Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Łączy nas piłka i … dominikanie

W Korbielowie na tzw. „Borach” 25 czerwca z wielką pompą otwarte zostało pełnowymiarowe boisko piłkarskie miejscowego Ludowego Klubu Sportowego. Jego poświęcenia dokonał o. Krzysztof Ruszel OP, przeor korbielowskiej parafii NMP Królowej Aniołów.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zanim ze środka pola kopnięta została pierwsza piłka, przeor dominikańskiej wspólnoty zauważył, że jest to najpewniej jedno z nielicznych przygranicznych boisk w naszym kraju. Od pobliskiej Słowacji dzielą je zaledwie 3 kilometry. W meczu rozegranym na otwarcie boiska seniorska drużyna LKS Korbielów zmierzyła się z klubowymi oldbojami. Po pierwszej połowie było 1:1. Wynik w pełni odzwierciedlał wyrównany poziom spotkania. Po przerwie więcej sił zachowali obecni reprezentanci klubu – mecz zakończył się rezultatem 3:1. Gola dla pokonanych strzelił Bartłomiej Góra, a dla zwycięzców bramki zdobyli Andrzej Pierog i Wojciech Czul, który skompletował dublet. Koniec końców obydwie jedenastki zebrały się na środku boiska, aby wspólnie wykrzyczeć: „Kto wygrał mecz? Korbielów”. Po zmaganiach sportowych kibiców, zawodników i działaczy zaproszono na pieczenie kiełbasy i klasztorny żurek. Na dzieci czekały dmuchane zjeżdżalnie i konkurencje sprawnościowe. – Przez 11 lat byłem związany z tym klubem. Wpierw jako zawodnik, a później jako trener. To bardzo fajny event, podczas którego można pokazać, że wciąż potrafi się grać w piłkę, a także spotkać starych znajomych z boiska – mówi Bartłomiej Góra.

Wspólna praca

– Dla nas to zwieńczenie pewnego etapu. To boisko budowaliśmy przez 8 lat. Ono powstało dzięki wielkiemu zaangażowaniu i determinacji młodych chłopców – juniorów, którzy pracowali przy nim społecznie – podkreśla Stanisław Makuch, prezes LKS Korbielów. To dzięki ich wysiłkowi murawa ma odpowiednie odwodnienie. Aby osuszyć teren, na którym zostało ono utworzone, chłopcy położyli 1400 m rury drenarskiej oraz obsypali ją kamieniem. Do tej pory drużyny z Korbielowa rozgrywały mecze na zaprzyjaźnionym obiekcie w Jeleśni. Wkrótce może się to zmienić. Żeby tak się jednak stało, trzeba sprowadzić kontenery, które będą pełnić funkcję szatni i zaplecza sanitarnego. – Jeśliby się to udało, wtedy od wiosny moglibyśmy grać u siebie – snuje plany Makuch. – Mamy zgłoszenia od prawie 40 młodych chłopców, którzy chcą trenować piłkę nożną. To cieszy, że nie tylko komputer jest dziś w cenie, ale i ruch, i sport. To boisko, które powstało, powinno być oczkiem w głowie wszystkich, którzy chcą młodzież odciągnąć od telefonu i internetu – dodaje Marek Czul.

Dominikański wkład

Dominikanie przyszli na otwarcie boiska nie tylko w charakterze zwykłych gości. Mieli swój wkład w jego powstanie. Zakonnicy w białych habitach pracowali przy nim na ciężkim sprzęcie. Za kierownicą traktora siedzieli m.in., o. Artur Karkoszka i o. Krzysztof Frąckiewicz. – Oni są blisko ludzi i blisko naszych potrzeb. Kiedy przyszła nasza kolej na koszenie murawy w Jeleśni, a kosiarka, którą mieliśmy do dyspozycji, „odmówiła współpracy”, z odsieczą przybył o. Ruszel. I to dosłownie. Nie tylko przywiózł klasztorną kosiarkę, ale i wykosił całe boisko – podkreśla Makuch. Sportowe inklinacje dominikanów mają w Korbelowie znacznie dłuższe tradycje. – Ojciec Przemysław Ciesielski był jednocześnie proboszczem w Korbielowie (2007-2013) i czynnym zawodnikiem LKS Korbielów. Klub występował wtedy w klasie C. Jego słuszny wzrost sprawił, że ustawiany był w pomocy, albo w charakterze napastnika. Wiadomo, jak szła centra, to przy jego warunkach była szansa na gola. Grał z nami tak 2 albo 3 lata. Ostatecznie zwyciężyła w nim miłość do narciarstwa zjazdowego, czego efektem była stworzona przez niego Dominikańska Szkoła Narciarska – wspomina Stanisław Makuch, prezes LKS Korbielów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-07-05 12:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mecz Bośnia i Hercegowina - Iran

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Stanisława Kostki

[ TEMATY ]

nowenna

św. Stanisław Kostka

Karol Porwich/Niedziela

Nowennę do św. Stanisława Kostki odmawiamy między 9 a 17 września lub w dowolnym terminie.

„Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną” (Wj 20,3; Pwt 5,7)
CZYTAJ DALEJ

W Gietrzwałdzie kult maryjny starszy niż w Fatimie czy Lourdes

2025-09-16 08:11

[ TEMATY ]

Gietrzwałd

Matka Boża Gietrzwałdzka

Archiwum ks. Wiktora Ruszlewicza CRL

Kościół w Gietrzwałdzie istniał już w XIV wieku i od początku związany był z oddawaniem czci Matce Bożej. „Fatima i Lourdes stały się słynne i kultem maryjnym naznaczone na skutek objawień. W Gietrzwałdzie ten kult maryjny jest o wiele starszy” - podkreślił w rozmowie z Polskifr.fr ks. Wiktor Ruszlewicz CRL z Kongregacji Kanoników Regularnych Laterańskich Najświętszego Zbawiciela, które to zgromadzenie opiekuje się sanktuarium gietrzwałdzkim. 16 września 1877 r. to data ostatniego objawienia Maryi w Gietrzwałdzie.

Wśród licznych miejsc pielgrzymkowych w Polsce jedno wyróżnia się szczególnie – to Gietrzwałd. Właśnie tu, w 1877 roku, Matka Boża objawiła się dwóm dziewczynkom ponad 160 razy, przemawiając w języku polskim, w czasie, gdy polskość była rugowana przez zaborców. Gietrzwałd jest dziś nie tylko miejscem szczególnego kultu maryjnego, ale również centrum duchowej odnowy narodu - miejscem jedynych w Polsce objawień uznanych przez Kościół.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję