Reklama

Wiadomości

Ks. Giuseppe Scotti: Staliśmy się mieszkańcami „cyfrowego kontynentu”

Staliiśmy się mieszkańcami „cyfrowego kontynentu” – jest on jak powietrze, którym oddychamy – stwierdził sekretarz Papieskiej Rady ds. Środków Społecznego Przekazu. Ks.prałat Giuseppe Scotti jest gościem VII międzynarodowej konferencji o etyce w mediach, która odbywa się w Operze Nova w Bydgoszczy.

[ TEMATY ]

media

BOŻENA SZTAJNER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Omawiając temat „Internet i rodzina. Możliwości i wyzwania nowej komunikacji”, prelegent podkreślił, że cykliczne spotkania w Bydgoszczy są okazją do rozmowy o tym, w jaki sposób stawić czoła wyzwaniom komunikacji, która stała się jednym z ważnych wymiarów życia. Zdaniem duchownego, wszyscy doświadczamy m.in. złożoności komunikowania się, które zawsze wymaga bycia autentycznym. - Dzieje się tak przede wszystkim dlatego, że mamy dziś do czynienia z nową rzeczywistością, jaką jest Internet. W tym kontekście papież Franciszek powiedział, że: „najnowocześniejsze media, które zwłaszcza dla najmłodszych stały się już nieodzowne, mogą być zarówno przeszkodą, jak i pomagać w porozumiewaniu się w rodzinie i między rodzinami” - mówił.

Gość z Watykanu, podając kilka przykładów, dodał, że warto w tym sensie przyjrzeć się temu, co się dzieje, kiedy wkraczamy na pole mediów społecznościowych i do świata cyfrowego. Zwrócił uwagę m.in. na temat niespójności pomiędzy tym , co się mówi, a tym, co jest ukazywane w rzeczywistości. - Dzisiaj staliśmy się mieszkańcami owego „cyfrowego kontynentu”, stanowiącego nowe środowisko, w którym się znajdujemy. Jest ono dla nas wszystkich jak powietrze, którym oddychamy każdego dnia. Stąd winniśmy zrozumieć, jakie są wyzwania i szanse, które oferuje nam ta nowa rzeczywistość. Tak pisał o niej Jan Paweł II: „Nasza epoka jest epoką globalnej komunikacji, gdzie tak wiele momentów ludzkiej egzystencji przebiega poprzez procesy medialne, czy przynajmniej musi się z nimi konfrontować” - dodał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ksiądz prałat Scotti podkreślił, że trzeba jednocześnie przypomnieć, że owa konfrontacja i „w pewnym sensie bitwa” - wydarzyła się także na polu tego, o czym mówił Ojciec Święty. I nie chodzi tylko o spotkanie bądź konfrontację z samym papieżem. - On, podobnie jak w przypadku rodziny, wie, że trzeba się skonfrontować, a niekiedy nawet walczyć z tą rzeczywistością, która nazywa się „globalną komunikacją”. Jeśli włoski dziennikarz Gianni Riotta napisał w swej gazecie, że papież przekonuje, ponieważ jest autentyczny, to nie można powiedzieć, że wszędzie i przez wszystkich to stwierdzenie jest podzielane. Pokazują to dane, z których wynika, iż papież Franciszek przekonuje 84% Europejczyków, 78% mieszkańców Stanów Zjednoczonych i 72% mieszkańców Ameryki Łacińskiej, lecz tylko 44% Afrykańczyków, 41% Azjatów i tylko 25% mieszkańców Bliskiego Wschodu - mówił.

Reklama

Sekretarz Papieskiej Rady ds. Środków Społecznego Przekazu podkreślił, że komunikacja jest zatem trudna dla wszystkich. Także dla tego, komu wydaje się, że jest w stanie zdobywać tłumy, czego przykładem jest papież Franciszek, posiadający tak bardzo przyciągający sposób komunikacji. - Nie możemy nigdy zapomnieć o tym, co napisała Simone Weil: „Kiedy mówi się o potędze słów, zawsze mówi się o potędze iluzorycznej i błędnej”. I widać to także w dzisiejszych czasach. Przypomniał o tym kard. Robert Sarah, który dobitnie zaznaczył: „Kogo obchodzi to, że konto papieża na Twitterze odwiedzają setki tysięcy osób, skoro ludzie i tak nie zmieniają swego życia?”. Konieczna jest zatem także refleksja nad tym, co ofiaruje nam Franciszek w swym orędziu na Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu, które jest całkowicie skoncentrowane na rodzinie - powiedział.

Papież pisze - jak zauważa ks. prałat Scotti - że przed rodziną stoi wyzwanie. To: „nauczenie się na nowo opowiadania, a nie po prostu wytwarzania i konsumowania informacji”. - Tylko wtedy, gdy na nowo nauczymy się oceniać wartość życia, sensu życia, wartość rodziny, miłości, pracy, dobra, piękna, daru,, możemy dać nadzieję tym, którzy czują się „zmęczeni i strudzeni, zdezorientowani i bez przewodnika”, jak powiedział do całego Kościoła papież Franciszek w liście inaugurującym Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia - stwierdził.

Reklama

Ksiądz prałat Scotti postawił kilka pytań w kontekście pierwszego wywiadu udzielonego przez Franciszka, w którym Ojciec Święty powiedział, że: „Myśl Kościoła musi odzyskać genialność i zrozumieć lepiej niż człowiek sam się dziś rozumie, aby rozwinąć i pogłębić własne nauczanie”. - Czy Internet może stawić czoła temu wyzwaniu? Czy mieszkaniec cyfrowego kontynentu jest zdolny znaleźć słowa, dźwięki, obrazy i stworzyć sytuacje, aby powiedzieć i pokazać, że rodzina nie tylko stwarza emocje, sentymenty, afekty, ale jest czymś więcej? - pytał.

- W jaki sposób można wypowiedzieć jednoznacznie słowo „rodzina” wobec mieszkańca kontynentu cyfrowego? Jak przebyć tę drogę, aby nie ukończyć jej z sercem smutnym i wyzwolonym, jak mężczyźni i kobiety, którym brak nadziei? - pytał dalej ks. prałat Scotti. Na zakończenie prałat nawiązał do spotkania wydawców katolickich, które odbyło się niedawno w Warszawie. Wówczas sekretarz generalny Synodu Biskupów kard. Lorenzo Baldisseri przypomniał uczestnikom spotkania o trzech słowach, jakie powinny być ważne dla tych, którzy w dzisiejszych czasach chcą wchodzić w relacje: dialog, rozeznanie, granice”. - Wypowiadam je także teraz w tym miejscu, przede wszystkim dlatego, że trzeba uzdrowić „pęknięcie między wiarą a kulturą” - zakończył.

2015-05-06 11:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Duch w klatce i katoliccy dziennikarze

Niedziela Ogólnopolska 37/2019, str. 14-15

[ TEMATY ]

media

Krzysztof Wowk/Wowk Digital

Wokół katolickiego dziennikarstwa narosło sporo nieporozumień. Niektórzy wzbraniają się nawet przed zakwalifikowaniem ich do grona dziennikarzy katolickich, inni uzurpują sobie tę przynależność. W czym problem?

W mediach w Polsce (zarówno tych tradycyjnych, jak i tzw. nowych mediach) w różnych formach dziennikarstwa pracuje wielu katolików. Niektórzy mówią wprost o swej przynależności do Kościoła katolickiego, inni na polu działań zawodowych kwestię swojego wyznania pozostawiają niedookreśloną. Czy oni wszyscy są dziennikarzami katolickimi? Raczej nikt tak nie myśli. Nawet w mediach określanych jako katolickie i w środkach społecznego komunikowania będących własnością Kościoła wielu przygotowujących materiały dziennikarskie nie odnosi do siebie tego określenia. Z drugiej strony w naszym kraju są za takich uważani (czasami również sami siebie za takich uznają) autorzy pracujący w mediach, które nie są ani katolickie w ścisłym tego słowa znaczeniu, ani nawet kościelne.

CZYTAJ DALEJ

„Napełnił naczynie wodą i zaczął umywać uczniom nogi” (J 13, 5)

Niedziela warszawska 15/2004

[ TEMATY ]

Wielki Tydzień

pl.wikipedia.org

Mistrz Księgi Domowej, "Chrystus myjący nogi apostołom", 1475

Mistrz Księgi Domowej,

1. Wszelkie „umywanie”, „obmywanie się” lub kogoś albo czegoś kojarzy się ściśle z faktem istnienia jakiegoś brudu. Umywanie to akcja mająca na celu właśnie uwolnienie się od tego brudu. I jak o brudzie można mówić w znaczeniu dosłownym i przenośnym, taki też sens posiada czynność obmywania; jest to oczyszczanie się z fizycznego brudu albo akcja symboliczna powodująca uwolnienie się od moralnego zbrukania. To ten ostatni rodzaj obmycia ma na myśli Psalmista, kiedy woła: „Obmyj mnie całego z nieprawości moich i oczyść ze wszystkich moich grzechów …obmyj mnie a stanę się bielszy od śniegu” (Ps 51, 4-9). Wszelkie „bycie brudnym” sprowadza na nas złe, nieprzyjemne samopoczucie, uwolnienie się zaś od owego brudu przez obmycie przynosi wyraźną ulgę.
Biblia mówi wiele razy o obydwu rodzajach zarówno brudu jak i obmycia, czyli oczyszczenia. W rozważaniach niniejszych zajmiemy się obmyciami z brudu w znaczeniu moralnym.

CZYTAJ DALEJ

W Wielki Czwartek pamiętają o pacjentach

2024-03-28 21:21

[ TEMATY ]

szpital

Zielona Góra

drezdenko

kanonicy regularni

ks. Paweł Greń

Ks. Jerzy i ks. Paweł oraz lektor Paweł odwiedzili ze świątecznymi życzeniami i prezentami pacjentów szpitala w Drezdenku.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję