Reklama

Święto dzieci

1 czerwca lub 31 maja w wielu parafiach naszej diecezji wspólnoty, organizacje i ruchy zorganizowały obchody Dnia Dziecka. Jedną z imprez umożliwiającą dzieciom radosne przeżycie swojego święta była zabawa zorganizowana na placu kurialnym w Sosnowcu przez Stowarzyszenie Rodzin Katolickich.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Dzień Dziecka na placu kurialnym ma już kilkuletnią tradycję. Myślę, że przyzwyczailiśmy już dzieci do świętowania w tym miejscu - powiedziała Niedzieli Feliksa Konieczna, prezes SRK, a poza tym zależy nam na dzieciach i ich rodzinach. Dzisiaj nie wszystkich rodziców stać na prezenty dla swoich pociech. Stowarzyszenie chce w jakiś sposób przyjść im z pomocą. Organizacja imprezy jednoczy nasze rodziny i daje wiele radości maluchom. Na plac zaprosiliśmy nie tylko dzieci z naszych kół, ale wszystkich chętnych". Dzieciaki nie miały czasu się nudzić. Organizatorzy przygotowali kilkanaście konkursów w kilku grupach wiekowych, tak by każdy mógł zdobyć nagrodę. Nie zabrakło konkursów rysunkowych, sportowych czy piosenkarskich. Był również quiz wiedzy o Janie Pawle II i o swojej parafii. Gdy dzieci zgłodniały, czekała na nie grochówka, ciastka, jogurty i słodycze. Przez cały czas trwania zabawy opiekunowie obsługiwali także kolejkę po zimne napoje i soki. Dzięki staraniom ks. Janusza Rakoczego, proboszcza z Targoszyc, zakład wędliniarski Jacka Bory z Mierzęcic ufundował kosz wędlin. "Imprezy nie udałoby się przeprowadzić, gdyby nie pomoc sponsorów Towarzystwa Ubezpieczeniowego Generali, Zakładów Mleczarskich «Dańdówka» czy Wydziału Sportu i Rekreacji UM w Sosnowcu" - wylicza Feliksa Konieczna.
Impreza poświęcona dzieciom odbyła się również na terenie Ośrodka Opiekuńczego dla Bezdomnych przy ul. Hubala-Dobrzańskiego w Sosnowcu. Festyn został zorganizowany przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Sosnowcu. Wśród zaproszonych gości, oprócz dzieci oczywiście, znaleźli się kapłani, przedstawiciele władz miejskich oraz sosnowieckich organizacji i instytucji pomocowych, które przez cały rok podejmują wysiłki na rzecz poprawy warunków życia, bezpieczeństwa oraz wychowania najmłodszych. "Obchody Dnia Dziecka przygotowywane są co roku przez pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Sosnowcu. Zwykle uczestniczy w nich 200-300 dzieci w wieku 5--12 lat, pochodzących z najuboższych rodzin z terenu miasta" - poinformowała Niedzielę Halina Szumska, dyrektor MOPS w Sosnowcu.
W programie festynu znalazły się występy artystyczne dziecięcych i młodzieżowych zespołów muzycznych oraz tanecznych, pokaz brazylijskiej sztuki walki i tańca Capueira. Nie zabrakło także wielu zabaw oraz konkursów z nagrodami. Dzięki ofiarności sponsorów możliwe było przygotowanie słodkiego poczęstunku, ogniska z pieczonymi kiełbaskami, jak również paczek z upominkami dla każdego zaproszonego dziecka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Dlaczego godzina dziewiąta jest godziną piętnastą?

Niedziela lubelska 16/2011

Triduum Paschalne przywołuje na myśl historię naszego zbawienia, a tym samym zmusza do wejścia w istotę chrześcijaństwa. Przeżywanie tych najważniejszych wydarzeń zaczyna się w Wielki Czwartek przywołaniem Ostatniej Wieczerzy, a kończy w Wielkanocny Poranek, kiedy zgłębiamy radosną prawdę o zmartwychwstaniu Chrystusa i umacniamy nadzieję naszego zmartwychwstania. Wszystko osadzone jest w przestrzeni i czasie. A sam moment śmierci Pana Jezusa w Wielki Piątek podany jest z detaliczną dokładnością. Z opisu ewangelicznego wiemy, że śmierć naszego Zbawiciela nastąpiła ok. godz. dziewiątej (Mt 27, 46; Mk 15, 34; Łk 23, 44). Jednak zastanawiający jest fakt, że ten ważny moment w zbawieniu świata identyfikujemy jako godzinę piętnastą. Uważamy, że to jest godzina Miłosierdzia Bożego i w tym czasie odmawiana jest Koronka do Miłosierdzia Bożego. Dlaczego zatem godzina dziewiąta w Jerozolimie jest godziną piętnastą w Polsce? Podbudowani elementarną wiedzą o czasie i doświadczeniami z podróży wiemy, że czas zmienia się wraz z długością geograficzną. Na świecie są ustalone strefy, trzymające się reguły, że co 15 długości geograficznej czas zmienia się o 1 godzinę. Od tej reguły są odstępstwa, burzące idealny układ strefowy. Niemniej, faktem jest, że Polska i Jerozolima leżą w różnych strefach czasowych. Jednak jest to tylko jedna godzina różnicy. Jeśli np. w Jerozolimie jest godzina dziewiąta, to wtedy w Polsce jest godzina ósma. Zatem różnica czasu wynikająca z położenia w różnych strefach czasowych nie rozwiązuje problemu zawartego w tytułowym pytaniu, a raczej go pogłębia. Jednak rozwiązanie problemu nie jest trudne. Potrzeba tylko uświadomienia niektórych faktów związanych z pomiarem czasu. Przede wszystkim trzeba mieć na uwadze, że pomiar czasu wiąże się zarówno z ruchem obrotowym, jak i ruchem obiegowym Ziemi. I od tego nie jesteśmy uwolnieni teraz, gdy w nauce i technice funkcjonuje już pojęcie czasu atomowego, co umożliwia jego precyzyjny pomiar. Żadnej precyzji nie mogło być dwa tysiące lat temu. Wtedy nawet nie zdawano sobie sprawy z ruchów Ziemi, bo jak wiadomo heliocentryczny system budowy świata udokumentowany przez Mikołaja Kopernika powstał ok. 1500 lat później. Jednak brak teoretycznego uzasadnienia nie zmniejsza skutków odczuwania tych ruchów przez człowieka. Nasze życie zawsze było związane ze wschodem i zachodem słońca oraz z porami roku. A to są najbardziej odczuwane skutki ruchów Ziemi, miejsca naszej planety we wszechświecie, kształtu orbity Ziemi w ruchu obiegowym i ustawienia osi ziemskiej do orbity obiegu. To wszystko składa się na prawidłowości, które możemy zaobserwować. Z tych prawidłowości dla naszych wyjaśnień ważne jest to, że czas obrotu Ziemi trwa dobę, która dzieli się na dzień i noc. Ale dzień i noc na ogół nie są sobie równe. Nie wchodząc w astronomiczne zawiłości precyzji pomiaru czasu możemy przyjąć, że jedynie na równiku zawsze dzień równy jest nocy. Im dalej na północ lub południe od równika, dystans między długością dnia a długością nocy się zwiększa - w zimie na korzyść dłuższej nocy, a w lecie dłuższego dnia. W okolicy równika zatem można względnie dokładnie posługiwać się czasem słonecznym, dzieląc czas od wschodu do zachodu słońca na 12 jednostek zwanych godzinami. Wprawdzie okolice Jerozolimy nie leżą w strefie równikowej, ale różnica między długością między dniem a nocą nie jest tak duża jak u nas. W czasach życia Chrystusa liczono dni jako czas od wschodu do zachodu słońca. Część czasu od wschodu do zachodu słońca stanowiła jedną godzinę. Potwierdzenie tego znajdujemy w Ewangelii św. Jana „Czyż dzień nie liczy dwunastu godzin?” (J. 11, 9). I to jest rozwiązaniem tytułowego problemu. Godzina wschodu to była godzina zerowa. Tymczasem teraz godzina zerowa to północ, początek doby. Stąd współcześnie zachodzi potrzeba uwspółcześnienia godziny śmierci Chrystusa o sześć godzin w stosunku do opisu biblijnego. I wszystko się zgadza: godzina dziewiąta według ówczesnego pomiaru czasu w Jerozolimie to godzina piętnasta dziś. Rozważanie o czasie pomoże też w zrozumieniu przypowieści o robotnikach w winnicy (Mt 20, 1-17), a zwłaszcza wyjaśni dlaczego, ci, którzy przyszli o jedenastej, pracowali tylko jedną godzinę. O godzinie dwunastej zachodziło słońce i zapadała noc, a w nocy upływ czasu był inaczej mierzony. Tu wykorzystywano pianie koguta, czego też nie pomija dobrze wszystkim znany biblijny opis.
CZYTAJ DALEJ

Ksiądz z osiedla: warto kultywować tradycję, ale święconka nie jest najważniejsza w Wielkanocy

2025-04-19 07:54

[ TEMATY ]

Wielkanoc

archiwum prywatne

ks. Rafał Główczyński

ks. Rafał Główczyński

Warto kultywować tradycję, ale święconka nie jest najważniejszym elementem Wielkanocy. Od święcenia pokarmów ważniejsze jest uczestnictwo w Triduum Paschalnym, szczera spowiedź i przyjęcie Jezusa w Eucharystii - powiedział PAP ks. Rafał Główczyński, prowadzący na YouTube kanał Ksiądz z osiedla.

W Wielką Sobotę w Kościele katolickim przez cały dzień trwa święcenie pokarmów i adoracja Chrystusa złożonego do grobu. Tego dnia wierni przychodzą do kościołów ze święconkami w koszykach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję