Reklama

HiT, czyli jak prawda historyczna boli niektóre środowiska

Podręcznik prof. Wojciecha Roszkowskiego do nowego przedmiotu – historia i teraźniejszość, ukazujący się nakładem wydawnictwa Biały Kruk, został już okrzyknięty „najgorętszą książką tego lata”. I to przed jego ukazaniem się! Nie wszyscy jednak podzielają tę opinię.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Lewicowe i liberalne media głównego nurtu atakują podręcznik z furiacką wściekłością. Za co? Za to, że uczniowie w polskich szkołach nareszcie będą mogli przeczytać prawdę o historii Polski i świata po II wojnie światowej. Praktyka w szkołach dotychczas wyglądała tak, że uczniowie edukację historyczną kończyli na etapie 1945 r. Na więcej podobno nie było czasu, zwłaszcza że drugi semestr edukacji w ostatniej klasie szkoły średniej zawsze przebiega na powtórkach i przygotowaniach do matury. Oznacza to, że uczniowie opuszczali licea i technika bez kluczowej wiedzy o historii najnowszej, tj. o PRL oraz III RP. Wielu zauważało ten problem, a minister edukacji i nauki dr hab. Przemysław Czarnek postanowił od 1 września br. wprowadzić do I i II klasy szkół średnich nowy przedmiot: historia i teraźniejszość. Uczniowie poznają historię Polski i świata od 1945 do 2015 r. Książkę do nauczania HiT-u, która ukazuje się nakładem wydawnictwa Biały Kruk, stworzył prof. Wojciech Roszkowski – najsłynniejszy polski autor podręczników historycznych.

Podręcznik stanowi zupełnie nową jakość w nauczaniu w szkołach średnich, jeżeli chodzi zarówno o treść, jak i o formę. Uczeń pozna dzięki niemu uczciwie ukazaną historię Żołnierzy Niezłomnych, prawdę o braku rozliczenia zbrodni II wojny światowej przez Niemców czy szokujące i nieludzkie podstawy tzw. rewolucji seksualnej, której założenia do dziś wywierają wielki wpływ na obraz świata zachodniego. Wreszcie – będzie mieć okazję poznać prawdę o historii najnowszej i wyciągnąć wnioski, jak mocno determinuje ona współczesność. Jest to największy walor podręcznika prof. Roszkowskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Równie istotna jest forma książki. Tekst został wsparty prawie pół tysiącem świetnie dobranych i starannie opracowanych ilustracji, w większości unikatowych, które tworzą równoległą do tekstu narrację i niosą wielką porcję wiedzy.

Reklama

Absolutną nowością są zastosowane w podręczniku znaki graficzne, kody QR, które pozwalają przy pomocy smartfona zagłębić się w dodatkową lekturę źródłową lub odtworzyć unikatowe materiały archiwalne. Można dzięki nim posłuchać np. słów św. Jana Pawła II, Winstona Churchilla, Johna Kennedy’ego czy uczestniczyć w konferencji w Poczdamie lub w wydarzeniach marcowych. Na początku każdego rozdziału jest do odsłuchania i obejrzenia kilkuminutowa wypowiedź prof. Roszkowskiego, który tłumaczy, co ucznia czeka w danym fragmencie.

Niezwykle ważne jest to, że autor traktuje swojego odbiorcę serio, a nie jak głupca. Sprzyja temu narracyjny i atrakcyjny styl pisania; profesor oddaje uczniom w ręce książkę, którą można przeczytać z przyjemnością, a nie poszatkowany zbiór tabelek i infografik, tak jak w innych podręcznikach, który ucznia zanudzał, a którego autorzy celowali w to, aby ten wbił się w pewien klucz. Podręcznik prof. Roszkowskiego idzie w przeciwnym kierunku, autorowi zależy na tym, aby uczeń zainteresował się historią – zwłaszcza polską – coś z niej zrozumiał i wyciągnął wnioski; by tym sposobem został przygotowany do świadomego uczestniczenia w dorosłym życiu, także tym publicznym, by nie był łatwo podatny na manipulacje polityków i mediów.

Bez wątpienia można stwierdzić, że jest to najlepszy podręcznik historyczny, który powstał w Polsce w ostatnich 20 latach. Potwierdzają to najlepiej liczne ataki mediów liberalnych i lewicowych, które nie mogą się pogodzić z tym, że Historia i teraźniejszość złamie ich monopol na przekazywanie swojej narracji w szkołach. Miejsce Michnika i Wałęsy zajmują teraz papież Jan Paweł II i „Inka”. Nareszcie!

2022-06-29 06:11

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niech miłość do Maryi będzie sprawdzianem polskiego ducha

2024-05-03 23:18

[ TEMATY ]

Jasna Góra

abp Wacław Depo

uroczystość NMP Królowej Polski

Karol Porwich / Niedziela

– Maryja, Królowa Polski, to tytuł, którym określił Bogarodzicę 1 kwietnia 1656 r. król Jan Kazimierz podczas ślubów lwowskich, by dramatyczne wówczas losy Ojczyzny i Kościoła powierzyć Jej macierzyńskiej opiece – przypomniał na rozpoczęcie wieczornej Mszy św. w intencji archidiecezji częstochowskiej o. Samuel Pacholski, przeor Jasnej Góry. Eucharystia pod przewodnictwem abp. Wacława Depo, metropolity częstochowskiego. oraz Apel Jasnogórski z udziałem Wojska Polskiego zwieńczyły uroczystości trzeciomajowe na Jasnej Górze. Towarzyszyła im szczególna modlitwa o pokój oraz w intencji Ojczyzny.

Witając wszystkich zebranych, o. Pacholski przypomniał, że „Matka Syna Bożego może być i bardzo chce być także Matką i Królową tych, którzy świadomym aktem wiary wybierają Ją na przewodniczkę swojego życia”. Przywołując postać bł. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, który tak dobrze rozumiał, że to właśnie Maryja jest Tą, „która zawsze przynosi człowiekowi wolność, wolność do miłowania, do przebaczania, uwolnienie od grzechu i każdego nieuporządkowania moralnego”, zachęcał wszystkich, by te słowa stały się również naszym programem, który będzie pomagał „nam wierzyć, że zawsze można i warto iść ścieżką, która wiedzie przez serce Królowej”.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski – pasjonująca historia

[ TEMATY ]

Maryja

NAjświętsza Maryja Panna

Karol Porwich/Niedziela

Kościół w Polsce 3 maja obchodzi uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, która została ustanowiona przez papieża Benedykta XV w 1920 r. na prośbę biskupów polskich po odzyskaniu niepodległości. Uroczystość ta – głęboko zakorzeniona w naszej historii - nawiązuje do Ślubów Lwowskich króla Jana Kazimierza z 1656 r., Konstytucji 3 maja oraz oddania Polski pod opiekę Maryi po uzyskaniu niepodległości.

Geneza, śluby lwowskie króla Jana Kazimierza

CZYTAJ DALEJ

Prezydent: dziękuję strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej

2024-05-04 15:06

[ TEMATY ]

prezydent

Karol Porwich/Niedziela

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda podziękował w sobotę strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej. Podczas centralnych obchodów Dnia Strażaka przypomniał, że tylko w 2023 r. strażacy podjęli pół miliona interwencji, podczas których udzielali wszechstronnej pomocy.

Prezydent wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą wzięli w sobotę udział w Centralnych Obchodach Dnia Strażaka, które odbyły się na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie. W uroczystości uczestniczyli również m.in. marszałek Sejmu Szymon Hołownia oraz szef MSWiA Marcin Kierwiński.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję