Przy parafii św. Józefa Oblubieńca NMP ukraińskie rodziny mogą uczyć się języka polskiego. To kolejna inicjatywa, którą miejscowa społeczność przygotowała dla uchodźców.
Pomysłodawcą lekcji polskiego jest Parafialny Zespół Caritas, który takimi akcjami w sposób praktyczny dzieli się miłosierdziem. – Postanowiliśmy, że lekcje odbywać się będą dwa razy w tygodniu – we wtorki i środy – po jednej godzinie. Chcemy panie nauczyć pisowni oraz posługiwania się podstawowymi zwrotami tak, aby np. mogły swobodnie pójść do sklepu – zaznacza pani Bernadeta.
W pomoc zaangażował się Szkolny Zespół Caritas. Uczennice należące do tej grupy opiekują się swoimi rówieśnikami z Ukrainy, w tym czasie kiedy ich mamy uczą się języka polskiego. W naukę zaangażowały się nauczycielki z miejscowej szkoły podstawowej.
Opiekę nad dziećmi w szkole pełni 19-letnia studentka Oksana, która jeszcze niewiele mówi po polsku, ale dużo rozumie. Języka polskiego uczy się w szkole i jest tam „łącznikiem” pomiędzy dziećmi ukraińskimi a nauczycielami i dziećmi polskimi. – Lekcje pomagają mi zrozumieć innych i porozumieć się w szkole i sklepie. Mówię: „Czy możesz mi pomóc…” i zawsze ktoś pomoże – mówi dziewczyna, dodając, że warto chodzić na takie zajęcia, a sam alfabet polski nie jest trudny, bo jest podobny do angielskiego.
Potrzebujemy sprawczości, nie lubimy luk w systemie językowym – tak chyba można próbować tłumaczyć zjawisko, któremu chcę się dzisiaj przyjrzeć. Ocena językoznawcza nie jest jednoznaczna.
Ostatnio usłyszałam w radiu, jak jedna z pań minister zapraszała do tego, aby Polacy „zauczestniczyli w kulturze”. Zachęta to szlachetna i ważna, ale naszą uwagę może zwracać nowatorska forma czasownika. Skądinąd znane są cykliczne badania dotyczące tzw. uczestnictwa w kulturze, przypuszczam więc, że z chęci precyzyjnego wyrażenia myśli, a także nawiązania do tego sformułowania zrodził się czasownik zauczestniczyć.
Dzień przed wizytą papieża Leona XIV w Izniku w Turcji pojawił się tam były niedoszły zabójca Jana Pawła II, Mehmet Ali Agca. “Chcę powitać papieża w Turcji i liczę na rozmowę z nim”, powiedział Agca tureckiej agencji prasowej DHA w czwartek po wizycie w historycznej Hagia Sophia w starożytnej Nicei, historycznej budowli, która obecnie jest meczetem.
13 maja 1981 roku Agca oddał kilka strzałów do papieża Jana Pawła II (1978-2005) na Placu św. Piotra, raniąc go ciężko. Papież przeżył i później wybaczył zamachowcowi. Agca spędził 19 lat w więzieniu we Włoszech; następnie został ekstradowany do Turcji, gdzie odbywał karę za zabójstwo tureckiego dziennikarza. Został zwolniony z więzienia w 2010 roku.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.