Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Zawsze gotowi do pomocy

Maltańskie Centrum Wolontariatu w Andrychowie jest już otwarte.

Niedziela bielsko-żywiecka 42/2021, str. IV

[ TEMATY ]

Andrychów

Maltańskie Centrum Wolontariatu

Dawid Kierczak

Maltańczycy z Andrychowa gotowi do pomocy

Maltańczycy z Andrychowa gotowi do pomocy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Centrum otwarto przy okazji Maltańskiego Dnia Profilaktyki i Promocji Zdrowia. Najpierw była sprawowana Msza św. w kościele św. Stanisława w Andrychowie, której przewodniczył proboszcz ks. Jan Figura w koncelebrze z kapelanem delegatury śląskiej Związku Polskich Kawalerów Maltańskich w Katowicach ks. Michałem Palowskim i wikarym ks. Sławomirem Młodzikiem. Był obecny maltański poczet sztandarowy i maltańczycy w ubiorach, które mają na sobie podczas służby. Po Mszy św. uczestnicy udali się w kierunku ul. Starowiejskiej 22b, gdzie teraz znajduje się Maltańskie Centrum Wolontariatu. Lokal udostępniły im władze miasta Andrychów. Pomieszczenie pobłogosławił ks. Jan Figura, a burmistrz Tomasz Żak przekazał komendantowi andrychowskiej Maltańskiej Służby Medycznej (MSM) Piotrowi Moskwikowi symboliczny klucz do biura. W ramach świętowania odbył się też piknik z pokazami pierwszej pomocy medycznej, strażackimi, z zabawami dla dzieci, konkursami, loteriami fantowymi i poczęstunkiem. Można było również oddać krew.

Wiara i pomoc

Motto Zakonu Maltańskiego brzmi: „Tuitio fidei et obsequium pauperum” – obrona wiary i pomoc potrzebującym. Maltańska Służba Medyczna to organizacja działająca na terenie miasta od 2019 r., lecz wcześniej również istniał w Andrychowie oddział MSM. Potem uległ rozwiązaniu z powodu braku wolontariuszy i osoby dowodzącej. – Po rozwiązaniu działałem w Kętach z moim przyjacielem – komendantem tamtejszego oddziału i członkiem zarządu Mariuszem Zawadą. Bodajże 4 lata temu ks. Paweł Wawak poprosił mnie, żebym zabezpieczył andrychowską pieszą pielgrzymkę na Jasną Górę. Udało mi się zorganizować wolontariuszy. Wówczas pomyślałem, że skoro są chętni do takich działań, to spróbujemy reaktywować MSM – wspomina Piotr Moskwik. Przez dwa lata działali na terenie gminy Andrychów i okolicznych gmin, natomiast spotkania organizowali u p. Moskwika w domu, w garażach, ponieważ nie mieli swojego lokum. – W marcu spotkaliśmy się z burmistrzem, prosząc o pomieszczenie, gdzie moglibyśmy się spotykać, organizować kursy pierwszej pomocy medycznej i stworzyć wypożyczalnię sprzętu rehabilitacyjnego. Otrzymaliśmy lokum, które trzeba było wyremontować. Bardzo mnie w tym wspierali wolontariusze, którzy wieczorami własnymi siłami pracowali przy remoncie, a dużą pomoc otrzymaliśmy też ze zbiorki pieniężnej w internecie i dzięki pomocy zaprzyjaźnionych firm – podkreśla Moskwik.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Podczas wrześniowego spotkania Zarządu Fundacji MSM podjęto uchwałę o powołaniu Oddziału MSM Andrychów w miejsce dotychczasowej filii – oddziału Kęty, tym samym Oddział Andrychów działa już jako samodzielna jednostka Fundacji MSM. Codziennie po wykonaniu swoich obowiązków wolontariusze ruszają do maltańskiej pracy, ciesząc się, że mogą pomagać. – Wdzięczność ludzi, którym pomagamy, jest dla nas dużą radością. Niedawno zrealizowaliśmy dla pewnej pani transport podopiecznego do Cieszyna. Ta pani napisała komentarz na portalu społecznościowym, że dzwoniła po różnych firmach transportowych, a tylko my jako jedyni nie odmówiliśmy jej pomocy. Wdzięczność tych ludzi rekompensuje nam różne trudności, jakich doświadczmy w naszej pracy – zaznacza komendant. Podczas pandemii również aktywnie działali – uszyli 14197 sztuk maseczek. Pomagali wolontariusze, ich rodziny, szefowie, koła gospodyń i inne chętne osoby. – Otrzymywaliśmy materiały i tasiemki od ludzi i firm. Następnie szyło się maseczki, które trafiały do szpitali i innych organizacji. Gdy obliczyliśmy, jaka byłaby odległość, gdyby połączyć te wszystkie maseczki tasiemkami, to wyszło nam, że jak z Andrychowa do Zatora, czyli 21 km. A gdyby je poukładać jedną koło drugiej to wyszłyby 4 boiska do siatkówki. Rozprowadzaliśmy płyny dezynfekcyjne i pakiety kosmetyków, które dostaliśmy z Niemiec – wspomina.

Praca i sukcesy

Na co dzień wykonują transporty sanitarne osób niepełnosprawnych, a gmina pokrywa koszty paliwa. Organizują zabezpieczenia pielgrzymek, imprez masowych i świadczą szeroko pojętą pomoc dla potrzebujących. Odnoszą również sukcesy w zawodach ratowniczych – dwa razy zdobyli III miejsce na mistrzostwach w Skoczowie. W nowej siedzibie prowadzą certyfikowane kursy pierwszej pomocy i wypożyczalnię sprzętu rehabilitacyjnego, jak np. łóżka, wózki, balkoniki, kule. Część pozyskali z wypożyczalni filii Kęty, a wkrótce planują zrobić akcję zbiórki takiego sprzętu. Każdy, kto ma zbędny sprzęt, może go przekazać do MSM w Andrychowie, kontaktując się przez media społecznościowe oddziału.

2021-10-12 12:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Włodarczyk do salezjanów: pokora istotna w dialogu synodalnym

2024-04-17 17:54

[ TEMATY ]

salezjanie

Bp Krzysztof Włodarczyk

Karol Porwich/Niedziela

Bp Krzysztof Włodarczyk

Bp Krzysztof Włodarczyk

„Istotną postawą w dialogu synodalnym jest pokora, która skłania każdego do bycia posłusznym woli Bożej i sobie nawzajem w Chrystusie” - uważa bp Krzysztof Włodarczyk, który był gościem XV Kapituły Inspektorialnej, jaka odbywa się w Pile. Uczestniczą w niej salezjanie z wielu krajów.

Ważnym wydarzeniem, wpisującym się w obrady członków Inspektorii św. Wojciecha, jest głos przedstawicieli II Kapituły Młodych, jaka miała miejsce w 2023 r. w Lądzie nad Wartą. Pomaga on salezjanom zweryfikować jakość pracy i wierność powołaniu. - Od kapłanów oczekujemy przede wszystkim, by byli, uczestniczyli w naszym życiu. By byli autentyczni i żyli charyzmatami. Cieszymy się, że podczas takiego wydarzenia, jakim jest kapituła, mamy swój głos. Oznacza to, że jesteśmy ważni, a księża chcą usłyszeć to, co mamy do powiedzenia - powiedziała Ewa Budny, która zaangażowana jest na co dzień w bydgoskim Oratorium „Dominiczek”.

CZYTAJ DALEJ

Przerażający projekt w Belgii: eutanazja dla „ludzi zmęczonych życiem”

2024-04-17 09:46

[ TEMATY ]

eutanazja

Belgia

Adobe.Stock.pl

W Belgii mamy do czynienia z kolejną przerażającą odsłoną kultury śmierci. Luc Van Gorp, stojący na czele jednego z funduszy ubezpieczeń, których celem jest zapewnienie każdemu godnej opieki zdrowotnej, wyszedł z propozycją eutanazji dla „ludzi zmęczonych życiem”. W odpowiedzi belgijscy biskupi przypomnieli, że „ludzkie społeczeństwo zawsze opowiada się za życiem”.

Debatę na temat wspomaganego samobójstwa ludzi starszych Luc Van Gorp rozpoczął w minionym tygodniu na łamach flamandzkiej prasy. Powołał się przy tym w szczególności na presję finansową na system opieki zdrowotnej, jaką niesie ze sobą opieka nad ludźmi starszymi i często chorymi. W dwóch dziennikach zaproponował on radykalne rozwiązanie „kwestii starzenia się społeczeństwa”. Podkreślił, że „ci, którzy są zmęczeni życiem, powinni mieć możliwość spełnienia swojego pragnienia o końcu życia”. Wskazał, że „nie można przedłużać życia tych, którzy sami już tego nie chcą, bo chodzi o budżet i kosztuje to rząd duże pieniądze”. Zauważył, że w starzejących się społeczeństwach Europy jest to ogromny problem, brakuje też niezbędnego personelu do opieki.

CZYTAJ DALEJ

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i orędowniczka Bożego Miłosierdzia

2024-04-18 06:42

[ TEMATY ]

św. Faustyna

Święta Faustyna

św. s. Faustyna Kowalska

św. Faustyna Kowalska

Graziako

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia – sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia –
sanktuarium w
Krakowie-Łagiewnikach

Jan Paweł II beatyfikował siostrę Faustynę Kowalską 18 kwietnia 1993 roku w Rzymie.

Św. Faustyna urodziła się 25 sierpnia 1905 r. jako trzecie z dziesięciorga dzieci w ubogiej wiejskiej rodzinie. Rodzice Heleny, bo takie imię święta otrzymał na chrzcie, mieszkali we wsi Głogowiec. I z trudem utrzymywali rodzinę z 3 hektarów posiadanej ziemi. Dzieci musiały ciężko pracować, by pomóc w gospodarstwie. Dopiero w wieku 12 lat Helena poszła do szkoły, w której mogła, z powodu biedy, uczyć się tylko trzy lata. W wieku 16 lat rozpoczęła pracę w mieście jako służąca. Jak ważne było dla niej życie duchowe pokazuje fakt, że w umowie zastrzegła sobie prawo odprawiania dorocznych rekolekcji, codzienne uczestnictwo we Mszy św. oraz możliwość odwiedzania chorych i potrzebujących pomocy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję