Reklama

Niedziela Podlaska

Kwestia samotności

W świetle dzisiejszej Liturgii Słowa możemy postawić kwestię samotności i zadać pytanie o jej sens i wartość.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czy samotność jest zła czy dobra? Czy samotność jest celem życia czy tylko jego epizodem? Czy samotność była od początku czy tylko weszła przez zatwardziałość serca? Spróbujmy zmierzyć się z tymi pytaniami.

Samotność nie jest celem życia

„Potem rzekł Pan Bóg: «Nie jest dobrze, by człowiek był sam»” (Rdz 2, 18). Już pierwsze strony Pisma Świętego wyraźnie ukazują, że Bóg stwarza człowieka do wspólnoty. Zatem naturą człowieka jest bycie z innymi, gdyż „z żebra, które Pan Bóg wyjął z mężczyzny, utworzył kobietę i przyprowadził ją do niego” (Rdz 2, 22). Nie jesteśmy powołani do osamotnienia, ale do bycia „jednym ciałem”, aby móc z zachwytem powiedzieć „ta wreszcie jest kością z moich kości i ciałem z mego ciała” (Rdz 2, 23). Jezus Chrystus umacnia to powołanie w dzisiejszej Ewangelii mówiąc: „Z tego powodu mężczyzna opuści ojca swego i matkę i złączy się ze swoją żoną. I staną się jednym ciałem. I tak już nie są dwoje, ale jedno ciało” (Rdz 2, 24). Samotność nie jest zatem celem życia i nie jest Bożym powołaniem. Bóg od początku stworzył człowieka do wspólnoty z Nim, między nami oraz do nazywania wszystkich stworzeń. Celem są piękne relacje, które budują „jedno Ciało”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Sens samotności

Reklama

„On ich zapytał: «Co wam nakazał Mojżesz?” Oni odpowiedzieli: «Mojżesz pozwolił napisać list rozwodowy i oddalić». Wtedy Jezus powiedział im: «Napisał wam to przykazanie, dlatego że macie zatwardziałe serca»” (por. Mk 10, 3-5). Grzech wprowadził chaos w dzieło i harmonię stworzenia. Zarówno wspólnota między człowiekiem a Bogiem oraz między mężczyzną i kobietą została poważnie naruszona. Serce człowieka powołane do otwartej wspólnoty zostało zranione i zamknęło się w zatwardziałej samotności. Przez grzech zostaliśmy samotnymi wygnańcami, którzy zagubili raj. Na szczęście Ojciec posyła Jezusa Chrystusa – „dawcę zbawienia”, „który jest przyczyną i celem wszystkiego, który wielu synów chce doprowadzić do chwały”. Przeprowadza nas przez zagubioną samotność do domu Ojca. W Jezusie cierpienie samotności nabiera sensu, bo nas uzdrawia i udoskonala.

Od samotności ku jedności

„Tego więc, co Bóg złączył, człowiek niech nie rozdziela” (Mk 10, 9). Zbawiciel przyszedł, aby przywrócić Królestwo Boże, w którym panuje jedność. „Zarówno bowiem Uświęcający, jak i uświęcani, wszyscy wywodzą się z Jednego. Z tej to przyczyny nie wstydzi się nazywać ich swymi braćmi” (por. Hbr 2, 11). Papież Franciszek przypomina nam dziś mocno o marzeniu Jezusa Chrystusa o powszechnym braterstwie, na które i dziś wielu się nie godzi. „Kiedy Jezus to zobaczył, oburzył się i powiedział: «Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie, nie przeszkadzajcie im, bo do takich jak one należy królestwo Boże»” (Mk 10, 14). Prawdziwą świętość możemy rozpoznawać po ukierunkowaniu na jedność, choćby obecnie przechodziła przez głębokie osamotnienie. Przykładem tej postawy jest zdolność do brania w objęcia, błogosławienia i nakładania rąk na najbardziej oddalonych i zagubionych braci.

Święty Józefie, który szedłeś przez samotność do komunii, módl się za nami.

2021-09-28 11:24

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nadzieja powszechnego zbawienia

Cała Liturgia Słowa dzisiejszej niedzieli skupia się na pytaniu: czy zbawienie dostępne jest wszystkim ludziom?
CZYTAJ DALEJ

Lista kardynałów uprawnionych do udziału w konklawe

2025-04-21 14:43

[ TEMATY ]

konklawe

Grzegorz Gałązka

Po śmierci Franciszka jego następcę wybierze zgromadzenie kardynałów, zwane konklawe, choć w tej chwili nie wiadomo, jak to będzie wyglądało w praktyce, gdyż liczba uprawnionych do tego purpuratów wynosi obecnie 135, podczas gdy - zgodnie z obowiązującymi przepisami - nie może ona przekraczać 120. Być może nastąpi doraźna lub trwała zmiana tego ustawodawstwa, ale na razie sytuacja jest nietypowa.

Oto bieżący alfabetyczny wykaz kardynałów elektorów, czyli poniżej 80. roku życia:
CZYTAJ DALEJ

Nie żyje ks. prof. Marek Jagodziński

2025-04-21 19:04

[ TEMATY ]

śmierć

śmierć księdza

Foto: ks. S. Piekielnik / www.diecezja.radom.pl

Ks. prof. Marek Jagodziński

Ks. prof. Marek Jagodziński

W wieku 69 lat zmarł dzisiaj rano w Końskich ks. prof. Marek Jagodziński, kapłan diecezji radomskiej, pracownik Katedry Teologii Prawosławnej Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II i członek Międzynarodowej Komisji Teologicznej. Kapłan pomagał Stolicy Świętej, w szczególności Kongregacji Nauki Wiary, w studiowaniu ważniejszych kwestii doktrynalnych.

Ks. Marek Wiesław Jagodziński urodził się 29 stycznia 1956 w Klimontowie Sandomierskim. W 1982 ukończył studia w Wyższym Seminarium Duchownym w Sandomierzu z tytułem magistra teologii na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim i przyjął święcenia kapłańskie. W 2000 uzyskał licencjat. Doktorat obronił w 2001. Habilitował się w 2009. W 2016 otrzymał tytuł naukowy profesora nauk teologicznych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję