Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Połączył dwa jubileusze

Co świętowano z biskupem w kościele Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Skoczowie?

Niedziela bielsko-żywiecka 42/2022, str. IV

[ TEMATY ]

siostry służebniczki

Monika Jaworska

Siostry służebniczki dębickie świętowały 100-lecie posługi w Skoczowie

Siostry służebniczki dębickie świętowały 100-lecie posługi w Skoczowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

W ramach 171. Nabożeństwa Pompejańskiego i 24. Pompejańskiej Świętej Nocy Modlitwy 2 października bp Roman Pindel sprawował Mszę św. dziękczynną za 100-lecie posługi sióstr służebniczek dębickich w Skoczowie i 20 lat krzewienia nowenny pompejańskiej na Śląsku Cieszyńskim. Koncelebrował ją z proboszczem ks. Witoldem Grzombą oraz kapłanami związanymi z siostrami i rodziną pompejańską. – W nowennie pompejańskiej Maryja wysłuchuje naszych modlitw niezawodnie, wstawia się za nami w sprawach, o których nawet nie wiemy, i wciąż cierpliwie nas poucza, wskazując na Jezusa – zauważył biskup w kazaniu. Stwierdził, że Maryja uczy nas, abyśmy tak poznawali Słowo Boże, byśmy mogli modlić się jego słowami. Uczy również zaufania do Jej wstawiennictwa i modlitwy w codzienności. – Wiele obrazów Matki Bożej Różańcowej ukazuje Maryję, która podaje różaniec św. Dominikowi. Takie przedstawienie ma na celu uwiarygodnić ten rodzaj modlitwy oraz podnieść jej wartość. Odwołuje się przy tym do pięknej legendy, wg której to sama Maryja w widzeniu nauczyła św. Dominika, jak należy modlić się na różańcu. W ten sposób możemy powiedzieć, że Różaniec jest modlitwą maryjną, podobnie taką jest nowenna pompejańska – zauważył. Nawiązując do jubileuszu sióstr, podkreślił że to zgromadzenie jest maryjne zgodnie jego nazwą: Służebniczki Bogurodzicy Dziewicy Niepokalanie Poczętej. – Na co dzień siostry używają skróconej nazwy – służebniczki dębickie, by się odróżnić pozostałych trzech gałęzi zgromadzenia: starowiejskich, śląskich i pleszewskich – zaznaczył.

Diecezjalna zelator Apostolstwa Dobrej Śmierci (ADŚ) Lidia Wajdzik podkreśliła, że Różaniec połączył dwa jubileusze i jednoczy wiele osób w różnych zakątkach świata, tworzących ogromną rodzinę. Na Mszy św. śpiewał chór Laudate Dominum pod dyrekcją Barbary Gruby. Po Mszy św. niepełnosprawni chłopcy z siostrami rozdawali pamiątkowe foldery, a w kościele trwała modlitwa 3 częściami Różańca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Cicha oddana posługa

Początki swojej posługi siostry notują na 1922 r., kiedy ks. prał. Jan Ewangelista Mocko w porozumieniu z prezesem Rodziny Sierocej w Cieszynie ks. Eugeniuszem Brzuską sprowadził do Skoczowa służebniczki dębickie. Przejęły opiekę nad mieszkańcami Domu Sierot Dziedzictwa bł. Jana Sarkandra. Czyniły to wzór swojego założyciela bł. Edmunda Bojanowskiego. W czasie II wojny światowej budynek uległ zniszczeniu. Po wojnie mimo trudności finansowych siostry założyły w budynku przedszkole nawiązujące do przedwojennych tradycji. W 1948 r. ks. Augustyn Pohl poświęcił powstałą w budynku kaplicę. Przedszkole zlikwidowano w 1949 r. decyzją Inspektoratu Oświaty w Cieszynie, a w 1951 r. Wydział Oświaty w Katowicach przekształcił Dom Dziecka w zakład specjalny Caritas dla umysłowo upośledzonych dzieci. Kierowała nim m.in. s. Redempta Muszyńska, która przez 61 lat życia zakonnego służyła w Skoczowie. Do 1990 r. DPS należał do zrzeszenia Caritas, a obecnie jest prowadzony przez zgromadzenie.

Reklama

Przez 100 lat pobytu w Skoczowie siostry w cichości i z poświęceniem niosą pomoc drugiemu człowiekowi – szczególnie chorym i opuszczonym. Jak podkreśla dyrektor s. Honorata Klonowska, teraz opiekują się 39 chłopcami z niepełnosprawnością intelektualną, z których 23 mieszka w zabytkowym budynku z 1910 r., a pozostali – w wynajmowanym. Najmłodszy mieszkaniec ma 10 lat, a najstarszy – 75. Od 2021 r. siostry wraz z chłopcami zbierają potrzebne fundusze na budowę „Przestrzeni Opatrzności” – nowego domu, w którym zamieszka 48 chłopców. Dziełu patronuje bp R. Pindel.

Wypełniają apel papieża

Inspiracją do krzewienia nowenny stała się podróż służbowa Lidii Wajdzik z jej ówczesnym przełożonym Tadeuszem Kopciem. – Pamiętam, jak głosem polecenia służbowego przymuszał mnie do duchowego i fizycznego włączenia się w rozwój dzieła Matki Bożej Różańcowej z dalekich Pompejów. W drodze powrotnej zgodziłam się, że rozpocznę nowennę pompejańską i skorzystam z wszelkich możliwości, aby była ona szeroko znana – mówi p. Lidia. Dziełu pobłogosławił w 2002 r. bp Tadeusz Rakoczy, ks. dziekan Alojzy Zuber, prekursor nowenny pompejańskiej w Polsce prof. o. Maria Stanisław Kałdon OP i dyrektor krajowego ADŚ ks. Antoni Żebrowski. Przedstawiciele ADŚ rozpowszechniali tę modlitwę przez media, foldery w różnych językach, czy zainicjowali 2 sierpnia 2008 r. Nabożeństwo Pompejańskie na Kaplicówce, które od 2 lipca 2017 r. odbywa się w parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła. – Gdy 11 września rozpoczęliśmy publiczną nowennę pompejańską, to 16 października 2002 r., w 36 dniu nowenny, Jan Paweł ogłosił List o Różańcu, który był dla nas dużą inspiracją. Papież prosił w nim, żeby modlić się na różańcu. Owocem naszych działań jest to, że jego apel nie został zapomniany – dopowiada T. Kopeć.

W 2008 r. miejscowa wspólnota ADŚ otrzymała w darze od bp. T. Rakoczego obraz Królowej Różańca św., który 1 czerwca 2008 r. został poświęcony i wprowadzony do kaplicy. W 2011 r. otrzymali z Pompejów relikwie I i II stopnia bł. Bartolo Longo – krzewiciela nowenny pompejańskiej, które były wystawione na jubileuszu. Przed pandemią organizowano na Kaplicówce Święte Noce Modlitwy i nabożeństwa 20 Sobót Różańcowych (te obecnie są odprawiane w Cieszynie na Bobrku). Co roku gromadzą się na Pompejańskim Dniu Skupienia w Pogórzu, rekolekcjach w Brennej i czuwaniach w Łagiewnikach. Modlą się też nowenną za kapłanów, dzieci nienarodzone i w ramach Apostolstwa Trzeźwej Rodziny – za alkoholików. Wspierają misje i angażują się w zakładanie pompejańskich wspólnot na całym świecie. Od 8 lat w Polsce trwa peregrynacja wizerunku Matki Bożej Pompejańskiej. Zgodnie z dekretem bp. R. Pindla z 1 sierpnia 2017 r. peregrynacja rozpoczęła się w parafiach naszej diecezji: w Malcu, Andrychowie, w kęckiej parafii św. Małgorzaty i Katarzyny i do nadal – Najświętszego Serca Pana Jezusa w Kętach.

2022-10-11 12:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Służebniczki świętują

– Błogosławiony Edmund Bojanowski jest urzeczywistnieniem ścisłego związku wiary i miłości, miłości i wiary. Dla mnie takim przykładem człowieka, który te dwie rzeczywistości zawsze łączy w życiu, jest s. Janina. Zawsze robiła wszystko z miłością, w sposób możliwy najbardziej wierny, nawet w tych rzeczach, których świat nie widzi, a widzi tylko Bóg – mówił bp Andrzej Przybylski 7 sierpnia, we wspomnienie bł. Bojanowskiego, z racji 102. rocznicy urodzin s. Janiny Więcek, służebniczki, w Domu Sióstr Służebniczek NMP w Częstochowie.

W dniu narodzin dla nieba – 7 sierpnia – bł. Edmunda Bojanowskiego, założyciela Zgromadzenia Sióstr Służebniczek Najświętszej Maryi Panny, w domu zgromadzenia w Częstochowie jego duchowe córki wielbiły Boga za Jego Opatrzność czuwającej nad każdym człowieka, za życie założyciela oraz 102 lata życia s. Janiny Więcek, służebniczki, dawnej sekretarki bp. Stefana Bareły i abp. Stanisława Nowaka.
CZYTAJ DALEJ

Mieszkańcy wielu miast nocą i w święta leków nie wykupią

2024-12-12 07:15

[ TEMATY ]

apteka

Adobe Stock

Po prawie roku obowiązywania przepisów przewidujących płacenie aptekom za dyżury prawie połowa uprawnionych do tego powiatów wciąż nie podjęła wymaganych uchwał - informuje w czwartkowym wydaniu "Dziennik Gazeta Prawna".

Choć teoretycznie na terenie każdego powiatu powinna działać przynajmniej jedna apteka, która również nocą i w święta oferuje pacjentom możliwość zakupu pilnie potrzebnych medykamentów, to w praktyce na mapie Polski przez lata występowały białe plamy, gdzie nie dyżurował nikt. Problemem było to, że zarząd powiatu, wyznaczając (często w sposób zupełnie arbitralny) daną aptekę do dyżurowania, nie mógł jej zaoferować w zamian żadnego wynagrodzenia. Farmaceuci nie chcieli zaś pracować za darmo i nie otwierali placówek. W unikaniu kar za taką praktykę pomagały im nieprecyzyjne przepisy - wyjaśnia "DGP".
CZYTAJ DALEJ

Rosjanie zabili 50 księży i zniszczyli ok. 700 kościołów

2024-12-12 10:16

[ TEMATY ]

kościoły

księża

wojna na Ukrainie

rosyjscy okupanci

PAP/EPA

Zniszczone budynki na Ukrainie

Zniszczone budynki na Ukrainie

Podczas wojny rosyjscy okupanci zabili 50 księży i zniszczyli około 700 kościołów - powiedział prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla stacji CBN News.

„Rosjanie traktują różne ukraińskie kościoły mniej więcej jak szkołę. To znaczy, gdziekolwiek weszli na nasze terytorium, niszczyli szkoły i kościoły. Tylko po to, by nie pozostawić po sobie śladu. Dlatego wielu różnych księży zostało schwytanych lub zabitych. Nawiasem mówiąc, zabili 50 księży. Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali. Za co ich torturowali? Tylko dlatego, że `mieli` służyć patriarsze Cyrylowi i swojej Cerkwi, a ksiądz służy ludziom i Bogu” - powiedział Zełensky.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję