Reklama

Niedziela Legnicka

Jak ograbiono Krzeszów

Jak wspaniałą kolekcję zgromadził o. Nikolaus von Lutterotti, mnich krzeszowski, benedyktyn, upamiętniony w Krzeszowie tablicą pamiątkową, można przekonać się w Muzeum Etnograficznym we Wrocławiu.

Niedziela legnicka 52/2022, str. V

[ TEMATY ]

Krzeszów

Marek Perzyński

Na pierwszym planie – o. Nikolaus von Lutterotti

Na pierwszym planie – o. Nikolaus von Lutterotti

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wystawę czasową zatytułowano „Święte obrazki”, niektóre to graficzne cudeńka, ale ogląda się je z mieszanymi uczuciami. Wszystko to zostało bowiem… skradzione.

Konfiskata

Muzealnicy tego nie ukrywają. „W zimowych miesiącach 1954 r. decyzją prokuratury i sądu została skonfiskowana cała klasztorna biblioteka, archiwum, zbiory typu muzealnego, m.in. grafika, numizmaty, filatelistyka. Samych książek wywieziono kilkadziesiąt tysięcy woluminów w kilku transportach samochodami o łącznej ładowności kilkudziesięciu ton i zdeponowano w Ossolineum we Wrocławiu. Klasztor został ograbiony, co musiało być dla Lutterottiego szczególnie ciężkim ciosem i doświadczeniem” – czytamy w katalogu wystawy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Smutek

Gdy plądrowano klasztor, o. Lutterotti zachował spokój. Bo cóż dałyby jego protesty, wielokrotnie doświadczył opresyjnego charakteru stalinowskiej władzy. Można się tylko domyślać, co czuł, gdy zabierano jego osobistą bibliotekę, gromadzoną przez lata kolekcję grafiki sakralnej, albumy graficzne, obrazy na szkle o tematyce religijnej, a do tego kierowca transportu ukradł mu nawet dywanik i skrzypce.

Pasjonat

Reklama

O. Lutterotti gromadził bibliotekę przez 30 lat, był bibliofilem, zdobył wiele unikatów. Księgozbiór liczący 4500 woluminów, odzwierciedlał jego zainteresowania. Również publikował. Wydano drukiem m.in. przewodnik jego autorstwa po sanktuarium w Krzeszowie i książkę o freskach Willmanna w kościele św. Józefa – obie publikacje można zobaczyć na wystawie we Wrocławiu.

O. Lutterotti miał też żyłkę kolekcjonera. Zgromadził imponującą kolekcję grafiki religijnej, najstarsze pochodzą z XVI w. Gromadził obrazy na szkle, które w XIX w. zaczęły wychodzić z mody. Charakter ratowniczy i pionierski miały też jego działania w zakresie gromadzenia obrazków dewocyjnych, określanych przez muzealników mianem „religijnej grafiki ludowej i przeznaczonej dla ludu – odpustowej i dewocyjnej”. Małe, ulotne druki przedstawiające świętych, scenki rodzajowe z sanktuariów czy same sanktuaria, zabierane na pamiątkę z pielgrzymek lub otrzymywane na pamiątkę spotkania od duchownych. Trafiały na ogół do modlitewników lub zatykano je za obrazami. Gdy ulegały zniszczeniu, były palone, „by świętość się nie poniewierała”.

Ustalono, że zgromadził w swej klasztornej celi ponad 12 tys. rycin, 15 albumów zawierających ponad 1000 grafik i 174 obrazy na szkle. Niektóre to prawdziwe cudeńka.

Dalsze losy

Dzięki włoskiemu obywatelstwu o. Lutterotti nie był zmuszony do opuszczenia Krzeszowa, dlatego wielkie dziedzictwo kultury europejskiej zyskało w jego osobie strażnika. Starał się uchronić je przed kradzieżami, szabrem, czy bezmyślnym niszczeniem.

Zbiory o. Lutterottiego przetrwały w komplecie, aczkolwiek w różnych miejscach. Ustalenie powojennych losów zbiorów było jednym z celów badawczych czynnej obecnie wystawy. Jest ona rodzajem hołdu złożonemu temu niezwykłemu człowiekowi, prawie u nas zapomnianemu. Chory, okradziony, pozbawiony możliwości sprawowania pracy duszpasterskiej, wyjechał z Polski w 1954 r. Zmarł rok później. Wystawa potrwa do 23 stycznia 2023 r.

Więcej na: www.legnica.niedziela.pl.

2022-12-19 16:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dewastacja kapliczek Kalwarii Krzeszowskiej

[ TEMATY ]

Krzeszów

Ks. Piotr Nowosielski

Stacje Kalwarii Krzeszowskiej rozsiane są wśród okolicznych łąk, lasów oraz w samym Krzeszowie

Stacje Kalwarii Krzeszowskiej rozsiane są wśród
okolicznych łąk, lasów oraz w samym Krzeszowie

W nocy z 9-ego na 10-ego lipca br. nieznani sprawcy dokonali zniszczeń na na terenie Wielkiej Kalwarii Krzeszowskiej. Trzy zabytkowe kapliczki w tym Dom Piłata zostały wymalowane spray-em, niestety na miejscu pojawiły się także wulgarne obrazki. Fundacja "Europejska Perła Baroku" będąca administratorem Pocysterskiego Opactwa w Krzeszowie podjęła kroki mające na celu odnalezienie wandali. Na miejscu sprawdzany jest monitoring, a sprawą zajmuje się policja.

Wszyscy, którzy mają jakiekolwiek informacje w sprawie powstałych zniszczeń proszeni są o kontakt z Biurem Obsługi (Plac Jana Pawła II 3, 58-400 Krzeszów) - +48 75 742 32 79, biuro@opactwo.eu. Warto dodać, że sprawa bardzo zainteresowała mieszkańców powiatu kamiennogórskiego, ale także pielgrzymów i turystów. "Dziękuję w imieniu wszystkich podmiotów zajmujących się obsługą i funkcjonowaniem Europejskiej Perły Baroku osobom, które przyczyniły się do nagłośnienie sprawy. Spływają do nas już pierwsze informacje, które mają pomóc w odnalezieniu sprawców." - mówi Jacek Trybuła z fundacji EPB.
CZYTAJ DALEJ

W. Brytania: myśliwce RAF-u patrolowały niebo nad Polską

Myśliwce Królewskich Sił Powietrznych (RAF) patrolowały niebo nad Polską w nocy z poniedziałku na wtorek – podał brytyjski portal UK Defence Journal. Potwierdził to przedstawiciel NATO, mówiąc, że jest to część misji mającej zapobiec dalszym naruszeniom przestrzenie powietrznej przez Rosję.

Portal, powołując się na dane śledzenia lotów, poinformował, że brytyjskie myśliwce Typhoon oraz powietrzny tankowiec Voyager wystartowały w poniedziałek późnym wieczorem z bazy RAF Coningsby i skierowały się na wschód. Patrol obrony powietrznej dotarł do wschodniej granicy Polski. Tu pozostał przez kilka godzin, po czym wrócił do Wielkiej Brytanii wczesnym rankiem we wtorek.
CZYTAJ DALEJ

Biskup wyjaśnia czym są Centra Integracji Cudzoziemców

Podczas konferencji prasowej w Koszalinie wyjaśniono kontrowersje związane z powstającym Centrum Integracji Cudzoziemców w Koszalinie. - Centra nie są w żaden sposób przeznaczone do przyjmowania obcokrajowców. Pełnią niezwykłą rolę miejsc, gdzie każdy obcokrajowiec może uzyskać pomoc - podkreślił bp Krzysztof Zadarko i przewodniczący rady KEP ds. Migrantów i Uchodźców. - Nie widzę manifestacji muzułmanów, czym się nas straszy, natomiast widzę niepokojące marsze, z których przebijają hasła pełne nienawiści i antagonizowania - dodał administrator diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.

W siedzibie Caritas Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej odbyła się 7 września konferencja prasowa na temat "Centrum Integracji Cudzoziemców w Koszalinie". To temat, w którym dochodzi do nieporozumień i kontrowersji, co ma oddźwięk w przestrzeni społecznej miasta, jak też jednej z sesji rady miejskiej. Celem konferencji było wyjaśnienie potrzeby istnienia takiej placówki oraz ponowne omówienie zakresu jej działalności.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję