – Pewnego dnia, przed ranną Eucharystią, gdy odmawiałam akt oddania się Matce Bożej ułożony przez św. Maksymiliana, przyszła nagła myśl, która do głębi przeniknęła moją duszę, że mam założyć nowe zgromadzenie zakonne, którego członkinie każdą chwilę życia ofiarują za tych, którzy są daleko od Boga, i w tym duchu będą formować apostołów świeckich. Z myślą o utworzeniu nowego zgromadzenia zmagałam się 7 lat, trwając w wielkiej udręce, bo myśl ta wydawała mi się logiczna, lecz co jakiś czas miałam wątpliwości, czy pochodzi ona od Boga, i nie wyobrażałam sobie odejścia od sióstr nazaretanek. Wreszcie w sierpniu 1980 r. powiedziałam mojej przełożonej zakonnej, że bardzo cierpię, bo nie wiem, czy wypełniam wolę Bożą. Przełożona odpowiedziała: „A może masz założyć nowe zgromadzenie, bo w charyzmacie nazaretanki już się nie mieścisz z powodu tak intensywnego zaangażowania apostolskiego...”.

Reklama

14 sierpnia 1982 r. pięć pierwszych kandydatek do nowej wspólnoty, leżąc krzyżem, oddało swoje życie w ofierze za Kościół i świat, a następnego dnia zawierzyło swoje życie Maryi. – Członkinie naszego zgromadzenia wszystko, co przeżywają, radości i trudności, ofiarowują za tych, którzy są daleko od Boga – wyjaśnia s. Rafaela Kubiak. – W tym duchu formujemy apostołów świeckich, bo świeccy mogą zanieść Jezusa tam, gdzie nie dotrze ksiądz czy siostra zakonna. W różnych miejscach w Polsce są świeckie wspólnoty żyjące naszą duchowością, najczęściej rodziny, ale nie tylko. Nasze życie osobiste i apostolskie przeżywamy również z Maryją, kontynuując drogę wyznaczoną przez prymasa Stefana Wyszyńskiego, który wszystko postawił na Maryję i przez Maryję umacniał wiarę w naszej ojczyźnie. Mamy też dom kontemplacyjny, który służy nam do wzmocnienia duchowego i z którego mogą korzystać też świeccy. Można przyjechać do nas na weekend, na tydzień czy dwa. W absolutnej ciszy. A my dajemy propozycję, jak spędzić ten czas. Wsłuchujemy się też w potrzeby osób świeckich i staramy się wychodzić im naprzeciw.

Wspólnota Dzieci Łaski Bożej z Lipia

Jej początki sięgają 1977 r. Wtedy we wsi Role (parafia Lipie, diecezja koszalińsko-kołobrzeska) odbyły się rekolekcje oazowe. Po ich zakończeniu kilka osób postanowiło zamieszkać razem i stworzyć wspólnotę na wzór pierwszych chrześcijan.

– Na tę decyzję wpłynęło doświadczenie charyzmatu Ruchu Światło-Życie, ale też doświadczenie mocy Ducha Świętego i nieznanej wcześniej formy modlitwy – mówi s. Dorota Wiśniewska. – Młodzi, którzy to przeżyli, zapragnęli być w tym miejscu przez cały czas, by umożliwiać innym przeżywanie wspólnej modlitwy, dni skupienia czy rekolekcji, gdyż wtedy na północy Polski brakowało takich miejsc.

Grupa dostała kościelnego opiekuna – ks. Antoniego Zielińskiego. Po pewnym czasie dojrzała myśl, by tę wspólnotę ukształtować na wzór istniejących form życia konsekrowanego. Formalnie Wspólnotę Dzieci Łaski Bożej erygował w 1986 r. bp Ignacy Jeż.

– Od początku nasze zadania to: praca parafialna, ewangelizacja, katechizacja, spotkania modlitewne dla dorosłych, dla młodzieży, rekolekcje oazowe, rekolekcje Odnowy w Duchu Świętym, pomoc osobom uzależnionym. We wszystkim realizujemy charyzmat Ruchu Światło-Życie, bo to są nasze korzenie. Staramy się wprowadzać w życie posoborową wizję parafii, żeby stawała się ona wspólnotą wspólnot. W tym duchu formujemy świeckich, by podejmowali odpowiedzialność za parafię, by ją ożywiali. Z biegiem czasu nasza służba rozszerzyła się na diecezję. Podjęłyśmy pracę w innych parafiach, ale też w Domu Samotnej Matki w Koszalinie, w Seminarium Duchownym, przez jakiś czas w Szwecji i na Ukrainie. Charakterystyczne dla naszej wspólnoty jest prowadzenie domów otwartych – każdy może przyjechać i na jakiś czas włączyć się w nasze życie. Ta otwartość wypływa z naszego charyzmatu – podkreśla s. Dorota – Najistotniejsze jest to, że w każdym naszym działaniu chcemy świadczyć o Bożej łasce, bo przecież z tej Bożej łaski powstała nasza wspólnota. I chcemy to czynić w postawie ufności Panu Bogu, w postawie dziecięctwa, którą też pragniemy przekazywać innym.

2021-06-22 14:24

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ponad 11 tys. zakonników posługuje wiernym w Polsce i za granicą

[ TEMATY ]

zakonnice

Ks. Zbigniew Sobolewski

Bp Jerzy Mazur wita się z wiernymi w Londor

Bp Jerzy Mazur wita się z wiernymi w Londor

11403 zakonników posługuje w Polsce i za granicą w takich obszarach życia kościelnego i społecznego jak praca wychowawcza i nauczanie, różne formy opieki nad młodzieżą, katechizacja i inne formy ewangelizacji, pomoc o charakterze duchowym i materialnym.

Według danych z 2018 roku w Polsce istnieje 141 zakonnych domów rekolekcyjnych oraz 40 centrów duchowości prowadzonych przez zakonników. Nauczaniem katechezy w szkołach zakonnicy obejmują ponad 260 tys. dzieci i młodzieży. Zakonnicy prowadzą też 143 własne szkoły w tym 45 liceów ogólnokształcących. Formacji przy kościołach zakonnych podlega ponad 12.600 studentów.

CZYTAJ DALEJ

Najpierw wołanie, później powołanie

2024-04-25 23:30

ks. Łukasz Romańczuk

Konferencja do młodzieży bpa Jacka Kicińskiego CMF

Konferencja do młodzieży bpa Jacka Kicińskiego CMF

Egzamin dojrzałości i ósmoklasisty coraz bliżej. O dary Ducha Świętego i pomyślność na czas pisania matur modlili się uczniowie szkół średnich i ci, kończący “podstawówkę”. Była to także okazja do wysłuchania konferencji o. bpa Jacka Kicińskiego CMF.

Z racji tego, że modlitwa ta odbywała się w czasie Tygodnia Modlitw o powołania kapłańskie i zakonne, konferencja dotyczyła rozeznawania powołania i swojej drogi życiowej. Przede wszystkim bp Jacek wskazał młodym, że w rozeznawaniu ważne jest słuchanie głosu Pana Boga.- Powołanie dzieje się w wołaniu. Najpierw słyszymy wołanie, a potem dokonuje się powołanie. Jezus woła każdego z nas po imieniu - mówił biskup, dodając, że to od człowieka zależy, czy ten Boży głos będzie słyszalny. Ta słyszalność dokonuje się w momencie, kiedy otworzy się uszy swojego serca. - Uczniowie przechodzili szkołę wiary. Mieli momenty zwątpienia. Na początku były wokół Niego tłumy, ale z czasem grupa ta zaczęła topnieć, bo zaczął wymagać. I zapytał Piotra: „Czy i wy chcecie odejść?”. Wszystko zaczyna się od słowa i w tym słowie się wzrasta - przekonywał bp Jacek.

CZYTAJ DALEJ

Szkocja: biskupi apelują o niedopuszczenie do legalizacji eutanazji

2024-04-26 13:15

[ TEMATY ]

eutanazja

Szkocja

Adobe Stock

W liście pasterskim skierowanym do wszystkich katolików, biskupi Szkocji proszą ich o wezwanie swoich deputowanych do odrzucenia niedawno opublikowanych propozycji legalizacji tzw. „wspomaganego samobójstwa”. List zostanie odczytany we wszystkich 460 katolickich parafiach w Szkocji, podczas Mszy Świętych 27 i 28 kwietnia b.r.

Biskupi opisują propozycję przedstawioną przez deputowanego liberałów do Szkockiego Parlamentu, Liama McArthura jako „niebezpieczną” i wzywają parlamentarzystów do skupienia energii na poprawie opieki paliatywnej, która jest ich zdaniem „niedofinansowana i ograniczona”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję