Reklama

Niedziela Małopolska

DIECEZJA TARNOWSKA

Powołani

17 diakonów Wyższego Seminarium Duchownego w Tarnowie przyjęło święcenia kapłańskie. To najwięcej ze wszystkich diecezji w Polsce!

Niedziela małopolska 24/2022, str. V

[ TEMATY ]

święcenia kapłańskie

Ks. Marian Kostrzewa

Neoprezbiterzy z bp. Andrzejem Jeżem, z rektorem seminarium ks. Jackiem Soprychem oraz ojcami duchownymi i prefektami seminarium

Neoprezbiterzy z bp. Andrzejem Jeżem, z rektorem seminarium ks. Jackiem Soprychem oraz ojcami duchownymi i prefektami seminarium

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tarnowskiej katedrze 28 maja odbyły się święcenia kapłańskie 17 diakonów WSD w Tarnowie. Święceń udzielił biskup tarnowski Andrzej Jeż. W uroczystości wzięli udział duchowni, siostry zakonne, delegacje z rodzinnych parafii nowych kapłanów, ich rodziny oraz wspólnota seminaryjna.

Ich rola

– Dbajcie o swój honor, starając się przez całe życie kapłańskie dochować wierności złożonej przed Bogiem i Kościołem przysiędze. Czyńcie to jednak przede wszystkim ze względu na miłość do Boga i pragnienie uwielbienia Go przez własne życie, codziennie, od rana do nocy – zaznaczył w homilii bp Jeż. Pasterz Kościoła tarnowskiego mówił też o roli modlitwy: – Gdy będziecie widzieć ludzką słabość, wchodzić w tysiące ludzkich dramatów, pamiętajcie, że waszą mocą jest modlitwa wstawiennicza za lud Boży, za każdego, który został powierzony waszej posłudze, za cały Kościół, za cały świat. Biskup prosił, żeby kapłani poszukiwali różnych dróg dotarcia do człowieka. Zaznaczył: – Nie możemy narzekać, że to pokolenie kapłańskie spotka się z trudnościami, wyzwaniami, odejściem ludzi od Kościoła, także młodych. Chrystus właśnie w takich obszarach działał, uzdrawiał, nawracał, okazywał miłość. To dobre miejsca, żeby ewangelizować, żeby w pełni poczuć się kapłanem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gotowi do działania

Nowi księża wiedzą, że wymagania współczesnego świata są duże. – Obserwujemy świat i jesteśmy świadomi tego, że te czasy mogą być trudne. To wyzwanie. Z Chrystusem można iść w największą ciemność i w najbardziej trudne czasy, ale jak się jest blisko Niego, to mamy świadomość, że „chociażbym szedł ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną”. Idziemy z mocą Chrystusa, w łasce Bożej – powiedział ks. Marcin Natonek z parafii w Tymbarku. Ksiądz Dawid Basta z parafii Rzepiennik Suchy zaznaczył, że kapłan powinien trwać blisko ludzi: – Współczesny ksiądz musi postawić na to, aby być z ludźmi, do których jest posłany, ale też z tymi, których spotka przypadkowo na ulicy czy podczas wyjazdu. Współczesny człowiek potrzebuje księdza. Może nie zawsze potrafi to wyrazić, ale potrzebuje jego obecności i świadectwa.

Reklama

Ksiądz Paweł Krzak z parafii w Gołkowicach Górnych podkreślał, że młodym trzeba pokazać radosne świadectwo wiary, swoją przyjaźń z Jezusem, aby oni się tym zachwycili. – Żeby to było możliwe, to ja najpierw muszę się tym zachwycić, że jestem przyjacielem Jezusa, że On działa przeze mnie. Oczywiście, że jestem tym zachwycony – powiedział. Historią swojego powołania podzielił się ks. Kamil Majkrzak z parafii św. Józefa w Muszynie, wyznając, że głos powołania był bardzo mocny w jego życiu. – To Bóg decyduje, a my, jeśli jesteśmy otwarci na Jego głos, wiemy, co mamy zrobić. W dzisiejszym świecie trudno usłyszeć głos powołania, bo świat zniechęca. Dużo zależy od środowiska, w którym się wzrastało, jeżeli jest to środowisko wiary, to ten głos jest łatwiej usłyszeć. To wielka radość, kiedy rozpozna się głos Boga.

Kapłani mają za sobą sześć lat formacji i nauki, praktyki oraz misyjne staże. – Byłem w Republice Środkowoafrykańskiej. Nie wykluczam, że kiedyś mógłbym pojechać na misje. Podjąłem decyzję o wstąpieniu do seminarium i o byciu kapłanem po to, żeby Chrystusa nieść na cały świat – zaznaczył ks. Filip Ciura z parafii w Jasieniu.

2022-06-07 12:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Neoprezbiterzy A.D. 2019

Niedziela świdnicka 21/2019, str. 1-3

[ TEMATY ]

Świdnica

święcenia kapłańskie

Patrycia – stock.adobe.com

Katedra świdnicka pw. św. Stanisława i św. Wacława

Katedra świdnicka pw. św. Stanisława i św. Wacława

Każdego roku diecezja świdnicka wzbogaca się o nowych kapłanów. Są to młodzi mężczyźni, którzy w porywie swojej młodości usłyszeli głos wołającego Chrystusa: „Pójdź za mną!” i zdecydowali się opuścić swoje domy rodzinne, porzucić swoje dotychczasowe zajęcia, obowiązki i poświęcić swoje życie w całości na służbę Chrystusowi

W tym roku w naszej diecezji sakrament kapłaństwa przyjmie 10 diakonów. Po przyjęciu święceń prezbiteratu zostaną oni posłani do swoich pierwszych parafii, w których będą szlifować swoje kapłaństwo i z wielkim zapałem oraz gorliwością, służyć Bogu i ludziom poprzez odprawianie codziennej Eucharystii i sprawowanie sakramentów.

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję