Reklama

Niedziela Przemyska

Finał akcji Pomocnik Świętego

Choć sercem akcji jest Przemyśl, bo tu właśnie mieszkają nasi podopieczni, to jednak włączają się w nią osoby nie tylko z Polski, ale i z zagranicy – mówi Małgorzata Sztolf.

Niedziela przemyska 51/2022, str. VI

[ TEMATY ]

wolontariat

święty Mikołaj

Łukasz Sztolf

Uśmiechnięci pomocnicy św. Mikołaja

Uśmiechnięci pomocnicy św. Mikołaja

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To już czwarta edycja akcji Pomocnik Świętego. Tym razem św. Mikołaj odwiedził podopiecznych z Domów dla Dzieci w Przemyślu oraz Specjalistycznego Ośrodka Wsparcia dla Ofiar Przemocy w Korytnikach.

Od pomysłu do realizacji

Jak zrodziła się ta inicjatywa? Musimy się cofnąć do roku 2019. – Początek był bardzo spontaniczny. Pomagając moim siostrzeńcom i bratankowi w pisaniu listów do św. Mikołaja, wróciłam wspomnieniami do moich dziecięcych marzeń – mówi Małgorzata. – Przypomniałam sobie, jak cała moja rodzina angażowała się w ich spełnienie. Brat wyklejał nocą tapety w moim wymarzonym domku dla lalek. Z perspektywy czasu widzę, jak ważne było dla nich to, bym dostała to, o co prosiłam i uwierzyła w świąteczny cud. Pomyślałam, że są dzieciaki, które również mają marzenia, piszą listy i nie zawsze doczekają się ich spełnienia. Skontaktowałam się więc z Moniką Pacławską, wychowawcą w Domach dla Dzieci w Przemyślu i… lawina dobra ruszyła! – wyjaśnia inicjatorka akcji. Dzieci napisały listy, które trafiły na specjalnie w tym celu założoną stronę na Facebooku Pomocnik Świętego. Ci, którzy zdecydowali się na spełnienie dziecięcych marzeń, zostawiali komentarz pod zdjęciem o treści: chcę zostać Pomocnikiem, a następnie przysyłali, bądź przynosili zapakowany i podpisany prezent. I taki schemat powtarza się od czterech lat. – Choć sercem akcji jest Przemyśl, bo tu właśnie mieszkają nasi podopieczni, to jednak włączają się w nią osoby nie tylko z Polski, ale i z zagranicy. Paczki przygotowane zostały przez Pomocników m.in. z USA, Niemiec, Szkocji, Katowic, Swarzędza, Kielc, Krakowa, Lublina czy Warszawy. Najpiękniejsze jest to, że niektórzy nie mają żadnych punktów stycznych z Przemyślem, a w akcję włączają się w zaufaniu, z potrzeby swojego wielkiego serca – dodaje Małgorzata.

Rodzina Pomocników

W tym roku listów była rekordowa ilość, bo aż 61. Rozeszły się w zaledwie kilka dni. Wśród Pomocników są zarówno ci „etatowi”, dla których inicjatywa jest już niemal rodzinną tradycją, oraz „świeżynki”. Co niezwykłe, z roku na rok do akcji przyłączają się kolejni członkowie rodzin: rodzeństwo, kuzynostwo, dzieci zachęcone opowieściami Pomocników. Wśród stałych Pomocników są fani skupieni wokół klubu Lider Basket Swarzędz. Nie tylko przygotowują indywidualne paczki, ale i prowadzą zbiórkę, za środki z której kupują sprzęt sportowy dla dzieci. – Pomocnik Świętego integruje ludzi! Cieszę sie, gdy zgłaszają się grupy znajomych z pracy, przyjaciele, którzy z wielkim zaangażowaniem przygotowują paczki – kończy inicjatorka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-12-13 14:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trudno opuścić to miejsce

Niedziela małopolska 31/2018, str. IV

[ TEMATY ]

misje

wolontariat

Archiwum parafii Miłosierdzia Bożego, Rzęsna-Lwów

Wolontariusze z diecezji tarnowskiej i dzieci polskiego pochodzenia z Ukrainy

Wolontariusze z diecezji tarnowskiej i dzieci polskiego pochodzenia z Ukrainy

To był nie tylko czas radości, ale i nauki życia we wspólnocie. Każdego dnia uczyliśmy się służyć sobie wzajemnie, nawet w drobnych, prozaicznych sprawach

Tarnowski Wolontariat Misyjny jest bardzo młodym dziełem w diecezji tarnowskiej, ponieważ swoją działalność rozpoczęliśmy 6 września ub. roku. Co miesiąc widzimy się na spotkaniach formacyjnych, rozpoczynając od najważniejszego punktu, jakim jest modlitwa przed Najświętszym Sakramentem w intencji misji i misjonarzy.

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Papież w Wenecji: paradoksalnie, pobyt w więzieniu może oznaczać nowy początek

2024-04-28 09:16

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA

Paradoksalnie, pobyt w zakładzie karnym może oznaczać początek czegoś nowego, poprzez ponowne odkrycie nieoczekiwanego piękna w nas samych i w innych, czego symbolem jest wydarzenie artystyczne, które gościcie i do którego projektu aktywnie wnosicie swój wkład" - powiedział Franciszek do kobiet osadzonych w Zakładzie Karnym Wenecja-Giudecca. W nim znajduje się Pawilon Stolicy Apostolskiej na 60. Międzynarodowej Wystawie Sztuki - La Biennale w Wenecji.

Papież zapewnił kobiety, osadzone w Zakładzie Karnym w Giudecca, że zajmują one szczególne miejsce w jego sercu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję