Reklama

Niedziela plus

Kraków

Zawsze ładny

Narodziny, zaślubiny i śmierć. W tym roku to już czwarta edycja spotkań z historią ziemi stryszowskiej.

Niedziela Plus 33/2023, str. II

[ TEMATY ]

Kraków

Teatr Młodych im. Rudolfa Warzechy

Przejście młodej pary

Przejście młodej pary

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczysta konsekracja kościoła w Stryszowie odbyła się 17 lipca 1842 r., natomiast 181 lat później, w niedzielę 23 lipca, w stryszowskich ogrodach plebańskich odbyła się czwarta edycja wydarzenia „Stryszów zawsze ładny”, którego hasłem przewodnim były: „Narodziny, zaślubiny, śmierć”.

W ogrodach plebanii

Uroczystości rozpoczęła Msza św. dziękczynna za konsekrację świątyni. W czasie Eucharystii dziękowano za kościół parafialny i trud przodków włożony w jego ozdobienie, błagano także o owoce czwartej edycji wydarzenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po południu w ogrodach przy plebanii rozpoczęła się plenerowa wystawa pt. „Narodziny, zaślubiny, śmierć” z „żywymi obrazami” – w bohaterów z przeszłości wcielili się współcześni stryszowianie, dąbrowianie i ich goście. Była to jednocześnie kolejna odsłona nowatorskiej metody wykładu, w którym prelekcji Mirosława Płonki towarzyszyły obrazy, dźwięki i zapachy. Pierwsza część wykładu z wystawą zgromadziła blisko stu słuchaczy. Była to jednocześnie doskonała okazja poznania tajników warsztatu np. stolarza, co w dobie upadku domowego rzemiosła było zachętą do poznawania wymierającego rękodzieła. Można było za darmo skosztować lokalnych potraw. Sporo było także zorganizowanych miejsc do miłego spędzenia czasu w gronie rodziny, przyjaciół czy nowo poznanych osób. Znakiem niesamowitej gościnności były ręcznie robione kwiaty z bibuły.

Wiwat młoda para!

Reklama

O godz. 16 przyjechała para młoda na wozie konnym z półkoszkami, przy wtórze muzyki akordeonowej, po czym nastąpił przemarsz orszaku weselnego na właściwe miejsce imprezy, gdzie przy uginających się od jedzenia stołach odbyło się przyjęcie weselne. Nie brakowało przyśpiewek, tańca i śpiewu piosenek ludowych, które animował Kazimierz Grzybek. W tym czasie na barwnie ubranym wozie konnym mogli przejechać się chętni, nad których bezpieczeństwem – a także bezpieczeństwem zwierząt (nie przekraczając limitów miejsc) – czuwali stryszowscy strażacy ochotnicy i woźnice.

Między pokoleniami

W drugiej części spotkania była mowa o narodzinach, a sporą popularnością cieszyła się animacja czasu wolnego prowadzona przez logopedę Dorotę Płonkę. W ostatniej części wykładu i wystawy była mowa o chorobie, starości i stosunku do przeszłości w Stryszowie i Dąbrówce. Można było ponadto poznać m.in. sekrety ziół. Domknięciem tej części wydarzenia był koncert, w czasie którego zaprezentowały swoje wokalne umiejętności Barbara Ryba i Emilia Studnicka. Teren wokół plebanii zmienił się w wielką wystawę i stał się miejscem prawdziwie rodzinnej imprezy, która cieszyła się ogromną popularnością. Przestrzeń ogrodów plebańskich została wypełniona stanowiskami z eksponatami, w większości z prywatnych archiwów. Gratką były pamiątkowe zdjęcia z polaroidu. Wielką wartością wydarzenia był dialog między kilkoma pokoleniami, które przybyły, by spędzić ten dzień wspólnie.

Wspomniano zapomnianą dla wielu mieszkańców gminy Stryszów postać Juliana Feliksa Niedzielskiego, architekta i projektanta wielu budynków m.in. w Wiedniu, Libercu, Nowym Sączu itd., który urodził się w 1849 r. w stryszowskim dworze.

Na wesoło

Reklama

Od trzech uderzeń w kościelny dzwon z 1840 r. rozpoczęła się oficjalna część wydarzenia, podczas którego rozdano nagrody w ramach konkursu „Młodość karmi się snami, starość – wspomnieniami”. Fundatorem nagród był ksiądz proboszcz Grzegorz Saternus, który od samego początku swoją hojnością i czasem wkładanym w przygotowania (zarówno duchowe, jak i fizyczne) włącza się w imprezę. Wspólny polonez zjednoczył blisko dziewięćdziesiąt par, co stanowiło rekord. Zwieńczeniem było przedstawienie komediowe na tle plebanii w wykonaniu aktorów amatorów Teatru Młodych im. Rudolfa Warzechy. W tym roku członkowie zespołu ze Stryszowa przygotowali komedię Aleksandra Fredry pt. Dyliżans. Wystąpili w niej: Włodzimierz Dudoń, Filip Gnojek, Adrian Studnicki, Klaudia Płonka, Dorota Płonka, Paweł Leśniak, Stanisław Bąbol, Katarzyna Kania, Tadeusz Szkut, Jan Klaczak, Mateusz Zawiła i Natalia Pindel. Spektakl domknęły owacje na stojąco. Myślą przewodnią pozostaje cytat z listu Adama Gorczyńskiego: „Stryszów zawsze ładny i dla mnie dziwnie sympatyczny. Bo w tych górach i wądołach przeczekałem moje dziecięce lata pod opieką babki, która brała mnie ze sobą do lamusa, gdzie widywałem lud i bywały sobótki”.

Podziękowania

Organizatorami wydarzenia od samego początku są: Teatr Młodych im. Rudolfa Warzechy, parafia św. Jana Kantego w Stryszowie, Koło Gospodyń Wiejskich w Stryszowie, Koło Gospodyń Wiejskich w Dąbrówce i Ochotnicza Straż Pożarna w Stryszowie. Koordynatorem i pomysłodawcą jest dr Mirosław Płonka – pracownik Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie.

Nad bezpieczeństwem czuwali strażacy z OSP Stryszów, którzy świętują również jubileusz 110-lecia istnienia swojej jednostki. Warto dodać, że całe wydarzenie zostało sfinansowane z prywatnych funduszy organizatorów, ponieważ ich starania o grant zostały odrzucone. To ich jednak nie zniechęciło, bo podstawą działania było to, by wspólnie spędzić z sobą i gośćmi to niedzielne popołudnie.

Materiał nadesłany przez Mirosława Płonkę

2023-08-08 12:53

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ta wymiana zrodziła więzi, które będą trwać

[ TEMATY ]

Kraków

Japonia

archiwum M. Fortuna- Sudor

Późną nocą, po Pasterce goście z Japonii zostali zaproszeni do zakrystii w bazylice Mariackiej

Późną nocą, po Pasterce goście z Japonii zostali zaproszeni do zakrystii w bazylice Mariackiej

Na zaproszenie Małopolskiego Kuratora Barbary Nowak do Krakowa przyjechała grupa 20 uczniów z japońskich szkół, pod opieką nauczycieli - wychowawców. Była to realizacja porozumienia między Małopolskim Kuratorem Oświaty, a konsulem honorowymi w Japonii, panem Masahiko Suruga, który jest prezesem Stowarzyszenia Szkół w departamencie Hyogo.

Młodzi goście zamieszkali w domach krakowskich rodzin, gdzie spotkali się ze swoimi polskimi rówieśnikami. Była to też okazja, aby poznać polskie tradycje i zwyczaje związane ze świętami Bożego Narodzenia. W czasie wizyty Japończycy mieli przygotowany bogaty program. Jak informuje kurator Barbara Nowak, Japończycy uczestniczyli w Pasterce w bazylice Mariackiej, zwiedzili m.in. Wawel i Katedrę Wawelską, muzeum diecezjalne, kopalnię soli w Wieliczce. Podziel się cytatem
CZYTAJ DALEJ

Kardynał Parolin: odebranie Ukraińcom prawa do obrony byłoby nieludzkie

2025-04-18 13:02

[ TEMATY ]

Rosja

Caritas Spes Ukraina

Kardynał Parolin

prawo do obrony

PAP/EPA

Zniszczona szkolna klasa na Ukrainie w wyniku rosyjskich ostrzałów

Zniszczona szkolna klasa na Ukrainie w wyniku rosyjskich ostrzałów

Watykański sekretarz stanu kardynał Pietro Parolin powiedział w opublikowanym w piątek wywiadzie dla dziennika "La Repubblica", że odebranie Ukraińcom prawa do obrony byłoby "nieludzkie".

"Jesteśmy bardzo zaniepokojeni ryzykiem eskalacji konfliktu: rozszerzenie wojny oznaczałoby dalsze cierpienia i nowe ofiary, zwłaszcza wśród cywilów, dzieci, kobiet i starców" - podkreślił kard. Parolin, odnosząc się do wojny Rosji przeciwko Ukrainie.
CZYTAJ DALEJ

Wielkanoc to cząstka wieczności – mówił ks. Jan Twardowski

2025-04-19 13:07

[ TEMATY ]

Wielkanoc

Milena Kindziuk

Red

Nie umiem / być srebrnym aniołem / ni gorejącym krzakiem / tyle Zmartwychwstań już przeszło / a serce mam byle jakie. / Tyle procesji z dzwonami / tyle już alleluja / a moja świętość dziurawa / na ćwiartce włoska się buja – pisał ksiądz poeta Jan Twardowski w wierszu pt. „Wielkanocny pacierz”. Gdy zapytałam go kiedyś, na czym według niego polega zmartwychwstanie Chrystusa, odpowiedział: „na tym, że Chrystus, który umarł, żyje!”.

Była to dla niego „prawda porażająca”. Bo przecież Pan Jezus po zmartwychwstaniu był niby ten sam, ale już zupełnie inny. Nawet Apostołowie nie mogli Go poznać. Wskrzeszona dziewczynka czy Łazarz z Ewangelii pozostali tacy sami. Po wskrzeszeniu - wrócili do normalnego życia, kiedyś potem znów poumierali. Natomiast Pan Jezus po zmartwychwstaniu był zupełnie inny – tłumaczył ks. Twardowski, dodając że właśnie dlatego w Komunii świętej przyjmujemy Zmartwychwstałego Pana Jezusa, a więc przemienionego przez śmierć i zmartwychwstanie. Ktoś, kto przechodzi przez śmierć, już jest inny – to bardzo ważna prawda wiary”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję