Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Duma gorajskiej ziemi

Już po raz ósmy w Jędrzejówce odbył się Międzygminny Festiwal Muzyki Ludowej im. Anny Malec.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 40/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

Międzygminny Festiwal Muzyki Ludowej

Joanna Ferens

Na scenie wystąpiło m.in. Stowarzyszenie Kobieta Aktywna z Goraja

Na scenie wystąpiło m.in. Stowarzyszenie Kobieta Aktywna z Goraja

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O celach i najważniejszych założeniach festiwalu poinformowała dyrektor GOK w Goraju, Marta Miszczak-Najda. – Naszym celem jest przede wszystkim popularyzacja muzyki tradycyjnej, ludowej, która wyszła z polskiej wsi, z terenu Roztocza Gorajskiego. Ważnym celem jest wspominanie Anny Malec, której imieniem ten festiwal został nazwany. Pochodziła z Jędrzejówki, dlatego też to wydarzenie odbywa się tutaj. Chcemy przypomnieć jej postać i pośpiewać jej piosenki, i ten festiwal właśnie temu służy – wyjaśniała.

Kochała śpiewać

Reklama

Anna Malec była znaną w całym kraju śpiewaczką ludową, szczególnie przez piosenkę Grzegorza z Ciechowa pt. Piejo kury, piejo. Kim była i nadal jest dla społeczności lokalnej, tłumaczyła Marta Miszczak-Najda. – Anna Malec była niezwykle popularna. Śpiewała i odnosiła sukcesy w dziedzinie kultury ludowej. Zdobyła wszystkie możliwe nagrody, w tym najwyższe wyróżnienie, czyli nagrodę im. Oskara Kolberga dla twórców ludowych. Z opowieści jej córki, wnuczki, prawnuczki, sąsiadów, a także z materiałów nagranych przez Instytut Państwowy możemy się dowiedzieć, że śpiewała wszędzie i przy każdej okazji: w domu, polu, tam gdzie w danym momencie się znajdowała. Była samorodnym talentem i jest wiele świadectw tego, że ludzie zatrzymywali się albo przerywali swoją pracę, aby jej śpiewu posłuchać. Miała bardzo piękny, donośny i mocny głos, który podobał się wszystkim. Ona zaś kochała śpiewanie całym sercem i oczywiście, też tworzyła melodie, teksty, co pokazuje, że była niezwykle uzdolniona artystycznie – dodała.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Rodzinna duma

Na festiwalu zawsze obecna jest rodzina śp. Anny Malec m.in. jej prawnuczka, Olga Wykrętek, która nie ukrywa dumy. – To, że festiwal nosi imię mojej prababci, jest dla mnie wielkim wyróżnieniem. Czuję się dumna z tego, że była ona tak znaną osobą w świecie folkloru i twórców ludowych. Jestem szczęśliwa, że w naszej gminie została doceniona i stworzono festiwal jej imienia. W rodzinie nadal pielęgnujemy pamięć o niej, wspominamy ją, odwiedzamy grób, który znajduje się na cmentarzu w Radzięcinie – powiedziała.

Lokalna tradycja

– W dzisiejszych czasach dziedzictwo kulturowe jest bardzo ważne. Festiwal to lokalna tradycja i wyraz naszej kultury i tożsamości. Dlatego zależy nam na tym, aby kontynuować te tradycje, bo jak my tego nie zrobimy, to one przepadną. A bardzo chcemy, aby nasze dzieci miały z czego czerpać przykład. Anna Malec to duma naszego regionu i musimy o niej pamiętać – tłumaczyła w rozmowie Małgorzata Duma ze Stowarzyszenia Kobiet Goraja „Kobieta Aktywna”.

– Dzięki festiwalowi powracamy do korzeni lokalnej kultury, do beztroskich czasów, bez komputerów, mediów, gdzie tradycyjna muzyka grała w sercach, była szczera i naturalna. Chcemy to pobudzać. To jest ważne i tym się szczycimy – zaznaczał Antoni Łukasik, burmistrz Goraja.

W ramach przesłuchań konkursowych zaprezentowało się 18 podmiotów muzycznych, w tym 9 zespołów i 9 solistów. Wydarzenie zostało uświetnione występem Gminnej Orkiestry Dętej z Goraja oraz koncertem Zespołu Oreada. Konkursowe wykonania oceniała komisja w składzie: dr Agata Kusto, dr Sławomir Niemiec i Iwona Paszko. Organizatorami festiwalu byli: wójt i przewodniczący rady gminy oraz Gminny Ośrodek Kultury w Goraju.

2022-09-27 13:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przesłanie, które płynie z dzisiejszej Ewangelii mówi, że nie wystarcza sama chęć pomagania

2025-07-10 21:29

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Czytamy następnie, że Samarytanin: „Podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem”. To również ważne przesłanie, które płynie do nas z dzisiejszej Ewangelii. Mówi ono, że nie wystarcza tylko sama chęć pomagania. Ważne jest, aby pomagać mądrze, aby pomoc, którą chcemy nieść, była dostosowana do warunków, sytuacji i potrzeb osoby pokrzywdzonej.

Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» On rzekł: «Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego». Jezus rzekł do niego: «Dobrze odpowiedziałeś. To czyń, a będziesz żył». Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: «A kto jest moim bliźnim?» Jezus, nawiązując do tego, rzekł: «Pewien człowiek schodził z Jeruzalem do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, wędrując, przyszedł również na to miejsce. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: „Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”. Kto z tych trzech okazał się według ciebie bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?» On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie». Jezus mu rzekł: «Idź i ty czyń podobnie!»
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Bp Jacek Kiciński CMF: - Módlmy się o kapłanów kochających Boga, Kościół i ludzi

2025-07-12 11:37

ks. Łukasz Romańczuk

Po raz czwarty w Miliczu odbywa się Pielgrzymka Margaretek i Dwunastek. To pielgrzymka osób, które każdego dnia modlą się za kapłanów oraz o wierne i święte powołania do życia kapłańskiego zakonnego i misyjnego.

Pielgrzymka rozpoczęła się od adoracji Najświętszego Sakramentu oraz modlitwy różańcowej prowadzonej przez ks. Waldemara Kocendę, proboszcza parafii Narodzenia NMP w Miękini oraz koordynatora Margaretek w Archidiecezji Wrocławskiej. Z racji deszczowej pogody tym razem pielgrzymi nie zgromadzili się na placu kościelnym i przy ołtarzu polowym, ale w kościele św. Anny. Eucharystii przewodniczył bp Jacek Kiciński CMF, a w słowie wprowadzenia ks. Waldemar Kocenda, witając wszystkich obecnych oracz uczestników pielgrzymki powiedział: Ufamy, że nasza wspólna modlitwa przyczyni się do wielkiego dzieła, które zawiera się w słowach: “Proście Pana żniwa, żeby posłał robotników na swoje żniwo”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję