Reklama

Wiara

Poświęcona Bogu

Co się działo z Maryją z Nazaretu do czasu Jej zaślubin z Józefem? Czy można coś na ten temat powiedzieć, jeśli Ewangelie o tym milczą?

Niedziela Ogólnopolska 47/2023, str. 12-13

[ TEMATY ]

Ofiarowanie Maryi

Adobe Stock

Federico Maldarelli, "Ofiarowanie Maryi Dziewicy w świątyni"

Federico Maldarelli, Ofiarowanie Maryi Dziewicy w świątyni

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niewątpliwie celebracja wspomnienia Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny w świątyni jest upamiętnieniem konkretnego epizodu z Jej życia. Jednocześnie zamyka w sobie cały okres od Jej narodzenia do zaślubin z Józefem i do zwiastowania. Zamysłem Kościoła jest napełnienie choć trochę treścią tej ciszy, która okrywa pierwszy okres życia Maryi. Ponieważ Ewangelie milczą na ten temat, trzeba było się odwołać do Protoewangelii Jakuba. Mimo że jest to tekst apokryficzny, to jednak pozwala też zrozumieć różnice, jakie istniały w różnych tradycjach kościelnych odnośnie do tego epizodu z życia Maryi.

Historia wspomnienia liturgicznego

Reklama

Przyjmuje się, że jego początek miał miejsce w Jerozolimie. Pierwszy dokument mówi o poświęceniu 21 listopada 543 r. nowego kościoła ku czci Matki Bożej, zbudowanego w pobliżu dawnej świątyni jerozolimskiej. Niestety, kościół ten został zburzony przez Persów w 614 r., a obfitość materiałów posłużyła potem do zbudowania meczetu, który do tej pory stoi na terenie zburzonej świątyni. Położenie tego kościoła nie było przypadkowe. Zbudowano go obok świątyni jerozolimskiej, gdzie – jak uważano – Maryja przebywała w okresie swojego dzieciństwa. Być może zburzenie tego kościoła spowodowało, że święto Ofiarowania Maryi nie stało się bardziej powszechne. Jako oddzielne święto liturgiczne Ofiarowanie Maryi w świątyni szybko rozprzestrzeniło się na Wschodzie w VIII wieku, na Zachodzie zaś – celebrowane od IX wieku w klasztorach Italii – powszechne stało się od XIV wieku, kiedy to papież Grzegorz XI zatwierdził formularz Mszy św. Z kolei papież Sykstus IV w 1472 r. rozszerzył święto na cały Kościół katolicki. Reforma liturgiczna Soboru Watykańskiego II zredukowała święto do zwykłego wspomnienia ze wspólnym oficjum o Matce Bożej. O tym święcie wspomina papież Paweł VI w adhortacji Marialis cultus.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Źródła apokryficzne

Apokryfy są tekstami nawiązującymi w swojej tematyce do postaci i wydarzeń ewangelicznych, ale nie są zatwierdzone przez Kościół jako teksty natchnione. Są jakby odpowiedzią na pytania, które rodziły się przy lekturze Ewangelii. Podają często informacje, które wcale nie muszą być wymyślone, tak jak tekst apokryfu Protoewangelii Jakuba w temacie ofiarowania Maryi w świątyni. Treść ta została zaakceptowana bez trudności przez ówczesnych czytelników. Znany był bowiem zwyczaj żydowski wychowywania dziewcząt w świątyni, gdzie uczestniczyły w tamtejszym życiu. Protoewangelia Jakuba opisuje ofiarowanie Maryi w świątyni w następujący sposób:

„W końcu dziecię osiągnęło wiek trzech lat, i rzekł Joachim: «Zawołajmy córki Hebrajczyków, które są bez zmazy, i niech każda z nich weźmie kaganek; niech kaganki będą zapalone, by nie zwróciła się wstecz, i serce jej nie zostało uwięzione daleko od świątyni Pańskiej». I uczyniły tak, aż doszły do świątyni Pańskiej. I przyjął je kapłan, i ucałowawszy pobłogosławił ją i rzekł: «Pan Bóg wywyższy twe imię pośród wszystkich narodów. Na tobie w dniach ostatecznych ukaże Pan zbawienie synom Izraela». Posadził ją na trzecim stopniu ołtarza, i Pan zesłał na nią łaskę, i zatańczyła na swych nóżkach, i ukochał ją cały dom Izraela.

Reklama

I rodzice jej odeszli podziwiając, chwaląc i sławiąc Pana Boga wszechwładnego za to, że nie zwróciła się przeciw nim. A Maryja przebywała w świątyni Pańskiej i żyła jak gołąbka, i otrzymywała pokarm z rąk anioła” (tłum. ks. Marek Starowieyski).

Rzeczywistość religijna

W liturgicznej celebracji tego święta nie chodzi o weryfikowanie ludzkiej historii, chodzi o wydobywanie jego znaczenia religijnego i teologicznego. Jest to wydarzenie symbol, pod którym kryje się głębsza prawda – prawda o całkowitym poświęceniu się Maryi Bogu od pierwszych chwil Jej zaistnienia. Praktycznie od zawsze Kościół czcił najwyższą świętość Dziewicy z Nazaretu. Bardzo szybko pobożność chrześcijańska pochyliła się nad tajemniczym przygotowaniem Maryi do realizacji zadania, które Bóg zamierzał Jej powierzyć. Być może rezerwa pobożności zachodniej do tego święta wynika stąd, że jego teologiczna treść została w pełni zawarta w święcie Niepokalanego Poczęcia. Kościół na Wschodzie natomiast obdarzył święto z 21 listopada tymi samymi wartościami, które Kościół zachodni zobaczył w święcie z 8 grudnia. To pozwala zobaczyć komplementarność obu tradycji.

Przygotowanie do powołania

Reklama

Moment ofiarowania w świątyni i lata do zaślubin z Józefem trzeba rozważyć jako czas przygotowywania Maryi do Jej wyjątkowego powołania – Matki Zbawiciela. Ojcowie Kościoła i teksty liturgiczne podkreślają duchowe dojrzewanie Maryi od Jej wczesnego dzieciństwa, odwołują się do Jej wolnego oddzielenia się od swoich rodziców i do religijnego wychowania, jakie otrzymała w służbie Panu. W tym aktywnym zdobywaniu wiedzy, pod natchnieniem Ducha Świętego, widzą wzrastanie w łasce i duchowy osobisty wysiłek. Jan Damasceński w swojej pierwszej homilii o Zaśnięciu opisuje ten czas następująco: „Potem poświęciła się świątyni Pańskiej. Tam żyła, pokazując zapał i zachowanie wielce godne i nienaganne bardziej od innych, oddzielając się od relacji ze wszystkimi frywolnymi mężczyznami i kobietami” (PG 96, 708).

Ta wizja przygotowania zostaje również wyrażona przez liturgię, która umieściła to święto w pobliżu Adwentu: wierni i cały Kościół są zaproszeni do naśladowania tego wysiłku, który zrealizowała Maryja, jeśli pragną mieć udział w narodzeniu Jej Syna. Ponadto ten model był używany przez wychowawców jako wzór przygotowania do życia w wypełnianiu powołania religijnego. Widziano w nim doskonały wzór wyrzeczenia się świata w zakonnym czy kapłańskim poświęceniu: mieć takie dyspozycje, jakie miała Maryja, ofiarowując się Bogu w świątyni.

Maryja – świątynia Boga

Święto Ofiarowania potwierdza chwałę Maryi, czyli to, że jest Ona nową i prawdziwą świątynią Pana. Przez wcielenie w Niej Słowa odwiecznego stała się w sposób wyjątkowy świątynią Boga. Dawna świątynia Izraela była w mniejszym stopniu miejscem zamieszkania Boga. W tekstach patrystycznych i liturgicznych Maryja stała się tym, co było najświętszym miejscem w dawnej świątyni – Święte Świętych. Teksty te potwierdzają, że w ten sposób w Maryi realizują się wszystkie figury związane ze świątynią: brama wschodnia zamknięta jest godłem Jej dziewictwa; Święte Świętych i skarby tam przechowywane są symbolami Jej świętości i Jej głębokiej bliskiej relacji z Bogiem itd. To wyjaśnia, że trzy czytania ze Starego Testamentu tego święta w liturgii bizantyjskiej mają odniesienia do świątyni: Wj 40 – zbudowanie Namiotu Spotkania; 1 Krl 8, 1-11 – przeniesienie arki i dedykowanie świątyni Salomona; Ez 43, 27 – 44, 4 – wizja zamkniętej bramy, która otwiera się tylko na wejście Boga. Również czytanie z Mszy św. – Hbr 9, 1-7 wspomina przystrojenie świątyni i Święte Świętych.

Maryja zrealizowała w sposób najwznioślejszy powołanie ludu Bożego. W Niej Izrael dał wierną odpowiedź na zobowiązanie przymierza. W Niej Kościół Chrystusa rodzi się i realizuje jako wspólnota poświęcona Bogu. Powyższe treści nie wyczerpują bogactwa pojęciowego zawartego w święcie (wspomnieniu) Ofiarowania Maryi w świątyni, lecz służą do zobrazowania jego stałej aktualności.

2023-11-14 13:52

Ocena: +11 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Troje najszczęśliwszych ludzi

2024-11-12 12:50

Niedziela Ogólnopolska 46/2024, str. 14-15

[ TEMATY ]

Maryja

rodzice

Ofiarowanie Maryi

Adobe Stock

Federico Maldarelli, Ofiarowanie Maryi w świątyni

Federico Maldarelli, Ofiarowanie Maryi w świątyni

Kościół patrzy na rodziców Maryi z zachwytem, zdumiony ich świętością. To od nich Maryja odebrała naukę, jak kocha się Stwórcę.

Święto Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny jest obowiązkowym wspomnieniem, więc powinniśmy je co najmniej zauważyć. Tymczasem umyka nam ono w nawale codziennych zajęć i niewielu z nas zatrzymuje się choćby na chwilę, by powiedzieć: „Skoro jest święto, to jest w nim coś ważnego”. Jesteśmy maryjnym narodem, w Matkę Najświętszą „wierzy nawet taki, który w nic nie wierzy” (Jan Lechoń). Święta poświęcone Matce Bożej mają u nas nawet ludowe określenia, maj jest pełen maryjnych śpiewów po brzegi, październik grzechoce różańcem... A to wspomnienie, choć obowiązkowe, mija jakby przez nas niezauważone.
CZYTAJ DALEJ

Chrystus Król i Jego Królestwo

Niedziela przemyska 47/2004

[ TEMATY ]

Chrystus Król

uroczystość Chrystusa Króla

wikipedia.org

Sąd Ostateczny (fresk Michała Anioła)

Sąd Ostateczny (fresk Michała Anioła)

W 1980 r. rozpoczęto gruntowne czyszczenie i restaurację Kaplicy Sykstyńskiej w Watykanie. Po usunięciu pyłu i brudu nagromadzonego przez ponad czterysta lat zostały odsłonięte w pierwotnym blasku wspaniałe malowidła znamienitych artystów. Wśród nich, na ścianie ołtarza, znajduje się monumentalny fresk Michała Anioła „Sąd Ostateczny”, który powstał w latach 1536-1541. To jedno z najwspanialszych arcydzieł sztuki renesansu. Artysta w mistrzowski sposób posługując się kolorami oraz z wielkim poczuciem ruchu, ukazał na obrazie wzrastające napięcie i oczekiwanie osób, które otaczają Chrystusa. Pośrodku On, surowy i nieubłagany, sprawuje Sąd. To wyobrażenie zakłada sędziowską, a zarazem królewską godność Chrystusa.

W 34. niedzielę zwykłą, ostatnią w roku liturgicznym, staje także przed nami Jezus Chrystus jako Król Wszechświata. Kult Chrystusa Króla wyrósł z nabożeństwa do Serca Jezusowego. Na prośbę biskupów polskich, za pontyfikatu papieża Klemensa XIII w 1765 r. została wprowadzona uroczystość Serca Jezusowego, w piątek po oktawie Bożego Ciała. Papież bł. Pius IX w 1856 r. rozciągnął obchody tego święta na cały Kościół. W 1925 r. papież Pius XI wydał encyklikę Quas primas i na mocy posiadanej władzy zaprowadził do liturgii kościelnej osobne święto Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata. Wyznaczył je na ostatnią niedzielę października i polecił, aby w tym dniu corocznie oddawano całą ludzkość Najświętszemu Sercu Jezusowemu. Podczas reformy kalendarza liturgicznego, po Soborze Watykańskim II, papież Paweł VI przeniósł to święto w 1969 r. na ostatnią niedzielę roku liturgicznego nadając mu nazwę Uroczystości Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata. Chociaż uroczystość została wprowadzona stosunkowo niedawno (79 lat temu), to odniesienie tytułu królewskiego do Boga było używane w Biblii dla wyrażenia tajemnicy Pana, który zasiadając na niebieskim tronie jest władny objąć, prowadzić cały kosmos i nim rządzić. Na kartach Pisma Świętego obraz króla zasiadającego na tronie pierwszy raz zjawia się w pieśni Mojżesza i Miriam: „Pan jest królem na zawsze, na wieki!” (Wj 15,18). Idea wiecznego królowania Boga powraca wielokrotnie w innych księgach. Jego panowanie trwa od niepamiętnych czasów (por. Ps 74; 93). W starotestamentowych Księgach Sędziów i Samuela królowanie Pana nad swym ludem wyklucza ludzką władzę królewską jako właściwą formę sprawowania rządów nad ludem Przymierza. Ustanowienie Saula, a potem Dawida królem wymagało szczególnego przyzwolenia Bożego. Królewski dom Dawidowy nie obala najwyższej władzy Boga, jest On nadal najwyższym Władcą, Panem całej ludzkości i Królem Izraela. Bóg panuje nad swoim ludem i nad królem Izraela. Biblijny obraz panowania Bożego ogarnia swym zasięgiem wszystkie narody. Bóg sprawuje nad wszystkimi suwerenną władzę, a w czasach ostatecznych wszystkie narody oddadzą Mu cześć. Psalm 93 pięknie chwali królowanie Boga: „Pan króluje, oblókł się w majestat, Pan przywdział potęgę i nią się przepasał: tak utwierdził świat, że się nie zachwieje…” (w. 1). Podobnie Psalm 47 oraz Psalmy 96-99 są pięknymi hymnami na cześć Boga-Króla. Panowanie Boga obejmuje wszystkie siły natury oraz wszystkich bogów, których czczą ludzie. Pan Bóg panuje w niebie, a Stary Testament wymienia Arkę Przymierza jako tron Boży (1 Sm 4,4; Ps 99,1). Prorok Izajasz ukazuje Boga na wysokim i wyniosłym tronie w otoczeniu serafinów oddających Mu cześć. Prorok Zachariasz głosi, że Bogu należy się chwała od wszystkich narodów. Nowy Testament ukazuje często Pana Jezusa jako króla. Ten obraz nawiązuje do przepowiedni króla z rodu Dawida oraz pochodzącej ze Starego Testamentu idei Mesjasza. Mesjasz - z języka hebrajskiego - znaczy „namaszczony, pomazaniec”. Te określenia zostały przejęte przez język grecki (messias), co po przetłumaczeniu zostało odzwierciedlone w formie „christos”. Jezus Chrystus, jak wykazuje Ewangelista Mateusz (1,1) i Apostoł Narodów w Liście do Rzymian (1, 3), jest potomkiem Dawida. Jest więc królewskim pomazańcem, jak wskazują na Niego liczne proroctwa ze Starego Testamentu. W Ewangeliach Jezusa nazwano Synem Dawida, królem Żydów lub królem Izraela. Podczas procesu sądowego przed Piłatem tych tytułów używają Jego wrogowie - oskarżyciele. Jezus potwierdził wprost swą królewską godność odpowiadając na pytanie najwyższego arcykapłana: „Czy Ty jesteś Mesjasz, Syn Błogosławionego?” (Mk 14,61). Jezus odpowiedział wtedy: „Ja Jestem [Mesjaszem]. Ujrzycie Syna Człowieczego siedzącego po prawicy Wszechmocnego i nadchodzącego z obłokami niebieskimi” (Mk 14,62). Opis królewskiego panowania Chrystusa osiąga swoje apogeum w Księdze Apokalipsy. Bóg przez św. Jana przedstawia Jezusa jako Króla królów i Pana panów (por. 19,16; 17,14). Jezus Chrystus zajmuje w proroczej wizji Nowego Testamentu miejsce należne Bogu w tekstach Starego Testamentu mówiących o Jego panowaniu. Jezus Chrystus jest Królem narodów lub wieków. Apokaliptyk ukazuje w większej części swej księgi zwycięstwo Boga nad mocami zła. W Nowym Testamencie, w osobie Jezusa Chrystusa połączone są urzędy proroka, kapłana, sędziego i króla ze Starego Testamentu. Jezus jest królem wywyższonym ponad wszystko i ponad wszystkich; przed Nim zegnie się każde kolano, jak trafnie ujął to św. Paweł w Liście do Filipian (por. 2,9-11). Jezus Chrystus jest Królem. A Jego królestwo? Liturgia mszalna mówi w prefacji - uroczystym wezwaniu do dziękczynienia - że jest to „wieczne i powszechne Królestwo: królestwo prawdy i życia, królestwo świętości i łaski, królestwo sprawiedliwości, miłości i pokoju” (MR 205*). Odwołajmy się jednak do Pisma Świętego Nowego Testamentu, w którym jest o nim mowa ponad 100 razy, najczęściej w przypowieściach. Niektóre przypowieści są przedstawione przez różnych Ewangelistów. Założenie Królestwa Bożego opisuje Jezus w przypowieści o zasiewie i jego różnych wynikach. To królestwo charakteryzuje się dynamizmem rozwoju. Ukazany jest on jako zasiew rosnący własną siłą lub jako ziarno gorczycy czy zaczyn chlebowy. Najwyższą wartość Królestwa Bożego przedstawiają przypowieści o skarbie ukrytym w roli i drogocennej perle, o wieży i wojnie. Pomimo zainaugurowania Królestwa Bożego na ziemi, na świecie istnieje zło, co odzwierciedla przypowieść o chwaście oraz o sieci zagarniającej różne ryby: dobre i złe. W Królestwie Bożym obowiązują inne, nowe kryteria oceny, w stosunku do ludzkich królestw. O tej nowej skali opowiadają przypowieści o faryzeuszu i celniku, o głupim bogaczu, który zbudował nowe spichlerze; bogaczu, który się świetnie bawił i o Łazarzu; robotnikach w winnicy, o dwu skreślonych długach (jawnogrzesznica), zaginionej owcy, zagubionej drachmie oraz o synu marnotrawnym. Cechy królestwa, które można poznać z nauczania Jezusa budzą w niektórych słuchaczach zasadniczy opór. Kapitalnie przedstawia to przypowieść o dziatwie na rynku, przypowieść o dwóch synach wobec rozkazu ojcowskiego, przypowieść o wielkiej uczcie i niegrzecznych zaproszonych, o nieurodzajnym drzewie figowym i o przewrotnych rolnikach - dzierżawcach winnicy. Dla Królestwa Bożego potrzeba się poświęcić. Wzywa nas do tego przypowieść o obrotnym (nieuczciwym) rządcy oraz o minach i talentach. Wobec takich wymagań Pan Jezus daje wskazówki w postaci nowego przykazania, aby się nie pogubić w drodze. Odzwierciedlają je przypowieści o nielitościwym współsłudze i miłosiernym Samarytaninie. W Królestwie Bożym obowiązuje modlitwa, która czyni prawdziwymi synami. Przykładem ducha modlitwy jest przypowieść o natrętnym przyjacielu i ukazująca niesprawiedliwego sędziego, który ugina się wobec wielkiej wytrwałości ubogiej wdowy. Królestwo Boże już się rozpoczęło. Kościół jest - jeszcze niedoskonałą - fazą jego realizacji. Kiedy nadejdzie Król, królestwo Boże stanie się w całej pełni. Do gotowości i czujności na Jego przyjście wzywają nas przypowieści o czujnym odźwiernym, czujnym gospodarzu, słudze wiernym i niewiernym, dziesięciu pannach i sługach nagrodzonych za czujność. Z okazji uroczystości ku czci Chrystusa Króla spojrzeliśmy na samego Chrystusa i na Jego Królestwo. W dobie powszechnej demokratyzacji; w epoce, gdy już królestwa ziemskie można policzyć na palcach - odwołaliśmy się nieco do biblijnej idei królowania Boga, która w nauczaniu Chrystusa otrzymała swój definitywny kształt, stając się synonimem zbawienia człowieka. Docierając bowiem w liturgii do końca roku, trzeba spojrzeć na rzeczy ostateczne, na cel ludzkiego życia, którym jest wieczne zbawienie. W archidiecezji przemyskiej majestatyczny tytuł Chrystusa Króla noszą parafie w: Jarosławiu, Łańcucie, Łubnie Opacem, Przeworsku, Sanoku i Trzcianie-Zawadce. Godną zauważenia jest monumentalna figura Chrystusa Króla stojąca w Rakszawie przy drodze Łańcut - Leżajsk, wskazująca drogę do kościoła. Z kolei w Jarosławiu, w pobliżu kościoła pw. Ducha Świętego, stoi od niedawna figura, jako materialny znak poświęcenia miasta Chrystusowi Królowi. Kult Chrystusa Króla jest bardzo żywy, bo wyrasta z dobrze rozwiniętego nabożeństwa do Bożego Serca, zaprowadzonego przez św. bp. Józefa Sebastiana Pelczara. Jezus Chrystus - Odkupiciel ludzkości, jest darem Ojca ze swego ukochanego, Jednorodzonego Syna, darem tym większym, że z Bożego Serca płyną dla nas życiodajne, oczyszczające zdroje Krwi. Królestwo Boże jest także darem, wobec którego, tak jak w przypadku Chrystusa, trzeba zająć osobiste stanowisko: przyjąć je z wdzięcznością lub odrzucić. Przyjąć królestwo - i to jako wartość bezwzględnie najwyższą - to przyjąć samego Chrystusa-Króla, a przyjąć nie tylko z Jego programem, prawem i wymaganiami, ale i z Jego miłością, która przemienia świat. Przyjąć zaś, to nie znaczy uznać tylko w teorii, ale całkowicie się zaangażować w tę jedyną sprawę, która wszystko przetrwa. Nasze pragnienie wyrażajmy w słowach z Modlitwy Pańskiej: „Przyjdź Królestwo Twoje!”
CZYTAJ DALEJ

Włochy: w antycznej bazylice w Ostii odkryto mozaikę podłogową

2024-11-24 20:24

[ TEMATY ]

Włochy

Adobe Stock

Podczas prac wykopaliskowych przy antycznej katedrze w Ostii pod Rzymem archeolodzy odkryli dobrze zachowane pozostałości mozaiki. Badana w tym roku zachodnia część kościoła jest znacznie lepiej zachowana, niż oczekiwano, poinformował Niemiecki Instytut Archeologiczny w Berlinie. Kościół jest jedną z najstarszych siedzib biskupich w chrześcijaństwie. Został założony przez Konstantyna Wielkiego i zbudowany za jego życia w IV wieku.

Przy wykopaliskach pracowało prawie 40 badaczy z Rzymu, Kolonii i Bonn. Odnaleziono dowody świadczące, że kościół opuszczony na początku IX wieku był użytkowany aż do wczesnego średniowiecza. Ponadto kolejne odnalezione elementy, np. kolumny, również pozwoliły na wysnucie nowych wniosków co do architektury katedry.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję