Reklama

Rodzina

Miłość małżeńska szczególną formą miłości

[ TEMATY ]

rodzina

Bożena Sztajner

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Karol Woj tyła w studium Miłość i odpowiedzialność ukazał, że miłość małżeńska jest szczególna, specyficzna. To już nie tylko upodobanie, miłość pożądania i życzliwości, czy też przyjaźń, ale miłość oblubieńcza, która zawiera w sobie wszystkie inne formy miłości i której istotą jest oddanie siebie, swojego „ja” i przyjęcie drugiej osoby. Ta miłość jest trudna, ale przez to piękna. Jest w niej jakiś głęboki paradoks, który można wyrazić poprzez przeciwstawne pary słów: „stracić- znaleźć”, „ocalić - stracić”. Pojęcie miłości oblubieńczej ma także kluczowe znaczenie dla ustalenia norm całej moralności seksualnej. Nie może być mowy o prawdziwym oddaniu seksualnym, które nie posiadałoby znaczenia osoby i nie wchodziło w orbitę wymagań, które wynikają z miłości oblubieńczej.

Małżeńska communio personarum zostaje zainicjowana poprzez wyrażenie zgody małżeńskiej (przymierza) przez narzeczonych, która musi być wiążąca, wyrażona w sposób uprawniony, prawdziwa (bez symulacji), wolna i przemyślana, wzajemna i absolutna, tzn. bezwarunkowa. Zgoda jest aktem ludzkim, świadomym i wolnym, poprzez który narzeczeni oddają się sobie i przyjmują siebie jako małżonkowie. Dopełnieniem i potwierdzeniem zgody jest akt małżeński.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Protagonistami przymierza małżeńskiego są sami narzeczeni, o ile są wolni od przeszkód (z prawa naturalnego i w przypadku sakramentu małżeństwa - z prawa kościelnego) oraz ich zgoda nie jest dotknięta jakąś anomalią. Szczegółowo te zagadnienia opisuje i normuje Kodeks Prawa Kanonicznego.

W nauczaniu Kościoła katolickiego małżeństwo określa się jako przymierze i wspólnotę życia i miłości. Miłość małżeńska powinna być ludzka, pełna, wierna-wyłączna i płodna, tzn. otwarta na przekazywanie życia. Zawiera ona „jakąś całkowitość, w którą wchodzą wszystkie elementy osoby - impulsy ciała i instynktu, siła uczuć i przywiązania, dążenie ducha i woli. Miłość zmierza do jedności głęboko osobowej, która nie tylko łączy w jedno ciało, ale prowadzi do tego, by było tylko jedno serce i jedna dusza. Wymaga ona nierozerwalności i wierności w całkowitym wzajemnym obdarowaniu i otwiera się ku płodności (por. Humanae vitae, 9). Jednym słowem, chodzi o normalne cechy charakterystyczne każdej naturalnej miłości małżeńskiej” (Jan Paweł II, Adhortacja Familiaris consortio, nr 13).

Reklama

Poprzez oblubieńczą miłość męża i żony, małżeństwo staje się rodziną w chwili poczęcia nowego życia. „Komunia małżeńska stanowi fundament, na którym powstaje szersza komunia rodziny, rodziców i dzieci, braci i sióstr pomiędzy sobą, domowników i innych krewnych. Komunia ta zakorzenia się w naturalnych więzach ciała i krwi, rozwija się i doskonali w sposób prawdziwie ludzki poprzez zawiązywanie i rozwijanie głębszych jeszcze i bogatszych więzów ducha. Miłość ożywiająca stosunki międzyosobowe poszczególnych członków rodziny, stanowi siłę wewnętrzną, która kształtuje i wzmacnia komunię i wspólnotę rodzinną [...]. Komunia rodzinna może być zachowana i doskonalona jedynie w wielkim duchu ofiary. Wymaga bowiem szlachetnej gotowości każdego i wszystkich do zrozumienia, tolerancji, przebaczenia i pojednania. Każda rodzina zdaje sobie sprawę, jak napięcia i konflikty, egoizm, niezgoda gwałtownie uderzają w tę komunię, a niekiedy śmiertelnie ją ranią. Stąd wielorakie i liczne formy rozbicia życia rodzinnego. Ale każda rodzina jest równocześnie zawsze powołana przez Boga pokoju do radosnego i odnawiającego doświadczania «pojednania», to jest do odbudowanej komunii i odnalezionej jedności” (Familiaris consortio, nr 21).

Miłość małżeńska nabiera jeszcze większej wagi i mocy dzięki sakramentalności małżeństwa, o czym będzie mowa w następnym artykule.

2015-05-13 14:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wespół w zespół, czyli współpraca w rodzinie

Ważna, bez wątpienia pożądana i nieoceniona podczas wspólnej rodzinnej drogi. Współpraca, choć taka naturalna między ludźmi, jest wyzwaniem, czasami naprawdę trudnym.

Co zrobić, aby ta szczególna współzależność nie stała się walką o władzę, ale była dla nas pomocna każdego dnia? Mimo że nie słabną poszukiwania cudownego algorytmu, który pozwoliłby sprawnie koegzystować rodzicom i dzieciom, systematycznie wzrasta również świadomość inwestycji w relacje rodzinne. Wzajemna współpraca jest w tej materii kluczowym elementem. Warto podjąć to wyzwanie, aby wzmocnić rodzinne więzi przez mądre towarzyszenie naszym dzieciom i umiejętne ich wspieranie. Chcemy przecież, aby umiały się mierzyć z życiowymi wyzwaniami i wyrosły na dobrych ludzi – mężów, żony, ojców, matki, przyjaciół, pracowników.

CZYTAJ DALEJ

Boży szaleniec, który uczy nas, jak zawierzyć się Maryi

[ TEMATY ]

Ludwik de Montfort

wikipedia.org

Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort jako człowiek oddany Duchowi Świętemu wzrastał w osobistej świętości, „od dobrego ku lepszemu”. Wiemy jednakże, że do tej przygody zaprasza każdego.

Oto o jakich misjonarzy prosi Pana w ekstatycznej Modlitwie płomiennej: „o kapłanów wolnych Twoją wolnością, oderwanych od wszystkiego, bez ojca i matki, bez braci i sióstr, bez krewnych według ciała, przyjaciół według świata, dóbr doczesnych, bez więzów i trosk, a nawet własnej woli. (...), o niewolników Twojej miłości i Twojej woli, o ludzi według Serca Twego, którzy oderwani od własnej woli, która ich zagłusza i hamuje, aby spełniali wyłącznie Twoją wolę i pokonali wszystkich Twoich nieprzyjaciół, jako nowi Dawidowie z laską Krzyża i procą Różańca świętego w rękach (...), o ludzi podobnych do obłoków wzniesionych ponad ziemię, nasyconych niebiańską rosą, którzy bez przeszkód będą pędzić na wszystkie strony świata przynagleni tchnieniem Ducha Świętego.

CZYTAJ DALEJ

Włochy/Papież w Wenecji: wizyta w więzieniu dla kobiet, spotkanie z młodzieżą i Msza św.

2024-04-28 07:12

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Papież Franciszek spędzi niedzielę w Wenecji. Odwiedzi więzienie dla kobiet, gdzie znajduje się też pawilon Stolicy Apostolskiej na Biennale Sztuki. Papież przybędzie tuż po wejściu w życie systemu rejestracji wizyt w mieście i opłaty 5 euro, jeśli nie zostaje się na nocleg. Za wstęp zapłaci około 9 tysięcy wiernych.

Podróż Franciszka do miasta nad laguną rozpoczyna się wcześnie rano. Po odlocie śmigłowcem z Watykanu o 6.30 przybędzie do Wenecji około godziny 8.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję