Reklama

Książki

Najpierw chodzić po ziemi, później patrzeć w niebo

Ostatnio ukazało się wiele książek o kard. Stefanie Wyszyńskim. Czy następna publikacja może odkryć coś nowego? Okazuje się, że tak!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Autorem książki jest ks. prał. dr Albert Warso – historyk, od 14 lat, który pracuje w Kongregacji Nauki Wiary w Watykanie. Przybliża ona najważniejsze momenty życia kard. Stefana Wyszyńskiego. Poznajemy jego dzieciństwo, młodość, losy wojenne i późniejsze, po II wojnie światowej. Zero nudy, skupienie się na tym, co najistotniejsze, i dbanie o szczegóły – tak w skrócie można scharakteryzować tę publikację.

Autor nie unika opisywania trudnych chwil w życiu prymasa. Przykładowo: przypomina sytuację z 1949 r., gdy kard. Sapieha poinformował księży przy stole krakowskim o tym, kto zostanie prymasem Polski. Nastrój wówczas radykalnie się zmienił. Ksiądz Wyszyński zapisał w dzienniku: „Mam wrażenie, jak gdybym dopuścił się przestępstwa”. Podobnie było w Warszawie. „Ze wszystkich niemal kontaktów z duchowieństwem wyczuwam rezerwę wyczekującą. Bodajże nikt nie jest zachwycony z tej nominacji. Szczęśliwie zgadzamy się wspólnie. Może to jedyny punkt zgodności” – stwierdził ówczesny biskup Wyszyński.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przytaczane szczegóły pozwalają zrozumieć życiowe wybory kard. Wyszyńskiego, który nadal jest niekwestionowanym autorytetem dla wielu Polaków. Ksiądz prałat Albert Warso przypomina m.in. postanowienia Stefana Wyszyńskiego zapisane przed święceniami kapłańskimi: „Mówić mało i żyć bez hałasu, pracować wiele i systematycznie, unikać marzycielstwa i nie martwić się o przyszłość, nie tracić czasu, mieć zawsze dobre intencje, modlić się wśród pracy, z pokorą szanować innych, strzec swego serca i uwielbiać Miłosierdzie Boże”.

Inne epizody dotyczą Powstania Warszawskiego. W tym czasie ks. Wyszyński przebywał w Laskach k. Warszawy, gdzie był kapelanem wojskowym w szpitalu. Kiedyś znalazł w lesie ciężko ranną dziewczynę. Pocisk urwał jej nogę. „Ksiądz wyrwał kawałek materiału z sutanny i zawiązał krwawiący kikut. Następnie na plecach zaniósł dziewczynę do szpitala w Laskach. Po wojnie, gdy dawny kapelan został prymasem Polski, podczas jednego ze spotkań pewna kobieta ze łzami dziękowała mu, że uratował jej życie” – czytamy w książce.

Reklama

W innym fragmencie autor opisuje zdarzenia z ostatnich dni powstania. Ksiądz Wyszyński znalazł w lesie nadpalone kartki, które przywiał wiatr. Podniósł jedną z nich, były tam zapisane słowa: „Będziesz miłował”. Ten skrawek papieru pokazał siostrom i powiedział: „Nic droższego nie mogła nam przynieść ginąca stolica. To najświętszy apel walczącej Warszawy do nas i do całego świata. Apel i testament. «Będziesz miłował»”.

Ksiądz Warso ze szczegółami opisuje uwięzienie prymasa i 3 lata jego życia w niewoli. Bardzo ważny fragment dotyczy Bolesława Bieruta. O wielkości człowieka świadczą bowiem jego miłość do przeciwników i zdolność przebaczenia. Kardynał Wyszyński napisał po śmierci prezydenta: „Pragnę modlić się o miłosierdzie Boże dla człowieka. Jutro odprawię Mszę św. prywatną za zmarłego; już teraz «odpuszczam mojemu winowajcy» (...). Tyle razy w ciągu swego więzienia modliłem się za Bolesława Bieruta. Może wszyscy o nim zapomną rychło (...), ale ja tego nie uczynię. Tego wymaga ode mnie moje chrześcijaństwo”.

Jan Paweł II mówił o kard. Wyszyńskim, że „taki prymas zdarza się raz na tysiąc lat”. Warto poznać jego życie, żeby zobaczyć osobę, która bez względu na warunki dążyła do świętości i nigdy nie zapominała o potrzebujących, zgodnie z radą, której udzielił mu jego ojciec duchowny ks. Bronisław Ostrzycki: „Najpierw chodzić po ziemi, a później patrzeć w niebo”. Tę radę kard. Wyszyński pamiętał do końca życia.

Ojciec, Pasterz i Prymas. Błogosławiony kard. Stefan Wyszyński (1901-1981)
Ks. Albert Warso
Liczba stron: 365
Wydawnictwo Sióstr Loretanek, Warszawa 2022
Zamówienia: tel. 34 365 19 17 w godz. 7-15
kolportaz@niedziela.pl

2022-08-02 14:43

Ocena: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Różaniec. Tajemnice bolesne z bł. kard. Stefanem Wyszyńskim

[ TEMATY ]

różaniec

bł. kard. Stefan Wyszyński

rozważania różańcowe

Archiwum Instytutu Prymasowskiego Stefana Kardynała Wyszyńskiego

Przed rozważaniem różańcowym przywołajmy kilka zdań, które o ks. Stefanie Wyszyńskim powiedział św. Jan Paweł II w czasie Mszy Świętej sprawowanej 16 czerwca 1983 roku w Archikatedrze Warszawskiej.

„Pierwszy etap mojej jasnogórskiej pielgrzymki w związku z sześćsetną rocznicą wizerunku Matki Chrystusa prowadzi do katedry która – w momencie najwyższego Boskiego wybrania – nazwała siebie służebnicą Pańską (por. Łk 1,38). Z tego służenia i posługiwania zmarły Prymas uczynił główną siłę swego pasterzowania. Był mocny służbą – służbą świadomą posłannictwa zleconego mu przez Księcia pasterzy. Był mocny służbą – i tą swoją prymasowską służbą czynił mocnym Kościół i naród pośród dziejowych prób i doświadczeń. Dzisiaj razem z wami przy jego grobie, w sercu Warszawy, dziękuję Trójcy Przenajświętszej za tę wielką prymasowską służbę kard. Stefana Wyszyńskiego, prosząc, aby owoce jej trwały nadal w sercach ludzi na całej ziemi ojczystej. Był mocny swoją wiarą w Boga, który jest Panem stworzenia i Panem dziejów poprzez Jezusa Chrystusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego. (…) Był mocny swoją wiarą w Chrystusa – ów kamień węgielny zbawienia człowieka, ludzkości, narodu. Czynił wszystko, aby ten kamień węgielny nie został odrzucony przez ludzi naszej epoki, ale by się na nowo umocnił w fundamentach duchowego warszawskiej, do grobu wielkiego Prymasa Tysiąclecia, kard. Stefana Wyszyńskiego. Nie mogłem przybyć do Warszawy na jego pogrzeb w dniu 31 maja 1981 roku z powodu zamachu na moje życie w dniu 13 maja, co spowodowało kilkumiesięczny pobyt w szpitalu. Kiedy dzisiaj dane mi jest przybyć do Ojczyzny, pierwsze moje kroki skierowuję do jego grobu.

CZYTAJ DALEJ

Wniebowstąpienie Pańskie

Niedziela podlaska 21/2001

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

Monika Książek

Czterdzieści dni po Niedzieli Zmartwychwstania Chrystusa Kościół katolicki świętuje uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Jest to pamiątka triumfalnego powrotu Pana Jezusa do nieba, skąd przyszedł na ziemię dla naszego zbawienia przyjmując naturę ludzką.

Św. Łukasz pozostawił w Dziejach Apostolskich następującą relację o tym wydarzeniu: "Po tych słowach [Pan Jezus] uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy uporczywie wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: ´Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba´. Wtedy wrócili do Jerozolimy z góry, zwanej Oliwną, która leży blisko Jerozolimy, w odległości drogi szabatowej" (Dz 1, 9-12). Na podstawie tego fragmentu wiemy dokładnie, że miejscem Wniebowstąpienia Chrystusa była Góra Oliwna. Właśnie na tej samej górze rozpoczęła się wcześniej męka Pana Jezusa. Wtedy Chrystus cierpiał i przygotowywał się do śmierci na krzyżu, teraz okazał swoją chwałę jako Bóg. Na miejscu Wniebowstąpienia w 378 r. wybudowano kościół z otwartym dachem, aby upamiętnić unoszenie się Chrystusa do nieba. W 1530 r. kościół ten został zamieniony na meczet muzułmański i taki stan utrzymuje się do dnia dzisiejszego. Mahometanie jednak pozwalają katolikom w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego na odprawienie tam Mszy św.

CZYTAJ DALEJ

Już za chwilę synod

2024-05-13 11:24

Magdalena Lewandowska/Niedziela

Do włączenia się w synod diecezjalny jest zaproszony każdy i każda z nas, świeccy i duchowni

Do włączenia się w synod diecezjalny jest zaproszony każdy i każda z nas, świeccy i duchowni

W najbliższą niedzielę oficjalnie rozpocznie się II Synod Archidiecezji Wrocławskiej. Natomiast dziś w budynku Kurii Metropolitalnej Wrocławskiej odbył się briefing prasowy, w których biskupi wrocławscy: bp Jacek Kiciński CMF i bp Maciej Małyga oraz Adriana Kwiatkowska z Sekretariatu Synodu opowiadali o tym, jak przebiegają przygotowania do synodu, co się będzie działo w najbliższym czasie, jakie są cele synodu, po co jest on zwoływany i jakie wnioski wypływają z dotychczasowego czasu presynodalnego.

O celach duchowych mówił bp Maciej Małyga: Duchowym celem synodu naszej archidiecezji jest przemiana naszego życia - nawrócenie. Odnowa duchowa, której bardzo potrzebujemy. Od września już się modlimy i myślimy na nad naszym życiem, jak ono ma wyglądać i co potrzebuje zmiany - zaznaczył hierarcha dodając: W synod zaangażowała się właściwie każda parafia, a mamy ich w diecezji prawie 300 Powstały tam tzw. zespoły, które modlą się, ale też szukają odpowiedzi na pytanie, jak być bardziej razem, jak pogłębić swoją wiarę i jak dzielić się wiarą z innymi ludźmi?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję