Reklama

Historia

Przełom w naszych dziejach

Wydarzenie z 966 r. określiło życie późniejszych pokoleń Polaków. Debata na ten temat jest również ważną dyskusją o przyszłości Polski.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Deklaratywnie większość Polaków uznaje, że wierność chrześcijańskim wartościom jest dla nich ważna. Ale z jednej strony mamy coraz bardziej zlaicyzowany świat, jesteśmy bombardowani przez permisywistyczny przekaz Zachodu, a z drugiej – wypaczoną wizję wiary serwowaną przez oficjalną doktrynę Rosji. Odnalezienie właściwej drogi do wartości nie jest proste. – Debata na ten temat ma wielkie znaczenie przede wszystkim w dobie współczesnych wyzwań, współczesnego kryzysu w Europie oraz sytuacji geopolitycznej, w której aktualnie się znajdujemy – powiedział Bartosz Lewandowski, rektor warszawskiego Collegium Intermarium, w którego siedzibie 23 kwietnia zorganizowano konferencję popularno naukową pt. „Przyszłość Polski – wierność chrześcijańskiemu dziedzictwu”.

Konstytucja tożsamości

Reklama

Ostatnie miesiące pokazały, że w obliczu próby Polacy głęboko czerpią ze swej narodowej „studni miłości i wrażliwości”. Wbrew pragmatycznej, wyrafinowanej praktyce Zachodu otwieramy nasze domy dla potrzebujących pomocy uchodźców z Ukrainy. Choć większość robi to z „pobudek serca”, a nie ze względów religijnych, to w gruncie rzeczy realizujemy ewangeliczne przykazanie Jezusa Chrystusa. Ten „poryw serca”, ta esencja naszego narodu była kształtowana przez blisko jedenaście wieków polskiego chrześcijaństwa. Z pewnością nasza moralność, wrażliwość i ofiarność dziś wyglądałyby zupełnie inaczej, gdyby w 966 r. Mieszko I nie zdecydował się przyjąć chrztu z Rzymu za pośrednictwem Czech.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Chrzest był wydarzeniem przełomowym w historii Polski. Minister edukacji Przemysław Czarnek wskazał, że „chrzest Mieszka I oraz książęcego dworu to jeden z najbardziej przełomowych momentów w dziejach naszego kraju. Zapoczątkował on bowiem wieloletni i wielowymiarowy proces przeobrażeń Rzeczypospolitej – od państwowych, przez polityczne, społeczne, kulturalne, po moralne czy obyczajowe”.

Chrześcijaństwo w praktyce przełożyło się na ukonstytuowanie się naszej narodowej tożsamości opartej na niezbywalnych po dziś dzień wartościach chrześcijańskich. – Zasady te od wieków pozostają fundamentem naszego dziedzictwa kulturowego. A obecnie zyskują na znaczeniu w związku z postępującą laicyzacją społeczeństwa – podkreślił minister Czarnek.

Demokracja bez wartości

Polacy powinni za wszelką cenę pielęgnować Święto Chrztu Polski, by skutecznie wprowadzić je w nasz społeczny i kulturowy krwiobieg. Cały naród powinien uświadomić sobie bogactwo tradycji ukształtowanej przez wieki faktem przyjęcia chrześcijaństwa, ale też wpływu tego wydarzenia na kolejne, przyszłe pokolenia. – W moim przekonaniu Święto Chrztu jest najważniejszym świętem narodowym, choć jednocześnie najmniej obchodzonym. Przecież Chrzest Polski był aktem na tyle doniosłym, że określił życie wszystkich późniejszych pokoleń Polaków – podkreślił b. marszałek Sejmu Marek Jurek.

Jest to ważne zwłaszcza dziś, gdy próbuje nam się wmówić, że najważniejszymi wartościami są wolność i demokracja. Reszta się nie liczy. Owszem, one są ważne, ale jak słusznie zauważył europoseł Patryk Jaki, demokracja bez wartości chrześcijańskich nie ma sensu. Jest tylko wolą większości, którą można manipulować. – „Demokracja bez wartości zamienia się w jawny albo zakamuflowany totalitaryzm”. Te słowa Ojca Świętego Jana Pawła II dzisiaj wybrzmiewają szczególnie głośno – zaznaczył Jaki. – Bo skoro Boga można wyrzucać do kosza, to jedynym sposobem ustalania zasad jest decyzja większości. Można uznać decyzją większości, że jakiś naród jest zły, i wrzucamy go do pieca, albo można uznać decyzją większości, że nie należy ratować mordowanych Ukraińców, bo może nam nie starczyć na wygodne życie i np. na nowego iPhone’a. Gdy demokrację pozbawiamy wartości, to tłum znów powie, żeby „uwolnić Barabasza” – dodał europoseł.

2022-04-29 10:59

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

1050. rocznica chrztu Polski – przygotowania, program, znaczenie

[ TEMATY ]

historia

rocznica

chrzest

Chrzest Polski

korom / Foter / Creative Commons Attribution-ShareAlike 2.0 Generic (CC BY-SA 2.0)

Liturgie na Ostrowie Lednickim k. Gniezna i w katedrze w Poznaniu, spotkanie ewangelizacyjne na stadionie Lecha, uroczyste posiedzenia Episkopatu oraz Sejmu i Senatu w Poznaniu – to niektóre elementy przyszłorocznych obchodów 1050. rocznicy chrztu Polski. Centralne uroczystości odbędą się 14-16 kwietnia 2016 r.: pierwszego dnia w Gnieźnie, a w następnych – w Poznaniu.

Biskupi zwracają uwagę, że głównym owocem rocznicy powinno stać się pogłębienie przez wiernych świadomości własnego chrztu i zobowiązań, jakie z tego faktu wynikają dla obecnych i przyszłych pokoleń polskich chrześcijan.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio, dziecko z Pietrelciny

Niedziela Ogólnopolska 38/2014, str. 28-29

[ TEMATY ]

O. Pio

Commons.wikimedia.org

– Francesco! Francesco! – głos Marii Giuseppy odbijał się od niskich kamiennych domków przy ul. Vico Storto Valle w Pietrelcinie. Ale chłopca nigdzie nie było widać, mały urwis znów gdzieś przepadł. Może jest w kościele albo na pastwisku w Piana Romana? A tu kabaczki stygną i ciecierzyca na stole. W całym domu pachnie peperonatą. – Francesco!

Maria Giuseppa De Nunzio i Grazio Forgione pobrali się 8 czerwca 1881 r. w Pietrelcinie. W powietrzu czuć już było zapach letniej suszy i upałów. Wieczory wydłużały się. Panna młoda pochodziła z rodziny zamożnej, pan młody – z dużo skromniejszej. Miłość, która im się zdarzyła, zniwelowała tę różnicę. Żadne z nich nie potrafiło ani czytać, ani pisać. Oboje szanowali religijne obyczaje. Giuseppa pościła w środy, piątki i soboty. Małżonkowie lubili się kłócić. Grazio często podnosił głos na dzieci, a Giuseppa stawała w ich obronie. Sprzeczki wywoływały też „nadprogramowe”, zdaniem męża, wydatki żony. Nie byli zamożni. Uprawiali trochę drzew oliwnych i owocowych. Mieli małą winnicę, która rodziła winogrona, a w pobliżu domu rosło drzewo figowe. Dom rodziny Forgione słynął z gościnności, Giuseppa nikogo nie wypuściła bez kolacji. Grazio ciężko pracował. Gdy po latach syn Francesco zapragnął być księdzem, ojciec, by sprostać wydatkom na edukację, wyjechał za chlebem do Ameryki. Kapłaństwo syna napawało go dumą. Wiele lat później, już w San Giovanni Rotondo, Grazio chciał ucałować rękę syna. Ojciec Pio jednak od razu ją cofnął, mówiąc, że nigdy w życiu się na to nie zgodzi, że to dzieci całują ręce rodziców, a nie rodzice – syna. „Ale ja nie chcę całować ręki syna, tylko rękę kapłana” – odpowiedział Grazio Forgione, rolnik z Pietrelciny.
CZYTAJ DALEJ

Przebaczył mordercy swoich rodziców

2025-09-24 16:20

[ TEMATY ]

pokój

przebaczenie

Balans Bieli

slonme/pl.fotolia.com

Kiedy miał pięć lat, brutalnie zamordowano mu mamę i tatę. Teraz biskup Mounir Khairallah często mówi, że przynosi z Libanu przesłanie przebaczenia.

Mówiąc o przebaczeniu maronicki biskup Mounir Khairallah nie porusza się jedynie w sferze pojęć - jest „praktykiem przebaczenia”. 13 września 1958 roku, mając niespełna pięć lat, stracił rodziców, którzy zostali brutalnie zamordowani. Stało się to w przededniu święta Podwyższenia Krzyża Świętego, które obchodzone jest w Libanie w szczególny sposób. Był to ogromny dramat dla niego i trzech braci, gdzie najmłodszy miał niecały rok.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję