Reklama

Wiara

Elementarz bilbijny

Korzeń Jessego

Niedziela Ogólnopolska 49/2022, str. 17

en.wikipedia.o

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Postać Jessego na kartach Biblii pojawia się po raz pierwszy w zakończeniu Księgi Rut. Znajdujemy tam wzmiankę, że był on potomkiem Obeda, syna zrodzonego ze związku Rut i Booza, który mieszkał w Betlejem w Judei. Sytuacja zrodzonego z takiego związku chłopca była szczególna, gdyż matka Obeda pochodziła z pogańskiego narodu Moabitów. Tym samym Rut nie była Izraelitką, choć – jak wspomina historia opisana w tej księdze – odznaczała się wielką szlachetnością, pozostawiła swój naród i wiarę, aby opiekować się teściową, z którą przywędrowała do Betlejem. Po linii prawa jej dziecko nie było Hebrajczykiem, mimo że jego ojciec był potomkiem ludu Abrahama. Obed został jednak przyjęty do ludu Izraela przez Noemi. Ona też zajęła się jego wychowaniem. I może ta informacja nie miałaby aż tak wielkiego znaczenia, gdyby nie to, że Jesse zrodził (mówiąc kategoriami biblijnymi) Dawida, przyszłego króla Izraela (por. Rt 4, 1-22).

Po raz kolejny postać Jessego pojawia się w opisie powołania Dawida na króla nad Izraelem, o czym jest wspomniane w Pierwszej Księdze Samuela (por. 16, 1-13). Oto do Jessego przybywa Saul, by na polecenie Boga namaścić jednego z synów Jessego na władcę nad Izraelem. Ten jest zaskoczony. Przyprowadza do Saula kolejno swoich synów, ale żaden z nich nie okazuje się tym, którego wybrał Bóg. Jesse jednak nie wziął pod uwagę wszystkich swych synów. Dopiero na wyraźne pytanie Saula wspomniał o Dawidzie jako o najmniejszym, któremu zlecono wypasanie owiec. Pewnie był zdumiony, gdy okazało się, że właśnie ten z jego synów został powołany przez Boga, aby objął władzę nad Izraelem. Ostatecznie Dawid stał się najznamienitszym władcą, a od Boga otrzymał obietnicę, że z jego rodu będzie pochodził Mesjasz władający Izraelem na wieki. Jeśli porównamy ród Dawida do rozrastającego się drzewa, można nazwać Jessego, ojca Dawida, korzeniem owego rodu.

Niestety, potomkowie Dawida, którzy zasiadali po nim na tronie, nie odznaczali się zbyt wielką szlachetnością. Już Salomon pod koniec swego życia wywołał zgorszenie niemoralnym postępowaniem oraz przyzwoleniem na kult obcych bóstw. Jego syn, Roboam, błędną polityką doprowadził do podziału kraju na dwa odrębne państwa. Kolejni władcy, zamiast dawać wzór, siali zło. Czy zatem wszystko zostało stracone? Nie, bo choć ludzie mogli zawieść, to Bóg zawsze jest wierny swoim obietnicom. Ukazał to prorok Izajasz, porównując stan rodu Dawida do drzewa, którego pień wydaje się martwy, ale jak z pnia drzewa potrafi wyrosnąć młody i silny pęd lub od jego korzenia może się ukazać odrośl, tak i w rodzie Dawidowym nastąpi odnowienie (por. Iz 11, 1). Mimo przeszkód przyjdzie Mesjasz, obiecany Władca, zapowiedziany potomek Dawida. On przywróci świetność dynastii Dawida – rodu, któremu początek dał Jesse. Dlatego prorok nazywa Go Latoroślą (Różdżką) z pnia Jessego i Odroślą pochodzącą z jego korzeni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-11-29 13:33

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielkanoc to cząstka wieczności – mówił ks. Jan Twardowski

2025-04-19 13:07

[ TEMATY ]

Wielkanoc

Milena Kindziuk

Red

Nie umiem / być srebrnym aniołem / ni gorejącym krzakiem / tyle Zmartwychwstań już przeszło / a serce mam byle jakie. / Tyle procesji z dzwonami / tyle już alleluja / a moja świętość dziurawa / na ćwiartce włoska się buja – pisał ksiądz poeta Jan Twardowski w wierszu pt. „Wielkanocny pacierz”. Gdy zapytałam go kiedyś, na czym według niego polega zmartwychwstanie Chrystusa, odpowiedział: „na tym, że Chrystus, który umarł, żyje!”.

Była to dla niego „prawda porażająca”. Bo przecież Pan Jezus po zmartwychwstaniu był niby ten sam, ale już zupełnie inny. Nawet Apostołowie nie mogli Go poznać. Wskrzeszona dziewczynka czy Łazarz z Ewangelii pozostali tacy sami. Po wskrzeszeniu - wrócili do normalnego życia, kiedyś potem znów poumierali. Natomiast Pan Jezus po zmartwychwstaniu był zupełnie inny – tłumaczył ks. Twardowski, dodając że właśnie dlatego w Komunii świętej przyjmujemy Zmartwychwstałego Pana Jezusa, a więc przemienionego przez śmierć i zmartwychwstanie. Ktoś, kto przechodzi przez śmierć, już jest inny – to bardzo ważna prawda wiary”.
CZYTAJ DALEJ

Co z postem w Wielką Sobotę?

Niedziela łowicka 15/2004

[ TEMATY ]

post

Wielka Sobota

monticellllo/pl.fotolia.com

Coraz częściej spotykam się z pytaniem, co z postem w Wielką Sobotę? Obowiązuje czy też nie? O poście znajdujemy liczne wypowiedzi na kartach Pisma Świętego. Chcąc zrozumieć jego znaczenie wypada powołać się na dwie, które padają z ust Pana Jezusa i przytoczone są w Ewangeliach.

Pierwszą przytacza św. Marek (Mk 9,14-29). Po cudownym przemienieniu na Górze Tabor, Jezus zstępuje z niej wraz z Piotrem, Jakubem i Janem, i spotyka pozostałych Apostołów oraz - pośród tłumów - ojca z synem opętanym przez szatana. Apostołowie są zmartwieni, bo chcieli uwolnić chłopca od szatana, ale ten ich nie usłuchał. Gdy już zostają sami, pytają Chrystusa, dlaczego nie mogli uwolnić chłopca od szatana? Usłyszeli wówczas znamienną odpowiedź: „Ten rodzaj zwycięża się tylko przez modlitwę i post”. Drugi tekst zawarty jest w Ewangelii św. Łukasza (5,33-35). Opisuje rozmowę Pana Jezusa z faryzeuszami oraz z uczonymi w Piśmie na uczcie u Lewiego. Owi nauczyciele dziwią się, czemu uczniowie Jezusa nie poszczą. Odpowiada im wówczas Pan Jezus „Czy możecie gości weselnych nakłonić do postu, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, wtedy, w owe dni, będą pościć”
CZYTAJ DALEJ

Życzenia wielkanocne Pasterza diecezji

2025-04-19 16:30

[ TEMATY ]

Wielkanoc

Zielona Góra

Gorzów Wielkopolski

ks. Rafał Witkowski

Bp Tadeusz Lityński

Bp Tadeusz Lityński

Biskup Diecezjalny Tadeusz Lityński składa wszystkim Diecezjanom i Czytelnikom Niedzieli zielonogórsko-gorzowskiej życzenia z okazji Uroczystości Zmartwychwstania Pańskiego.

„Zdumienie kobiet jest naszym zdumieniem: grób Jezusa jest otwarty i pusty! Od tego wszystko się zaczyna. Przez ten pusty grób przechodzi nowa droga, droga, której nikt z nas nie mógł otworzyć, lecz tylko sam Bóg: droga życia pośród śmierci, droga pokoju pośród wojny, droga pojednania pośród nienawiści, droga braterstwa pośród wrogości”. (Papież Franciszek)
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję