Reklama

Głos z Torunia

Mężczyźni na pustyni

Grube mury toruńskiego seminarium. Na pierwszy rzut oka wyglądają jak niedostępna twierdza. Za otwartą furtką dostrzec można potężne drzwi. W głowie kłębią się pytania: „Na pewno dobrze trafiłem?”. Adres się zgadza. Czas wejść do środka. Drzwi nie są zamknięte.

Niedziela toruńska 16/2023, str. V

[ TEMATY ]

WSD Toruń

kl. Kamil Hume

Uczestnicy rekolekcji będą dobrze wspominać ten czas

Uczestnicy rekolekcji będą dobrze wspominać ten czas

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przerażenie powoli ustępuje. W okienku po lewej stronie uprzejmy mężczyzna pyta: „Na rekolekcje?”. „Tak, tak” – pada odpowiedź.

Pytania o Jezusa

Pozory mogą mylić. I tak jest w tym przypadku. Bo za kolejnymi drzwiami widać już nie twierdzę, a dom. Czy można było urządzić go lepiej? Być może! Ale stare mury, jeśli mieszkają w nich przyjaźni ludzie, zamieniają się w miejsce, do którego chce się wracać. Tutaj na pewno warto, a rekolekcje pod hasłem „Drogowskaz”, obok fantastycznej atmosfery, dały młodym coś cenniejszego: szansę, by poznać Jezusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Trzy dni, od 24 do 26 marca. Kilkunastu młodych mężczyzn. Z Torunia, Grudziądza, Chełmży, Chełmna, Jabłonowa Pomorskiego, a nawet okolic Warszawy. Podjęli wyzwanie. Postanowili przekroczyć próg Wyższego Seminarium Duchownego. Nie bali się pytań. Ani tych, które stawiali sami sobie; ani tych, przed którymi być może chciał postawić ich Bóg.

– Nikt nie chce stać w miejscu, ale pójście naprzód wiąże się z decyzją. Jeśli coś ma nas pchnąć do zmiany, to na pewno spotkanie z kimś wyjątkowym – opowiada Szymon Kozupa, jeden z prowadzących.

Wierny towarzysz

Reklama

I to staraliśmy się odkryć poprzez film, jaki obejrzeliśmy pierwszego dnia. Stowarzyszenie umarłych poetów to opowieść o tym, jak pasja jednego człowieka może pchnąć innych w niezwykłą przygodę. Wejście na ławki i okrzyk uczniów: „O kapitanie, mój kapitanie” oznacza gotowość do tego, by dać szansę samemu sobie; wybrać inną drogę. Być może tę mniej uczęszczaną. Motyw przypadł do gustu uczestnikom, bo na koniec sami zaproponowali, by w trakcie wspólnego zdjęcia stanąć na krzesłach.

Młodych prowadziła Ewangelia o uczniach idących do Emaus. Na jej podstawie mieli okazję usłyszeć, że Jezus chce towarzyszyć im w ich życiu. Nie dość, że ich słucha, to jest Tym, który pyta o oczekiwania i nadzieje. Więcej, składa propozycję. Zawsze daje się rozpoznać poprzez miłość. Jemu przecież łatwiej dać więcej niż mniej.

– Z tymi treściami młodzi mężczyźni mogli zderzyć się w trakcie katechez, adoracji, a także Mszy św. Poznali Maryję, której „tak” stało się szansą dla każdego z nas. Sami mogli powiedzieć „tak” w odpowiedzi na to, co w ciszy mówił im Pan – podkreśla ks. Michał Oleksowicz, wicerektor WSD w Toruniu, główny organizator rekolekcji.

Rekolekcyjne odkrycia

W opiniach uczestników nie brakowało zadowolenia. Jeden z nich zwrócił uwagę, że „poprzez katechezy odkrył Jezusa, który go wspiera”. Inny podkreślał „braterską atmosferę i czas, jaki prowadzący poświęcili każdemu, bez wyjątku”. Od młodych padały też sygnały, że pomogła im pustynia. Był to moment, w którym mogli zostać sam na sam z Jezusem. W tym czasie nie rozmawiali ze sobą. Zrezygnowali też z sięgania po smartfony.

– Pierwszy raz jestem na tego typu rekolekcjach, ale uważam, że rozważania były świetne i zmuszały do refleksji. Pustynia była ciekawym doświadczeniem – zwrócił uwagę kolejny uczestnik. Następny zaznaczył, że „każdy z prowadzących wniósł jakąś cegiełkę do jego osobistej relacji z Jezusem”. Ta sama osoba dodała, że swoją pustynię spędziła w ogrodzie, co pomogło jej w „zatrzymaniu się nad własnym życiem”.

Organizatorzy wydarzenia już myślą o powtórce. /SK

2023-04-06 17:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Spotkać Jezusa

Niedziela toruńska 43/2024, str. IV

[ TEMATY ]

WSD Toruń

Ks. Przemysław Witkowski

Czas roku propedeutycznego to spotkanie ze sobą i z Bogiem

Czas roku propedeutycznego to spotkanie ze sobą i z Bogiem

O tym, czym jest rok propedeutyczny, jakie cele stawia i ilu kleryków rozpoczęło formację, z ks. Bartoszem Adamskim rozmawia ks. Przemysław Witkowski.

Ks. Przemysław Witkowski: Zacznijmy od tego, czym jest rok propedeutyczny. Ks. Bartosz Adamski: To pierwszy etap formacji seminaryjnej, który skupia się na tym, aby kandydat do kapłaństwa przede wszystkim zbudował relację z Jezusem, który go powołuje. Ten okres koncentruje się na duchowej formacji, która polega na przeżywaniu wiary, aby mogła stać się dojrzalsza przed przejściem do kolejnych etapów formacji seminaryjnej. W naszej diecezji wprowadzono go w 2022 r.
CZYTAJ DALEJ

Uwaga na brudną kampanię

2024-11-23 08:21

[ TEMATY ]

kampania

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

„Andrzej Duda hailował na swojej konwencji wyborczej?” – takie nagłówki mogą co niektórym kojarzyć się z młodością, a przynajmniej z czasami gdy się było młodszym. Tak, to jedna z pierwszych insynuacji, z jaką musiał się mierzyć przyszły prezydent w kampanii wyborczej już w lutym 2015 roku. Minęło blisko 10 lat, mamy przed nami kolejny wyścig do Pałacu Prezydenckiego i prawdopodobny kandydat Prawa i Sprawiedliwości (gdy piszę tekst oficjalnie nie został jeszcze ogłoszony) spotyka się z takimi samymi oszczerstwami.

Tamto było w oparciu o stopklatkę machającego ludziom na konwencji Andrzeja Dudy z małżonką, to nowe zaś kłamstwo, które od wczoraj tajemniczo zaczęło krążyć po sieci – przypisuje dr Karola Nawrockiego do fotografii, na której jest ktoś całkowicie inny.
CZYTAJ DALEJ

„Pamięć” i „tożsamość” - to także słowa Franciszka

2024-11-23 12:39

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

Podczas lektury najnowszego listu papieża Franciszka o odnowie studium historii Kościoła, trudno było mi oprzeć się wrażeniu, że dokument wyraźnie odnosi się do naszej, polskiej rzeczywistości, w której ze szkolnych programów nauczania brutalnie ruguje się historię. Tak oczywiście nie jest, list papieża, tak jak każdy watykański dokument, ma charakter uniwersalny i odnosi się do całego Kościoła Powszechnego we wszystkich krajach. Ten uniwersalizm jednak sprawia, że treść jest aktualna niezależnie od regionu świata. Tak właśnie jest w tym przypadku. Bowiem „bez pamięci nigdy nie można iść naprzód” – jak pisze Franciszek.

To ważne stwierdzenie, nie można bowiem, jak czytamy w liście, „budować wszystkiego od zera”, tak, jakby przed nami nic wcześniej nie istniało. Taka postawa prowadzi do destrukcji, do utraty zmysłu historycznego, do wyzbywania się pamięci lub „konstruowania jej według wymogów dominujących ideologii”. A to, jak dowodzi historia właśnie, jest zawsze niebezpieczne.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję