Parafia Świętych Rafała Kalinowskiego i Brata Alberta na ul. Gwiaździstej 17 to wspólnota, w której wierni czują swoją odpowiedzialność za Kościół.
– Liczba osób bezpośrednio zaangażowanych w prace duszpasterskie, nie jako obserwatorzy, ale jako uczestnicy jest bardzo duża. Moi parafianie poświęcają nie tylko „się”, ale i „ze swego”, pracując niejednokrotnie po 3 miesiące do późnych godzin wieczornych – podkreśla w rozmowie z Niedzielą ks. prał. płk Dariusz Kowalski, proboszcz parafii.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Brama do nieba
Jego pragnieniem jest, aby parafia stawała się – według słów bł. kard. Stefana Wyszyńskiego – rodziną rodzin.
– Jak jest rodzina według krwi, tak również jest rodzina według łaski – to Kościół. Św. Paweł używa tego terminu określając go jako Ciało Mistyczne, a więc coś, co ma być wypełnione treścią życia. Najcenniejszą rzeczywistością w parafii, poza Bogiem, są małżeństwo i rodzina. I dlatego trzeba robić wszystko, żeby jakiekolwiek formy dodatkowe w Kościele były w służbie tychże dwóch naturalnych wspólnot – rodziny i parafii – zaznacza ks. Kowalski.
Reklama
Swoją parafię właśnie jako rozszerzoną rodzinę postrzega Ewa Budzanowska. Jak podkreśla, to miejsce jest dla niej bramą, wiodącą do życia wiecznego, a pomocą na drodze codziennego uświęcania się jest modlitwa różańcowa. – Rozkładam odmawianie Różańca na cały dzień – modlę się, gdy wychodzę z domu, w pracy, w czasie codziennych zajęć. To moje bycie z Maryją, której wszystko zawierzam i wiem, że Ona jest zawsze ze mną – mówi członkini parafialnej róży Żywego Różańca.
– Modlitwa Różańcem to naturalna odpowiedź na wezwania Matki Bożej z Fatimy czy Gietrzwałdu. Z prośbą Maryi się nie dyskutuje, trzeba ją wypełnić, bo z tego płynie dobro dla nas wszystkich – dodaje Bożena Wojtaszek.
Rozkruszyć mury
Rozmodlenie wiernych w parafii znajduje swój wyraz w Jerychu Różańcowym, które od dziesięciu lat co roku odbywa się w październiku. To 7 dni nieprzerwanej modlitwy różańcowej. Główna intencją Jerycha jest prośba do Boga o zburzenie muru obojętności, a czasami nawet wrogości, człowieka wobec Boga i bliźniego oraz o łaskę powrotu do pierwotnej gorliwości w wierze, nadziei i miłości. W tym roku Jerycho odbędzie się od 9 do 16 października i połączone będzie z peregrynacją obrazu Matki Bożej Łaskawej.
– Jeżeli ktokolwiek dysponuje czasem, to o którejkolwiek by porze nie przyszedł, będziemy czekać i cieszyć się z tego, że włączy się w modlitwę, która jest w stanie wpływać na nasze jutro – zachęca ks. Kowalski.
16 października w parafii odbędzie się również bierzmowanie i rozpocznie się 9-miesięczna nowenna, przygotowująca do przyszłorocznego jubileuszu 35-lecia parafii, której cechą wyróżniającą są m.in. niedzielne Nieszpory. – Liturgia Godzin nie jest nabożeństwem czy sakramentalium, ale sprawowaniem tajemnic Chrystusa. W każdą niedzielę, z wyjątkiem Wielkiego Postu, kiedy są Gorzkie Żale, czy innych nabożeństw okresowych, modlimy się psalmami w tłumaczeniu Kochanowskiego i Karpińskiego. Staropolski przekład wyśmienicie oddaje głębię tekstu autora natchnionego – podkreśla ks. Kowalski, zapraszając do udziału w wieczornej modlitwie Kościoła, która odprawiana jest w parafii na Gwiaździstej w niedziele o godz. 17.15.