Reklama

Niedziela plus

Tarnów

Wpisany w lipnicką tradycję

Jego palmy, zgłaszane na Konkurs Lipnickich Palm i Rękodzieła Artystycznego im. Józefa Piotrowskiego w Lipnicy Murowanej, od kilku lat zdobywają nagrody oraz uznanie i podziw.

Niedziela Plus 14/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Tarnów

Archiwum GDK w Lipnicy Murowanej

Autor najwyższych palm w otoczeniu VIP-ów, którzy w Niedzielę Palmową licznie przybywają do Lipnicy Murowanej

Autor najwyższych palm w otoczeniu VIP-ów, którzy w Niedzielę Palmową licznie przybywają do Lipnicy Murowanej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Andrzej Goryl ma 25 lat, mieszka w Lipnicy Górnej. Z wykształcenia jest elektrykiem. Ma żonę, a na początku tego roku został ojcem. – Od najmłodszych lat, podobnie jak inne dzieci, co roku robiłem palmę, którą przynosiłem na lipnicki rynek w Niedzielę Palmową i stawiałem przy pomniku św. Szymona – wspomina, gdy dopytuję go o początki pasji.

Instrukcja

Od 2017 r. pasjonat startuje w kategorii: palmy najwyższe (powyżej 22 m). Szybko znalazł się wśród autorów tych konkursowych prac, które wzbudzają szczególne zainteresowanie i emocje, a w 2019 r. palmą mierzącą 37,78 m, ustanowił aktualny rekord.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Już przed Środą Popielcową zaczynam robić kwiatki – opowiada Niedzieli p. Andrzej. I dodaje: – Rok temu z pomocą rodziny wykonałem i wykorzystałem do dekoracji palmy ok. 400 kwiatków. A jeszcze wcześniej przygotowałem drąg, który utrzymuje palmę w pionie. Znalazłem w lesie odpowiednie drzewo, ściąłem je, wyheblowałem. Kolejnym surowcem, o który coraz trudniej, jest wiklina. Na wysoką palmę potrzebuję jej 700-800 kg.

Reklama

Mistrz przyznaje, że najwięcej czasu na wykonanie palmy poświęca przez ostatnie 2 tygodnie przed konkursem, a w tym dziele wspierają go bliscy. – Im bliżej Niedzieli Palmowej, tym więcej pracy, którą często wykonuję także nocami – informuje twórca. Tłumaczy, że nie może tego zrobić dużo wcześniej, bo powstającą palmę trzeba chronić przed deszczem, a im jest dłuższa, tym trudniej znaleźć w gospodarstwie odpowiednie miejsce.

Istotne szczegóły

– Co roku nie tylko dziennikarze dopytują mnie, jak wysoką plamę zrobię, a ja nigdy dokładnie nie wiem, ile będzie miała metrów – przyznaje i wyjaśnia: – To nie problem zbudować 40-metrową palmę. Ale jej autor musi przede wszystkim pamiętać, żeby mogła ona stanąć na lipnickim rynku, a to nie jest łatwe zadanie. Przy konstruowaniu palmy nawet informacje o pogodzie w Niedzielę Palmową są istotne. Jeśli wiem, że nie będzie wiatru, to w sobotni wieczór mogę dodać palmie jeszcze parę centymetrów.

W niedzielny poranek palmę trzeba zanieść na lipnicki rynek. – Tę moją z Lipnicy Górnej do Murowanej, czyli ponad 2 km, niesie trzynastu-czternastu mężczyzn, bo palma waży 500-600 kg – informuje p. Andrzej. Przyznaje, że zawsze mocno przeżywa jej stawianie i zapewnia, że satysfakcja jest ogromna, gdy patrzy na swoje dzieło wznoszące się ku niebu.

Za pobicie rekordu w konkursie na najwyższą plamę w 2019 r. Andrzej Goryl w nagrodę pojechał, wraz z narzeczoną do Brukseli. Wspomina, że to była ciekawa wycieczka. Zapewnia jednak, że chociaż zwycięstwa dostarczają satysfakcji, a nagrody zawsze sprawiają radość, to jednak nie to jest najważniejsze. Wyznaje: – Cieszę się, że dołączyłem do tych, którzy co roku tworzą palmy na konkurs, że wpisuję się w tę piękną lipnicką tradycję.

Marzenie

Od konkursu w 2019 r., kiedy Andrzej Goryl pobił ustanowiony w 2011 r. przez śp. Zbigniewa Urbańskiego rekord (36,04 m), zarówno organizatorzy wydarzenia, mieszkańcy Lipnicy, jak i miłośnicy palm z różnych stron Polski czekają na wiadomość, że na lipnickim rynku stanęła jeszcze wyższa palma. Mój rozmówca nie ma w zwyczaju zapowiadać pobicia rekordu, ale w rozmowie z Niedzielą przyznaje: – Mam takie marzenie, aby skonstruować jeszcze wyższą palmę niż ta w 2019 r. Chciałbym ten rekord pobić... Czy nastąpi to w tegoroczną Niedzielę Palmową?

2023-03-28 13:20

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Moc obecności

Niedziela małopolska 7/2020, str. IV

[ TEMATY ]

formacja

Tarnów

Forum Formacyjne

Katarzyna Antosz

Od lewej: członkowie wspólnoty Cor et Lumen Christi Miriam i Damian Stayne oraz ks. Artur Mularz, bp Andrzej Jeż, ks. Artur Ważny, Darek Snopkowski

Od lewej: członkowie wspólnoty Cor et Lumen Christi Miriam i Damian Stayne oraz ks. Artur Mularz, bp Andrzej Jeż, ks. Artur Ważny, Darek Snopkowski

Ponad 1600 osób wzięło udział w 9. Forum Formacyjnym w Tarnowie. Towarzyszyli im księża i siostry zakonne.

Rekolekcje poprowadził Damian Stayne – charyzmatyk i założyciel wspólnoty Cor et Lumen Christi. Obecna była także jego córka Miriam oraz wspólnota Mocni w Duchu z o. Pawłem Sawiakiem SJ. Uczestnicy przyjechali głównie z terenów diecezji tarnowskiej, ale nie tylko. Były osoby m. in. z Gdańska czy Poznania, ale także z zagranicy. Jak mówili, to forum jest szansą na pogłębienie wiary, ale też odkrywania jej na nowo.
CZYTAJ DALEJ

Przyjeżdżają turyści, wyjeżdżają pielgrzymi

2025-04-08 15:22

Niedziela Ogólnopolska 15/2025, str. 24-26

[ TEMATY ]

wiara

Kalwaria Zebrzydowska

Karol Porwich/Niedziela

Jeżeli człowiek naprawdę chce spotkać Boga i szuka ciszy w dzisiejszym świecie, to Kalwaria Zebrzydowska jest do tego idealnym miejscem – mówi Mateusz Wałach, który na własne oczy zobaczył tutaj cud uzdrowienia.

Kalwaria Zebrzydowska to nie tylko bazylika i Cudowny Obraz, ale również dróżki, na których są upamiętnione najważniejsze wydarzenia zbawcze. Sanktuarium należy dzisiaj do najciekawszych w Polsce założeń krajobrazowo-architektonicznych i jest zaraz po Częstochowie drugim najchętniej wybieranym kierunkiem pielgrzymkowym.
CZYTAJ DALEJ

Najważniejsze to osobista więź z Chrystusem

2025-04-13 16:57

[ TEMATY ]

Błogosławieństwo szafarzy Komunii świętej

sanktuarium Miłosierdzia Bożego

Karolina Krasowska

Nowi szafarze pochodzą z całej diecezji

Nowi szafarze pochodzą z całej diecezji

W diecezji mamy 41 nowych nadzwyczajnych szafarzy Komunii świętej.

Błogosławieństwa do posługi kandydatom udzielił bp Paweł Socha. Uroczystość odbyła się 12 kwietnia w sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Świebodzinie. Nowi szafarze pochodzą z całej diecezji, z miejscowości takich jak: Żary, Zielona Góra, Łagów, Świebodzin, Gorzów Wielkoposlki, Drezdenko. Ile trwało i jak wyglądało ich przygotowanie? - Przygotowanie trwało dwa miesiące. W tym czasie kandydaci poznawali zagadnienia związane z teologią liturgii, moralną, dogmatyczną, ale także, co istotne, z duszpasterstwem chorych – mówi koordynator Studium Liturgicznego ks. Bartosz Warwarko. – Szafarze są zaproszeni, aby nosić Komunię chorym i w razie potrzeby pomagać przy rozdawaniu Komunii świętej – wyjaśnia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję