Reklama

Zdrowie

Bierne palenie też szkodzi

W Polsce 30 lat temu zaczęto obchodzić Światowy Dzień Rzucania Palenia.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jest to najstarsza międzynarodowa inicjatywa, która przypomina palaczom o zgubnych skutkach nałogu. W tym dniu, przypadającym zawsze w trzeci czwartek listopada, uwaga wszystkich koncentruje się na palaczach. Niestety, pomijane są przy tym niewinne ofiary nałogu – czyli bierni palacze. W gronie osób narażonych na wdychanie dymu papierosowego wbrew ich woli nie brakuje dzieci.

Trzystu wspaniałych

Zaczęło się niepozornie – od pomysłu dziennikarza lokalnej gazety w Stanach Zjednoczonych. Lynn Smith rzucił Amerykanom wyzwanie, by wytrwali przynajmniej jeden dzień bez papierosa. Na każdego palacza, który sprostałby tej próbie, czekała nagroda – publikacja zdjęcia jego twarzy na okładce gazety. Rękawicę podniosło wtedy 150 tys. miłośników dymu papierosowego, ale w postanowieniu wytrwało jedynie trzystu z nich. Większość, niestety, poległa w walce z nałogiem i wróciła do palenia. W sumie tylko dwadzieścia siedem osób faktycznie wygrało z papierosami. Jeśli spojrzymy na statystyki rzucania palenia, zrozumiemy, że był to rewelacyjny wynik. Dzięki akcji zainicjowanej przez Smitha z papierosem na dobre rozstało się jedenastu na stu palaczy. Obecnie zaledwie pięciu na stu palących Polaków jest w stanie rzucić nałóg bez wsparcia lekarza.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zadusić dzieci...

Problem papierosów w Polsce nie dotyczy tylko 8-milionowego grona palaczy. Połowa z nich przyznaje się do palenia w obecności osób niepalących, a tym samym wystawiania ich na działanie toksycznego dymu. Szacuje się, że aż 14 mln osób jest zmuszonych do wdychania dymu papierosowego. Eksperci podkreślają, że bierne palenie papierosów szkodzi tak samo jak palenie czynne.

Największymi ofiarami biernego palenia są, oczywiście, dzieci. Z analiz Głównego Inspektoratu Sanitarnego wynika, że niemal co piąty palący Polak (1,6 mln) przyznaje się do palenia tytoniu w obecności najmłodszych. Przy dzieciach pali 17% mężczyzn i – o zgrozo! – aż 20% kobiet. Taka postawa wyraża ich skrajną nieodpowiedzialność. Widok palących ojca lub matki w otoczeniu dzieci powinien każdego oburzać – w dymie z papierosów unosi się m.in. tlenek węgla, czyli czad. Hamuje on prawidłowe procesy wzrostu i rozwoju dziecka, utrudnia dotlenienie komórek ciała i prawidłową pracę organów (przede wszystkim płuc i serca). Zwiększa ryzyko wystąpienia infekcji, stanów zapalnych, astmy czy alergii.

Reklama

W europejskim ogonie

Polacy rzucają papierosy niechętnie. Komisja Europejska zauważa, że mamy jeden z trzech najniższych w Unii Europejskiej odsetków osób chcących zerwać z nałogiem (12%). Gorzej jest tylko na Węgrzech i w Rumunii. Jakby tego było mało, w sidła nałogu wpada coraz więcej młodych Polaków – palić zaczyna aż 63% osób przed 25. rokiem życia. Tym samym stale rosną koszty walki ze skutkami palenia papierosów, które w tym momencie pochłaniają już ok. 15% nakładów na ochronę zdrowia.

Nie zakazywać, ale wspierać

Na świecie wypracowane zostały dwa dominujące modele walki z plagą papierosów. Pierwszy polega na całkowitej delegalizacji wyrobów tytoniowych i nikotynowych. Życie uczy nas jednak, że odgórny zakaz nie tylko nie rozwiąże problemu, ale może go wręcz spotęgować. Przymus nie sprawi, że palacze z dnia na dzień rozstaną się z nałogiem – przejdą raczej do nikotynowego podziemia, a papierosy będą pozyskiwać z nielegalnych źródeł.

Rozsądniejszy wydaje się drugi model walki z papierosami, w którym palaczom oferuje się mniej szkodliwe zamienniki papierosa: e-papieros lub podgrzewacz tytoniu. Ponieważ żaden z nich nie spala tytoniu, palacz nie wdycha dymu i tym samym zostaje wyeliminowane zjawisko biernego palenia. Takie podejście zakłada, że trzeba wspierać palaczy w stopniowym wychodzeniu z nałogu przez odsuwanie ich od papierosów za pomocą pozytywnych bodźców, podobnie jak miało to miejsce w skutecznej inicjatywie Lynna Smitha, którą celebrujemy w listopadzie jako Światowy Dzień Rzucania Palenia.

2021-11-16 11:33

Ocena: +12 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dekanalne Spotkanie Presynodalne

2024-04-23 00:02

Wiktor Cyran

W parafii pod wezwaniem św. Maksymiliana Marii Kolbego we Wrocławiu odbyło się dekanalne spotkanie zespołów presynodalnych z dekanatów Wrocław – Kozanów oraz Wrocław – Osobowice. Księża wraz z wiernymi uczestniczyli w konferencji, trwali na modlitwie przed Najświętszym Sakramentem oraz spotkali się na wspólnej agapie.

Ksiądz Tomasz Kowalski podkreśla, że czas wielu katechez już za nami. Dzisiaj odbyła się przedostatnia katecheza dotycząca listu do kościoła w Filadelfii. Jest to piękny list, również jak wcześniejsze zachęca nas do czujności, z ścisłym nadawcą listu, a więc z Panem Jezusem. I dzisiaj takie zdanie, które jak myślę jest takim centrum tego listu to zdanie, które zachęca do bycia wytrwałym, do tego aby trwać przy słowie, do tego aby zachować imię Pana Jezusa, nadawcy listu i w ten sposób stać się filarem, fundamentem w świątyni Pana Jezusa. Myślę, że to jest jedno z ważniejszych przesłań tego listu – opowiada ks. Tomasz, dodając: - Teraz czeka nas moment otwarcia synodu. Już za niecały miesiąc bo 19 maja ksiądz abp Józef Kupny podczas uroczystej Eucharystii we wrocławskiej katedrze otworzy oficjalnie synod dzięki czemu grupy presynodalne staną się grupami synodalnymi i wejdziemy już w taką intensywną ale bardzo piękną fazę synodu – ogłasza członek sekretariatu synodu.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent Duda: spotkam się z premierem Tuskiem ws. Nuclear Sharing

2024-04-22 20:19

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

PAP/Radek Pietruszka

Spotkam się z premierem Donaldem Tuskiem ws. możliwości dołączenia przez Polskę do programu Nuclear Sharing - zapowiedział w poniedziałek prezydent Andrzej Duda.

Prezydent, który przebywa z wizytą w Kanadzie pytany przez dziennikarzy podczas briefingu w Edmonton, czy po powrocie do Polski spotka się z premierem Donaldem Tuskiem ws. gotowości do przyjęcia broni nuklearnej w Polsce w ramach Nuclear Sharing, odparł: “oczywiście, spotkam się z panem premierem”.

CZYTAJ DALEJ

Gniezno: Prymas Polski przewodniczył Mszy św. w uroczystość św. Wojciecha

2024-04-23 18:08

[ TEMATY ]

św. Wojciech

abp Wojciech Polak

Episkopat Flickr

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Ponad doczesne życie postawił miłość do Chrystusa” - mówił o wspominanym 23 kwietnia w liturgii św. Wojciechu Prymas Polski abp Wojciech Polak, przewodnicząc w katedrze gnieźnieńskiej Mszy św. ku czci głównego i najdawniejszego patrona Polski, archidiecezji gnieźnieńskiej i Gniezna.

„Wojciechowy zasiew krwi przynosi wciąż nowe duchowe owoce” - rozpoczął liturgię metropolita gnieźnieński, powtarzając za św. Janem Pawłem II, że św. Wojciech jest ciągle obecny w piastowskim Gnieźnie i w Kościele powszechnym. Za jego wstawiennictwem Prymas prosił za Ojczyznę i miasto, w którym od przeszło tysiąca lat biskup męczennik jest czczony i pamiętany.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję