Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Przystanki adwentowe

W kościele św. Jerzego w Biłgoraju, przez trzy kolejne środy odbywał się cykl adwentowych spotkań pod nazwą „Przystanki adwentowe”.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 51/2022, str. I

[ TEMATY ]

Biłgoraj

Joanna Ferens

Adwentowym spotkaniom towarzyszyła modlitwa i zaduma

Adwentowym spotkaniom towarzyszyła modlitwa i zaduma

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Było to wyjątkowe przygotowanie do rekolekcji adwentowych i świąt Bożego Narodzenia. Dlaczego warto zatrzymać się i „przystanąć” na czas Adwentu – wyjaśniał proboszcz, ks. Roman Sawic. – Chcemy by były to adwentowe przystanki, wobec przedświątecznego zabiegania, w tym jakże niespokojnym świecie. To szczególna okazja do przeżywania „innego” Adwentu – zwłaszcza dla rodzin, które będą obchodzić w przyszłym roku kalendarzowym radość bierzmowania czy pierwszej Komunii św. W taki sposób, jako parafia – czyli wspólnota wspólnot, chcieliśmy się także przygotować się do rekolekcji adwentowych i je niejako poszerzyć. Adwent jest takim czasem, który powinien nas skłonić do refleksji, abyśmy nie przegapili Pana Jezusa, który przychodzi. Świat nas popędza, a ten czas daje nam coś prostego i oczywistego i mówi, aby się zatrzymać – tłumaczył.

Reklama

– Spotkaniom towarzyszyły trzy słowa: Oczekiwany, Przychodzący i Rozpoznany, gdyż wydaje się, że one oddają właściwą dynamikę tego czasu i jestem przekonany, że każdy z nas rozumie przesłanie tych trzech słów. Naszą intencją było również pokazanie, że Chrystus rzeczywiście jest tym, który jest, który był i który przychodzi i jest obecny w sakramentach. To, co się dokonało w historii zbawienia, dla nas uobecnia się w naszym tu i teraz. I to dzieje się dokładnie tak samo, gdyż tak samo słyszymy zapowiedzi proroków, mamy okazję odpowiedzieć i mamy okazję doświadczyć spotkania z Jezusem w sakramentach, w pokucie, przez chrzest i bierzmowanie, w obecności kapłaństwa, w słowie Bożym i Eucharystii – dodał ks. Sawic.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pierwszemu spotkaniu towarzyszył znak kadzidła, którego znaczenie wyjaśniał ks. Roman Sawic. – Kadzidło jest wyrazem modlitwy, chwały oddawanej Panu Bogu i kiedy oczekujemy na tego, który ofiarowuje nam swoją obecność, wydaje się właściwym, aby chcieć takim samym językiem odpowiedzieć, czyli naszą obecnością i symbolem spalania się przed Panem Bogiem, unoszenia się w to, Boże, bo taka jest właśnie symbolika kadzidła, unoszący się dym ma przywodzić na myśl unoszące się do Boga nasze modlitwy – powiedział.

– Piękne wydarzenie, które mocno uświadomiło mi prawdziwą wartość Adwentu. Wokół nas, wszędzie, już od wielu tygodni mnóstwo ozdób i świątecznych dekoracji, ubrane pod koniec listopada choinki, wszędzie słychać rozbrzmiewające kolędy, jakby świat zapomniał o istnieniu adwentowego czasu. A tutaj w naszym „Kościółku” mogliśmy się zatrzymać, zastanowić nad prawdziwą istotą tego czasu, którego kulminacją są święta Bożego Narodzenia. Jestem wdzięczna naszym kapłanom za danie nam szansy na tak wyjątkowe doświadczenie – mówiła w rozmowie jedna z uczestniczek.

Na modlitewne spotkania adwentowe złożyły się takie elementy jak: konferencja o adwentowym oczekiwaniu na przyjście Chrystusa, adoracja Najświętszego Sakramentu i osobista modlitwa oraz znaki kadzidła, światła i wody.

2022-12-13 14:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Radio w Biłgoraju

Niedziela zamojsko-lubaczowska 43/2023, str. I

[ TEMATY ]

Biłgoraj

Artur Sowa

Biłgorajska parafia jest „wspólnotą wspólnot”

Biłgorajska parafia jest „wspólnotą wspólnot”

Katolickie Radio Zamość w ramach Niedzieli Radiowej gościło w parafii Trójcy Świętej i Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Biłgoraju.

Jest to jedna z najstarszych parafii, gdyż pierwsze wiadomości źródłowe o jej powstaniu pochodzą z 1624 r., jednak prawdopodobnie powstała ona już wcześniej – prawdopodobnie między rokiem 1604 a 1624, jednak pierwsze zapisy o osobach pracujących w tej parafii pochodzą z 1644 r. Dopiero 3 grudnia 1717 r. na pierwszego proboszcza został mianowany ks. Jan Mroczkowski, który jako młody, energiczny i zdolny kapłan dość szybko uporządkował sprawy parafialne.
CZYTAJ DALEJ

Św. Mario - żono Kleofasa! Czemu jesteś taka tajemnicza?

Niedziela Ogólnopolska 15/2006, str. 16

pl.wikipedia.org

"Trzy Marie u grobu" Mikołaj Haberschrack

Trzy Marie u grobu Mikołaj Haberschrack
Sądzę, że każda kobieta ma w sobie coś, co sprawia, że jest tajemnicza. Być może w moim przypadku owa tajemniczość bardziej rzuca się w oczy. Pewnie jest tak dlatego, że przez długi czas żyłam niejako w cieniu odwiecznej Tajemnicy, czyli Jezusa z Nazaretu. Według tradycji kościelnej, sięgającej II wieku, mój mąż Kleofas był bratem św. Józefa. Dlatego też od samego początku byłam bardzo blisko Świętej Rodziny, z którą się przyjaźniłam. Urodziłam trzech synów (Jakuba, Józefa i Judę Tadeusza - por. Mt 27,56; Mk 15,40; 16,1; Jud 1). Jestem jedną z licznych uczennic Jezusa. Wraz z innymi kobietami zajmowałam się różnymi sprawami mojego Mistrza (np. przygotowywaniem posiłków czy też praniem). Osobiście nie znoszę bylejakości i tzw. prowizorki. Zawsze potrafiłam się wznieść ponad to, co zwykłe i pospolite. Stąd też lubię, kiedy znaczenie mojego imienia wywodzą z języka hebrajskiego. W przenośni oznacza ono „być pięknym”, „doskonałym”, „umiłowanym przez Boga”. Nie chciałabym się przechwalać, ale cechuje mnie spokój, rozsądek, prostolinijność, subtelność i sprawiedliwość. Zawsze dotrzymuję danego słowa. Bardzo serio traktuję rodzinę i wszystkie sprawy, które są z nią związane. Wytrwałam przy Panu aż do Jego zgonu na drzewie krzyża (por. J 19, 25). Wiedziałam jednak, że Jego życie nie może się tak zakończyć! Byłam tego wręcz pewna! I nie myliłam się, gdyż za parę dni m.in. właśnie mnie ukazał się Zmartwychwstały - Władca życia i śmierci! Wpatrywałam się w Jego oblicze i wsłuchiwałam w Jego słowa (por. Mt 28,1-10; Mk 16,1-8). Poczułam wtedy radość nie do opisania. Chciałam całemu światu wykrzyczeć, że Jezus żyje! Czyż nadal jestem tajemnicza? Jestem raczej świadkiem tajemniczych wydarzeń związanych z życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa Chrystusa. One całkowicie zmieniły moje życie. Głęboko wierzę, że mogą one również zmienić i Twoje życie. Wystarczy tylko - tak jak ja - otworzyć się na dar łaski Pana i z Nim być.
CZYTAJ DALEJ

Gorące relacje po katastrofie. Premiera przejmującego dokumentu o Smoleńsku 10 kwietnia 2025 r.

2025-04-09 15:30

[ TEMATY ]

katastrofa smoleńska

relacje

10 kwietnia

Polsa wyglądałaby inaczej

Biały Kruk

Film „Polska wyglądałaby inaczej”

Film „Polska wyglądałaby inaczej”

Film „Polska wyglądałaby inaczej” to bardzo poruszający dokument artystyczny, to głęboka refleksja nad tragedią smoleńską i jej konsekwencjami dla Polski. Z udziałem wybitnych autorytetów, pełen unikatowych zdjęć i wzruszeń – stanowi świadectwo prawdy, której nie da się zamilczeć. To głos sumienia narodu, który nie zapomniał.

Premiera na kanale YouTube wydawnictwa Biały Kruk będzie miała miejsce 10 kwietnia br. o godz. 17.00: 
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję