Reklama

Felietony

Moim zdaniem

Złe nawyki

Uświadomienie sobie swoich nawyków, zrozumienie, które z nich przeszkadzają, a które pomagają, to poszukiwanie spokoju i zmiana stylu życia.

Niedziela Ogólnopolska 34/2021, str. 52

[ TEMATY ]

felieton

Red.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Złe nawyki bardzo utrudniają nam życie. Dlatego najpierw warto wykształcić w sobie dobre nawyki, standardowe zachowania pozytywne, które będą w nas bardzo silnie zakorzenione, zakodowane w podświadomości. Potrzebujemy minimum 21 dni, a więc 3 tygodnie, by codziennie się starając, coś zmienić. Trwała zmiana w postaci określonej postawy będzie widoczna po 90 dniach regularnego powtarzania. Zwłaszcza gdy zmiana ta dotyczy dotychczasowego zachowania. Ważne są gorliwość, a także zachęta innych do zmiany, współtowarzyszenie, umówienie się na wspólną pracę nad tym.

Odkładanie pracy na później to zmora wielu osób. Z kolei robienie czegoś na wczoraj, na jutro, na za tydzień dla wielu osób staje się przyczyną coraz większego stresu i zagrzebywania się w wielu obowiązkach. Szczególnie mocno doświadczamy tego w czasie urlopu, kiedy staramy się nadrobić zaległości w pracy, zamiast odpoczywać. Kiepska umiejętność zachowania dyscypliny i panowania nad zadaniami do wykonania, trudność w odmawianiu niekompetentnym współpracownikom i wykonywanie za nich pracy, w związku z czym brakuje czasu na własne zadania, wreszcie utrata wiarygodności w terminowym oddawaniu pracy – wielu z nas musi się mierzyć z takimi problemami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Na pewno prokrastynacja – bo tak naukowo nazwano coraz częściej występujący syndrom dezorganizacji pracy i siedzenia po nocach bądź w wakacje, aby ukończyć zadania – nie przynosi nam szczęścia i jest złym nawykiem. Rozpocznijmy planowanie wcześniej, ćwiczmy umiejętność odmawiania przyjęcia zaproszenia na kolejne spotkania towarzyskie, do osób, które zabierają nam wiele czasu i mówią tylko o swych prywatnych sprawach, nie pytając nawet, co u nas słychać.

Są 4 kroki do zmiany życia – w wyniku wyzbycia się nawyku odkładania:

Krok 1. Uświadomienie sobie nawyku, nazwanie go, obserwowanie, kiedy zaczyna się on aktywować.

Krok 2. Wizualizacja tego, jak chcielibyśmy, żeby było, jak chcielibyśmy reagować.

Krok 3. Przyłapywanie się na tym nawyku i krok po kroku, tydzień po tygodniu, świadome zmienianie działania, zmuszanie się do tej zmiany, czasem zrobienie czegoś kolejny raz w inny sposób.

Krok 4. Nagroda, gdy zauważymy zmianę nawyku, bądź kara, kiedy spostrzeżemy stary nawyk, dawne myślenie.

System nagród i kar stosowanych przez dłuższy czas jest bardzo skuteczny, szczególnie w przypadku nawyków odkładania czegoś na ostatnią chwilę, ale też zbytniego przejmowania się opinią innych ludzi. Najlepszą metodą jest system kar finansowych. Jeśli np. nie zrobimy tego, co sobie zaplanowaliśmy – wpłacamy kwotę, np. 50 zł, na rzecz opozycyjnej partii politycznej. Ponieważ temat polityki w Polsce dzieli nas wszystkich, jest bardzo silnym emocjonalnym bodźcem, będzie zatem wspierał naszą chęć zmiany jako silny motywator. Jeśli nie jesteśmy zaangażowani politycznie – wybierzmy osobę, której nie lubimy i której nie chcielibyśmy nic dać, i kupmy jej za 100 zł prezent.

Nagrodami za zmianę w złym nawyku mogą być różne drobne przyjemności: od spaceru, przez zjedzenie kawałka czekolady, spędzenie czasu z osobą, dla której mamy go za mało, po przeczytanie dobrej książki, pójście do kina lub przejażdżkę rowerem. Gdy ktoś ma ciągle problem z czasem, to znalezienie go na godzinną wycieczkę rowerową czy pójście na pół godziny na siłownię w parku będzie prezentem na wagę złota i świetną motywacją, żeby zauważyć swój zły nawyk, uzmysłowić go sobie, zastanowić się nad nim, i następnym razem postąpić inaczej.

Uświadomienie sobie swoich nawyków, zrozumienie, które z nich przeszkadzają, a które pomagają, to poszukiwanie spokoju i zmiana stylu życia oraz lepsze relacje w pracy i w rodzinie. Zacznijmy więc od jednej drobnej zmiany na tydzień.

2021-08-17 13:39

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziennik zarazy 1

Niedziela Ogólnopolska 12/2020, str. 65

[ TEMATY ]

felieton

Bożena Sztajner/Niedziela

Od tej pory drugi człowiek ma nam się kojarzyć z zagrożeniem, mamy unikać drugiego i zamykać się w samotniach.

Zaraza zaczęła się wiele lat temu. Zakaziła umysły, dyskusje, prawo, media i społeczne odczuwanie wstydu. Trawiła uniwersytety i redakcje, skutkowała poniżaniem wszystkiego, co od wieków było w Europie święte. W zeszłym roku spłonęła katedra Notre Dame. Ten rok objawił się fizyczną zarazą, która ponoć wypełzła z Chin. Inaczej jednak niż w czasach poprzednich epidemii tym razem szybko wydano zakaz odprawiania Mszy św., przekazywania sobie znaku pokoju, ba – rozniosły się nawet zalecenia, aby nie przyjmować Komunii świętej... a przynajmniej w tradycyjny sposób.
CZYTAJ DALEJ

Rewolucyjny dokument Watykanu? Pokazujemy prawdę

2025-04-14 16:13

[ TEMATY ]

Msza św.

Karol Porwich/Niedziela

W Niedzielę Palmową media obiegła wiadomość o rzekomo „rewolucyjnym dokumencie Watykanu”, biły po oczach „klikbajtowe” tytułu o tym, że papież czegoś zakazał, że postanowił, zdecydował, nakazał itd. A jak to jest naprawdę? Zobaczmy zatem!

W wielu miejscach przyjął się zwyczaj celebracji tzw. Mszy świętych zbiorowych, czyli takich, gdzie podczas jednej celebracji jeden kapłan sprawuje ją w kilku różnych intencjach przyjętych od ofiarodawców. Trzeba tu odróżnić ją od Mszy koncelebrowanej, gdy dwóch lub więcej kapłanów celebruje wspólnie, każdy w swojej indywidualnej intencji. Stolica Apostolska zleca, by w ramach prowincji (czyli metropolii) ustalić zasady dotyczące ewentualnej częstszej celebracji takich właśnie zbiorowych Mszy świętych. Zasady ustalone w roku 1991 na mocy dekretu Kongregacji ds. Duchowieństwa o intencjach mszalnych i mszach zbiorowych Mos iugiter przewidywały, że taka celebracja może odbywać się najwyżej dwa razy w tygodniu. Tymczasem biskupi mogą zdecydować, by można było takie zbiorowe Msze święte sprawować częściej, gdy brakuje kapłanów a liczba przyjmowanych intencji jest znaczna. Oczywiście ofiarodawca musi wyrazić wprost zgodę, by jego intencja została połączona z innymi w jednej celebracji. Celebrans może zaś pozostawić dla siebie jedynie jedno stypendium mszalne (czyli ofiarę za jedną intencję). Wszystkie te zasady – oprócz uprawnienia dla biskupów prowincji do ustalenia innych reguł – już dawno obowiązywały, zatem… rewolucji nie ma.
CZYTAJ DALEJ

Czy Żydzi są winni śmierci Jezusa?

2025-04-14 20:45

[ TEMATY ]

Żydzi

Katechizm Wielkopostny

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Post to czas modlitwy, postu i jałmużny. To wiemy, prawda? Jednak te 40 dni to również czas duchowej przemiany, pogłębienia swojej wiary, a może nawet… powrotu do jej podstaw? Dziś trudne pytanie, ale potrzebne.

Czy wiesz, co wyznajesz? Czy wiesz, w co wierzysz? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? Jeśli nie, zostań z nami. Jeśli tak, tym bardziej zachęcamy do tego duchowego powrotu do podstaw z portalem niedziela.pl. Przewodnikiem będzie nam Katechizm Kościoła Katolickiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję