Reklama

Niedziela w Warszawie

Śladami najważniejszej bitwy

Bitwa Warszawska, wbrew nazwie, toczyła się w miejscach oddalonych od stolicy, niekiedy o dziesiątki kilometrów.

Niedziela warszawska 33/2022, str. IV

[ TEMATY ]

Bitwa Warszawska

Wikipedia

Ossów. Kaplica matki Boskiej zwycięskiej i cmentarz Poległych w Bitwie Warszawskiej

Ossów. Kaplica matki Boskiej zwycięskiej i cmentarz Poległych w Bitwie Warszawskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mazowiecka Regionalna Organizacja Turystyczna wytyczyła Szlak Bitwy Warszawskiej, dzięki któremu można odbyć wyprawę w czasy, gdy decydowała się przyszłość Polski, a może całej Europy.

Objazd miejsc bitewnych i pamiątek po nich warto rozpocząć od Ossowa, gdzie 14 sierpnia 1920 r. 20 km od centrum Warszawy powstrzymano marsz bolszewików.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

O bitwie przypominają tu krzyże wskazujące: miejsce śmierci od bolszewickich kul kapelana ks. Ignacego Skorupki. Punkt, do którego w czasie bitwy doszli bolszewicy, i miejsce, gdzie po walce składano ciała poległych. Jest też pomnik kapelana i poświęcony mu obelisk. Na cmentarzu Poległych w Bitwie Warszawskiej z kaplicą Matki Bożej Zwycięskiej, pochowano około 50 żołnierzy. Pamięć przywołuje pomnik z 1924 r. i obelisk z napisem: „...Siedemkroć odpieraliśmy hordy bolszewickie i tu padliśmy u wrót stolicy, a wróg odstąpił...”. W kaplicy warto zobaczyć kopię obrazu Jerzego Kossaka Cud nad Wisłą, ukazującego walki w Ossowie.

Szlak krzyży

Reklama

Potem kierunek Radzymin. Gdy 13 sierpnia 1920 r. bolszewicy uderzyli na miasto, przechodziło ono z rąk do rąk. Oddalony o 2 km od centrum miasta cmentarz wojskowy to jedno z ważniejszych miejsc pamięci o wojnie 1920 r. W czterech zbiorowych mogiłach spoczywają tu żołnierze, którzy zginęli w tym rejonie. Są też kwatery ze zbiorowymi grobami nieznanych żołnierzy poległych w 1920 r. W kaplicy cmentarnej znajdują się urny z ziemią z kresowych cmentarzy żołnierzy polskich z 1920 r. Fasadę kaplicy zdobi fresk przedstawiający żołnierzy polskich w natarciu.

Szlak wiedzie teraz do Płocka, którego część bolszewicy zajęli 18 sierpnia 1920 r. Inicjatywę obrony miasta musiała przejąć ludność cywilna z grupami żołnierzy, policjantów i żandarmów. Miasto zostało wyzwolone po odsieczy Strzelców Podhalańskich. Do obejrzenia jest płocki odwach, obok którego w 1920 r. znajdowała się jedna z barykad, a dziś jest symboliczny Grób Nieznanego Żołnierza. Śladów jest więcej. Na jednym z placów ustawiono pomnik Józefa Piłsudskiego. To na tym placu marszałek uhonorował w 1920 r. miasto Krzyżem Walecznych „za męstwo i waleczność”.

Miejsca walk

Powinniśmy też odwiedzić miejsca. Twierdzę Modlin – zaplecze walczących, ich bazę zaopatrzeniową, ale i miejsce walk. Zamostki Wólczyńskie – miejsce słynnego manewru porucznika Stefana Pogonowskiego. Wyszków, opóźniający marsz bolszewików na stolicę. Mińsk Mazowiecki wyzwolony kontratakiem Grupy Uderzeniowej płk. Stanisława Wrzalińskiego. Sarnową Górę koło Ciechanowa. A także: Borkowo, Serock i Nasielsk, gdzie walki upamiętniają mogiły na miejscowych cmentarzach.

Do Muzeum Bitwy Warszawskiej – oddziału Muzeum Wojska Polskiego jeszcze nie pojedziemy. Jest budowane. I nie w Ossowie, lecz w pobliskiej Zielonce. Zostanie oddane najpewniej w 2025 r. W Zielonce można obejrzeć Muzeum Historii Filmów Jerzego Hoffmana, a w nim eksponaty związane z filmem 1920 Bitwa Warszawska.

2022-08-10 09:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Hoser dla „Niedzieli”: potrzeba nam miłości ojczyzny na wzór bohaterów Bitwy Warszawskiej

„Bolszewizm zatruł zachodnią cywilizację, a jego pochodną są wszystkie dzisiejsze ideologie” - mówi w wywiadzie dla Tygodnika „Niedziela” abp Henryk Hoser.

O cudownym zwycięstwie w 1920 r., bohaterskiej śmierci ks. Ignacego Skorupki, zjednoczeniu Polaków ponad podziałami i białej plamie w historii, jaką  przez lata była Bitwa Warszawska, z biskupem seniorem diecezji warszawsko-praskiej i wizytatorem apostolskim parafii w Medjugorie, rozmawia Magdalena Wojtak.
CZYTAJ DALEJ

Pół roku pontyfikatu: sześć kamieni milowych Leona XIV

2025-11-08 06:57

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vaican Media

Dokładnie pół roku temu – 8 maja 2025 roku – kardynał Robert Francis Prevost został wybrany na Papieża, przyjmując imię Leona XIV. W tym krótkim czasie jego pontyfikat już przyniósł głębokie gesty, mocne przesłania i konkretne działania - informuje Vatican News.

Zaraz po ogłoszeniu wyboru Leon XIV z loggii Bazyliki św. Piotra zwrócił się do wiernych słowami: „Niech pokój będzie z wami wszystkimi”. „Takie było pierwsze pozdrowienie Chrystusa zmartwychwstałego, Dobrego Pasterza, który oddał życie za Bożą owczarnię. Ja także chciałbym, by to pozdrowienie pokoju dotarło do naszych serc, dotarło do waszych rodzin, do wszystkich ludzi, gdziekolwiek się znajdują, do wszystkich ludów, do całej ziemi” – podkreślał Leon XIV. Motyw pokoju powracał w kolejnych wystąpieniach Papieża.
CZYTAJ DALEJ

Kard. G. Ryś: Przyjaźń jest słowem kluczowym do zrozumienia hospicjum

2025-11-08 08:19

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Obchody 30 lecia istnienia Hospicjum Domowego Caritas Archidiecezji Łódzkiej

Obchody 30 lecia istnienia Hospicjum Domowego Caritas Archidiecezji Łódzkiej

30 lat temu powołano do istnienia Hospicjum domowe Caritas Archidiecezji Łódzkiej. Z tej okazji w łódzkiej Bazylice Archikatedralnej celebrowano Eucharystię dziękując Bogu za zaangażowanie lekarzy, pielęgniarek, fizjoterapeutów, pracowników administracji, wolontariuszy oraz duchownych, którzy od ćwierćwiecza w dzień i w nocy, spieszą z pomocą osobom dotkniętym chorobami nowotworowymi i ich rodzinom. Modlitwą obejmowano także osoby będące w żałobie po stracie najbliższych oraz zmarłych z hospicjum domowego Caritas.

Podczas Eucharystii, której przewodniczył i homilię wygłosił kardynał Grzegorz Ryś, metropolita łódzki zwrócił uwagę na to, że - Przyjaźń jest słowem kluczowym do zrozumienia hospicjum. Ile razy jest w doświadczeniu hospicjum, zwłaszcza domowego, jest tak, że na końcu to, co możesz dać, to jest głęboka relacja - to jest bycie przy. To na pewno nie są jednorazowe odwiedziny. To na pewno nie jest jednorazowa pomoc. Bo jakby w naturze tego hospicjum jest to, że ludzie nas zapraszają do swojego domu. Wejść do czyjegoś domu, to jest właśnie wejść w głęboką, bliską relację. Może być tak, że już nic nie masz. Nawet leki przestają być pomocne, czy dość pomocne, ale ciągle jest możliwe to, że jesteś przy człowieku. Jesteś jak przyjaciel. – podkreślił hierarcha.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję