Reklama

Niedziela w Warszawie

Dziecko w Szkole Modlitwy

Mniej dzieci w kościele? Spadek zainteresowania katechezą? Tak, to konkretne problemy duszpasterskie, ale nie brakuje inicjatyw, które budzą nadzieję. Jedną z nich jest Szkoła Modlitwy dla Dzieci przy sanktuarium św. Faustyny na Żytniej 1.

Niedziela warszawska 42/2021, str. IV

[ TEMATY ]

szkoła modlitwy

Archiwum Szkoły Modlitwy dla Dzieci

Spotkanie dzieci w Szkole Modlitwy przy sanktuarium św. Faustyny

Spotkanie dzieci w Szkole Modlitwy przy sanktuarium św. Faustyny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Proszę Pani, a kiedy zaczniemy się już modlić? – pyta animatorkę spotkania kilkuletnia dziewczynka. „Czy może pani już nie mówić? Chciałabym pomodlić się już sama”. Może trudno to sobie wyobrazić, ale na Szkołę Modlitwy przychodzą już dzieci w wieku 4 lat. Najstarsi z uczestników mają ok. 11 lat.

Kontemplacja dziecka

Pragnieniem założyciela świeckiego Instytutu Notre-Dame de Vie bł. o. Marii Eugeniusza, karmelity (1894 – 1967), było przekazywanie bogactwa modlitwy kontemplacyjnej osobom świeckim. Wiedział, że także dzieci predysponowane są do głębokiej relacji z Bogiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Ludzie, którzy zaczęli prowadzić to dzieło, sami mieli doświadczenie głębokiej modlitwy. Byli przekonani, że także dla dzieci to nie jest trudne, bo nie mają tych blokad, które my, dorośli, sobie przez życie nałożyliśmy – mówi Aldona Składaniec, jedna z prowadzących Szkołę Modlitwy na Żytniej.

Przed wspólną modlitwą z dziećmi prowadzący sam modli się tekstem, który chce przekazać dzieciom. Ważna jest organizacja przestrzeni modlitwy. Powinien być stolik, na którym jest Pismo Święte, dla młodszych dzieci także figurki. Dla starszych mogą być wprowadzone ikony.

Reklama

Jak wyjaśnia Aldona Składaniec, dobre spotkanie zawiera kilka elementów. Pierwszym jest moment powitania, gdyż dzieci przychodzą z różnymi sprawami. Jeśli o tym nie powiedzą, będą o tym myśleć i to będzie ich rozpraszać. To ważne, aby dzieci doświadczyły przyjęcia ze strony modlitewnej wspólnoty. Następnie razem modlą się, np. piosenką z gestami, z prostym tekstem, który pomaga im skupić się i wejść w ciszę. Później jest spotkanie ze Słowem Bożym.

– Nie czytamy całej historii naraz, ale stopniowo, aby dzieci mogły wejść w nią głębiej, przeżyć ją, zobaczyć, że mówi ona także o nas. Z doświadczenia tego tekstu wypływa modlitwa. I wtedy zostawia się dzieci w ciszy – to jest najważniejszy moment spotkania – podkreśla nasza rozmówczyni.

Podsumowaniem treści spotkania są prace plastyczne dzieci, które przypominają im o przeżytym doświadczeniu i zachęcają do modlitwy osobistej w domu.

Katecheza z babcią

W ich przedszkolu nie było katechezy. Dlatego rodzice oraz babcia 13-letniego Jacka i 10-letniego Jasia wpadli na pomysł, by chłopcy uczestniczyli w Szkole Modlitwy. – Chcieliśmy, żeby dzieci bardziej zaangażowały się w życie religijnie – mówi Maria Ucińska, babcia chłopców, która wraz z wnukami uczestniczyła w katechezach na Żytniej. – Chodzili bardzo chętnie na spotkania, uczyli się modlitw i pieśni, zależnie od okresu liturgicznego. Na Mszę św. niedzielną byli już przygotowani.

Dziś Jacek jest ministrantem, a Jaś, przygotowujący się do I Komunii św., aspirantem. Z radością wspominają czas formacji w Szkole Modlitwy. – Lubiłem modlić się w ciszy, to nie było dla mnie trudne. A po modlitwie rysowaliśmy, np. palemki na Niedzielę Palmową, krzyż, a także robiliśmy świece. Dzięki tym zajęciom także chętniej modliłem się w domu – opowiada 10-letni Jaś.

Więcej informacji o Szkole Modlitwy dla dzieci na: http://ndv.com.pl/ index.php/szkola/dla-dzieci

2021-10-12 12:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dlaczego warto prosić Boga?

Niedziela świdnicka 44/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

szkoła modlitwy

Ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Ks. Krzysztof Augustyn, student IV roku psychologii na KUL

Ks. Krzysztof Augustyn, student IV roku psychologii na KUL

O sensie modlitwy i modlenia się, ale i o tym, dlaczego warto prosić Wszechmogącego Boga o cokolwiek mówi ks. Krzysztof Augustyn, student IV roku psychologii na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim.

Jak trwoga to do Boga”, „W okopach nie ma ateistów” – te i inne przysłowia funkcjonujące w naszym języku wskazują na ludzką skłonność do poszukiwania pomocy u Boga. Zatrzymajmy się dziś nad kwestią modlitwy prośby – dlaczego warto wytrwale prosić Boga? – pyta w swoim podcaście, czyli internetowej formie publikacji, z 16 października ks. Augustyn, były wikariusz parafii Matki Kościoła w Dzierżoniowie.
CZYTAJ DALEJ

A jednak młodzi „są światłem” - nietypowa obrona pracy dyplomowej na UKSW. I gratuluję Wspólnocie Dom Przymierza

W takiej obronie dyplomu na UKSW jeszcze nie uczestniczyłam! A to za sprawą studentki dziennikarstwa, która napisała pracę licencjacką podyktowaną pasją i… misją! Brzmi dziwnie? Już wyjaśniam, o co właściwie chodzi.

Wraz z innymi członkami komisji egzaminacyjnej siedzimy w sali wykładowej na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Mamy wrażenie, że upał dochodzi do 50 stopni Celsjusza. Kolejni studenci, ocierając pot z czoła, dzielnie wchodzą na końcowy egzamin połączony z obroną pracy, z reguły zachwycają odpowiedziami, dojrzałymi sądami – są już jacyś inni, niż wtedy, gdy rozpoczynali studia. „W czasie dorośli”, jak rzekłby poeta. Promotorzy i recenzenci prac są dumni, im także udziela się nastrój wielkiego święta. I tak jest faktycznie co roku. Dlatego tak bardzo lubię ten czas na uczelni.
CZYTAJ DALEJ

Rzymskie pielgrzymowanie ministrantów z Brzegu

2025-07-05 23:17

Archiwum parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Brzegu

Uczestnicy pielgrzymki do Włoch

Uczestnicy pielgrzymki do Włoch

Ksiądz Mateusz Smaza wraz z Liturgiczną Służbą Ołtarza z parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Brzegu oraz ich rodzicami i rodzeństwem wybrali się na wakacyjne pielgrzymowanie do Włoch. Głównym celem był Rzym wraz z bazylikami jubileuszowymi, ale nie zabrakło innych pięknych miejsc jak Asyż, Padwa, Wenecja czy Florencja.

- Łącznie nasz wyjazd trwa 9 dni. Włochy przemierzamy autobusem. W drodze do Rzymu odwiedziliśmy Florencję. Mieliśmy tam dłuższy postój, była okazja na spacer - opowiada ks. Mateusz Smaza, dodając: - W Rzymie spędziliśmy trzy dni. Przede wszystkim pielgrzymowaliśmy do 4 bazylik papieskich i tam przeszliśmy przez drzwi święte: [Bazylika św. Piotra, Bazylika św. Pawła za Murami, Bazylika Matki Bożej Śnieżnej i Bazylika Św. Jana na Lateranie]
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję