Reklama

Wiara

Czym różni się psychoterapia od spowiedzi

Psychoterapia różni się od spowiedzi tym, że nie ma w niej pojednania, choć w obu chodzi o zmianę życia na lepsze, mówił jezuita o. Marek Rosłoń, teolog i terapeuta z Ignacjańskiego Centrum Formacji Duchowej. 10 maja wieczorem był on gościem Farnego Wieczoru Wiary w parafii św. Bartłomieja w Płocku. Odbywający się w niej cykl spotkań poświęcony jest spowiedzi.

[ TEMATY ]

spowiedź

terapia

Adam Gregor/pl.fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O. Marek Rosłoń, który od 9 lat jest terapeutą i pracuje w Ignacjańskim Centrum Formacji Duchowej, wygłosił konferencję pt. „Spowiedź a psychoterapia”. Wykazywał, że teoretycznie chrześcijańska spowiedź i pokuta nie powinny być do niczego potrzebne - przecież ochrzczony stanowi część Chrystusa, jest więc święty.

Mimo tego już w pierwszych wiekach chrześcijaństwa zaczęły się pojawiać ich zalążki. Jednak Tertulian w III w. stwierdzał, że o pokucie trzeba mówić tym, którzy przygotowują się do chrztu, a więc katechumenom.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gość z Gdyni przedstawił rys historyczny, w jaki sposób rodził się sakrament pokuty i pojednania: od pokuty dotyczącej grzechów poważnych w VI w., poprzez pokutę „na ucho” według ksiąg penitencjarnych, nadużycia w kwestii zamiany pokuty, obowiązek spowiedzi rocznej z Soboru Laterańskiego w XIII w., aż po pojawienie się pierwszych konfesjonałów w XVI w.

„Wtedy zaczyna się terapeutyzacja spowiedzi – odchodzący od konfesjonału penitent czuje ulgę. Tymczasem do odpuszczenia grzechów potrzebne są: chrzest, Eucharystia, pokuta i pojednanie, czyli przywrócenie jedności ze wspólnotą, namaszczenie chorych, żal doskonały” - powiedział terapeuta.

Z kolei przywołując badania, które prowadzili twórcy psychoterapii Z. Freud i J. Breuer, zaznaczał, iż wykazali oni, że gdy pod wpływem trudnej sytuacji oddzieli się emocje od wspomnień, wówczas może pojawić się jakiś objaw symboliczny np. zanik pamięci. Natomiast odzyskana pamięć pozwala na doświadczenie „katharsis” - oczyszczenie np. w postaci płaczu.

„Celem psychoterapii jest rozwiązanie nieuświadomionych konfliktów, przez uświadomienie sobie pragnień. Psychoterapia ma wyleczyć z zaburzeń lękowych i zaburzeń świadomości, ale nie ma w niej elementu pojednania” – podkreślił o. Rosłoń.

Wskazywał też na podobieństwa i różnice spowiedzi i psychoterapii: w pierwszej najważniejszy jest Bóg i horyzont transcendentalny, w a drugiej terapia psychologiczna i życie doczesne. Wspólnym mianownikiem obu jest zmiana życia na lepsze: „Pokuta ma w rzeczywistości przemienić nasz umysł, to wyprowadzenie na wolność”, akcentował teolog.

Reklama

Odnosząc się do zakazanej niedawno przez Kościół w Polsce praktyki spowiedzi furtkowej uznał, że jest to jakiś rodzaj „spirytualizacji spowiedzi” i nadawanie jej elementów magicznych: „Człowiek łatwo rezygnuje z odpowiedzialności za swoje życie”, komentował tego rodzaju spowiedź.

Farne Wieczory Wiary, to cykliczne spotkania, dotyczące konkretnego tematu. Ich trzeci cykl, poświęcony spowiedzi, w nawiązaniu do hasła roku duszpasterskiego „Nawróćcie się i wierzcie w Ewangelię”, rozpoczął się w grudniu ubiegłego roku. Celem spotkań jest szukanie odpowiedzi na pytanie, co robić, by sakrament pokuty i pojednania przynosił poczucie duchowej odnowy i umocnienie w wierze. Na program każdego spotkania składa się konferencja gościa i odpowiedzi na pytania słuchaczy. Inicjatorem spotkań jest ks. Krzysztof Ruciński, wikariusz parafii farnej (św. Bartłomieja) w Płocku.

2015-05-11 10:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Psychoterapia to nie rozmowa z przyjaciółką

[ TEMATY ]

psychika

terapia

psychologia

psychoterapia

Adam Gregor/pl.fotolia.com

Na psychoterapii nie uzyskamy porady, czy się rozwieść, czy odejść z pracy. Psychoterapeuta nie doradza, co zrobić w danej sytuacji. Katarzyna Kucewicz, psycholożka i psychoterapeutka z Poradni Zdrowia Psychicznego Harmonia podkreśla, że terapeuta towarzyszy nam w procesie zmiany. Decyzje podejmujemy sami.

Wielu osobom psychoterapia kojarzy się po prostu z opowiadaniem o swoich problemach komuś innemu niż przyjaciółce.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent: W expose szefa MSZ znalazło się wiele kłamstw, manipulacji i żenujących stwierdzeń

2024-04-25 11:13

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

PAP/Radek Pietruszka

W wypowiedzi szefa MSZ znalazło się wiele kłamstw i manipulacji - ocenił w czwartek w Sejmie prezydent Andrzej Duda, komentując informację szefa MSZ Radosława Sikorskiego dotyczącą kierunków polityki zagranicznej. Podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.

Prezydent powiedział, że "nieco ze zdumieniem i dużym rozczarowaniem" przyjął zwłaszcza początek wystąpienia szefa MSZ. Według niego po pierwszych słowach Sikorskiego o wspólnym budowaniu polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, "nastąpił atak na politykę, która była prowadzona przez ostatni rząd w ciągu poprzednich ośmiu lat".

CZYTAJ DALEJ

Weigel: deklaracja Dignitas infinita mogłaby być lepsza

2024-04-26 10:55

[ TEMATY ]

George Weigel

Ks. Tomasz Podlewski

Chociaż opublikowana 8 kwietnia deklaracja Dykasterii Nauki Wiary „Dignitas infinita” zawiera wiele ważnych stwierdzeń dotyczących obrony życia i godności człowieka, to dokument ten mógłby być jeszcze lepszy - uważa znany amerykański intelektualista katolicki i biograf św. Jana Pawła II, prof. George Weigel. Swoje uwagi na ten temat zawarł w felietonie opublikowanym na łamach portalu „The First Things”.

Zdaniem prof. Weigla najbardziej uderzający w watykańskim dokumencie doktrynalnym jest brak odniesień do encykliki Veritatis splendor św. Jana Pawła II z 1993 r. i jego nauczania, że niektóre czyny są „wewnętrznie złe”, że są poważnie złe z samej swojej natury, niezależnie od okoliczności. Zaznacza, iż fakt, że niektóre działania są złe „jest podstawą, na której Kościół potępia wykorzystywanie seksualne, aborcję, eutanazję, wspomagane samobójstwo i współczesne formy niewolnictwa, takie jak handel ludźmi”. Zgadza się, że jak mówi deklaracja, są to „poważne naruszenia godności ludzkiej”, ale dokument ten nie mówi dlaczego tak jest. „Nie dlatego, że obrażają nasze uczucia lub wrażliwość na ludzką godność, ale dlatego, że możemy wiedzieć na podstawie rozumu, że zawsze są one poważnie złe i to należało to jasno stwierdzić” - uważa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję