Włodzimierz Rędzioch: Był Pan Ambasador po raz pierwszy na dorocznym spotkaniu papieża z Korpusem Dyplomatycznym akredytowanym przy Stolicy Apostolskiej. Jakie wrażenia wyniósł Pan z tego spotkania?
Adam Kwiatkowski: Po raz pierwszy miałem zaszczyt uczestniczyć w spotkaniu noworocznym papieża z Korpusem Dyplomatycznym i jest to rzeczywiście moment, który zapadnie głęboko w moją pamięć. Na to spotkanie przyjeżdżają ambasadorzy z całego świata, również ci, którzy nie urzędują na stałe w Rzymie.
Czym jest spotkanie z dyplomatami z całego świata dla papieża?
Okazją do przedstawienia wydarzeń, które z perspektywy Stolicy Apostolskiej były najważniejsze w roku ubiegłym. Przemówienie Ojca Świętego zawiera w znacznej mierze ocenę obecnej sytuacji na świecie, jak również plany na najbliższą przyszłość.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Co najbardziej niepokoi papieża?
Przede wszystkim konflikty zbrojne. Franciszek wyraźnie stwierdził, że „trwa trzecia wojna światowa zglobalizowanego świata, gdzie konflikty bezpośrednio dotyczą tylko niektórych obszarów planety, ale w istocie angażują wszystkich”. Oczywiście, chodzi przede wszystkim o wojnę na Ukrainie, ale papież wymienił także: Syrię, Ziemię Świętą, Demokratyczną Republikę Konga, Sudan Południowy, Południowy Kaukaz, Jemen, Etiopię, Mjanmę, Półwysep Koreański oraz Afrykę Zachodnią „coraz bardziej dotkniętą przemocą terroryzmu”. Dlatego jego przemówienie stało się – można powiedzieć – wołaniem o pokój.
Jakie jest stanowisko Stolicy Apostolskiej w kwestii wojny na Ukrainie?
Papież jest bardzo zaniepokojony wojną na Ukrainie, która niesie śmierć i zniszczenia. Potępił ataki na infrastrukturę cywilną, które sprawiają, że „ludzie tracą życie nie tylko z powodu bomb i przemocy, ale także na skutek głodu i zimna”, i prowadzą do zniszczenia całych miast. Ponowił apel o natychmiastowe zakończenie tego „bezsensownego konfliktu, którego skutki dotykają całych regionów, także poza Europą”.
Włodzimierz Rędzioch
Adam Kwiatkowski z małżonką Urszulą na dziedzińcu św. Damazego w Watykanie
Jaka według Stolicy Apostolskiej, w tej sytuacji jest droga do pokoju?
Aby świat mógł żyć w pokoju, papież powołał się na encyklikę Pacem in terris. Święty Jan XXIII wskazał tam cztery wytyczne, które regulują relacje zarówno między ludźmi, jak i między wspólnotami politycznymi, a mianowicie: prawda, sprawiedliwość, solidarność i wolność.
Mówiąc o pokoju w prawdzie, Franciszek wymienił zasady, na których zależy Kościołowi. To przede wszystkim „poszanowanie osoby ludzkiej”, jej prawa do życia od poczęcia aż do naturalnej śmierci, jej wolności do „poszukiwania prawdy” oraz do „wypowiadania i rozpowszechniania swych poglądów”. Papież podkreślił, że nikt nie może rościć sobie praw do życia innego człowieka, dlatego nie może być zgody na „prawo do aborcji”.
Przy tej okazji przekazałem też papieżowi Franciszkowi życzenia od pana prezydenta Andrzeja Dudy, a Ojciec Święty uśmiechnął się, podziękował i prosił mnie, bym odwzajemnił życzenia.