Reklama

Niedziela Kielecka

Św. Mikołaj jedzie do Lwowa

W połowie grudnia Marian Orliński, prezes Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich, wybiera się do Lwowa z paczkami mikołajkowymi dla dzieci w polskich parafiach, a sam wcieli się w rolę św. Mikołaja.

Niedziela kielecka 49/2023, str. I

[ TEMATY ]

Lwów

TD

Marian Orliński jako św. Mikołaj z polskimi dziećmi we Lwowie

Marian Orliński jako św. Mikołaj z polskimi dziećmi we Lwowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Orliński monitoruje także zbiórkę banerów powyborczych oraz opon samochodowych, które zostaną dostarczone na Ukrainę i pomogą pokryć ubytki w zrujnowanych domach, budowlach gospodarczych czy w prowizorycznych osłonach na froncie. I to także specyficzny podarunek mikołajkowy z Kielecczyzny.

Dla Kresowiaków, dla Ukrainy

Wyczekiwany św. Mikołaj to w kalendarzu 6 grudnia. To jedna z tych figur, czy raczej ikon kultury chrześcijańskiej, które żyją w świadomości ludzi (to także wielka postać współczesnej kultury masowej – wiele mu zawdzięcza światowa gospodarka), a wszystko przez jego serce, hojność, umiejętność obdarowywania. Świat wkrótce zaroi się od „Mikołajów”, a jedną z form mikołajowej pomocy proponuje właśnie TMLiKP.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Pomoc dla rodaków na Kresach, szczególnie dla mieszkańców ogarniętej wojną Ukrainy była celem kwesty Towarzystwa, która odbyła się na kieleckich cmentarzach od 29 października do 2 listopada. Uzbierano ponad 9300 zł. – To dobry wynik, bo ubywa nam wolontariuszy, nasi członkowie są coraz starsi. Niektórzy byli niestrudzeni, stojąc z puszkami przez kilka dni – dodaje. Jest szczególnie wdzięczny uczniom z Nowin, ze szkoły noszącej imię Orląt Lwowskich – zebrali ponad 1400 zł. Zebrane pieniądze zostały przeliczone i przekazane przelewami dla: parafii w Szegini, którą kieruje ks. Ryszard Pędzimąż, do parafii katedralnej we Lwowie, Polskiej Szkoły Sobotnio-Niedzielnej im. gen. Stanisława Maczka w Strzelcu oraz do czterech oddziałów przedszkolnych, w których obok polskich dzieci są także dzieci ukraińskie. Ponadto z tych funduszy będą paczki i Orliński jako św. Mikołaj.

Miłosierny i dyskretny

Św. Mikołaj urodził się ok. 270 r., zmarł ok. 345-352. Jako gorliwy kapłan pielęgnował chorych na zarazę i rozdawał majątek ubogim. Czynił to tak dyskretnie, iż jego postawa – osoby zawsze wzbraniającej się przed wdzięcznością – obrosła mitem. Po dziś dzień Mikołaj jest uważany za wielkiego orędownika zarówno Kościoła Wschodniego, jak i Zachodniego. Wiele jego wizerunków odnajdziemy zarówno w prawosławnych cerkwiach, jak i w zachodnich świątyniach.

W diecezji kieleckiej patronuje kilkunastu kościołom – tym o bogatym historycznym rodowodzie. Są to świątynie w: Skale, Wysocicach, Kidowie, Słaboszowie, Brzegach, Imielnie, Dębnie, Nakle, Solcu-Zdroju, Bejscach, Lisowie, Oksie, Starym Korczynie, Małoszowie.

A św. Mikołaj zaczął dostarczać podarki stosunkowo niedawno. Było niemieckim obyczajem, że w wigilię św. Mikołaja, tj. 5 grudnia, ktoś z dorosłych przebierał się za biskupa z Mirry i dawał upominki grzecznym dzieciom. Zwyczaj ten upowszechnił się dopiero w drugiej poł. XIX w., po ślubie królowej Wiktorii z niemieckim księciem Albertem i rozrósł się bardzo szeroko.

2023-11-28 12:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

We Lwowie otwarto pierwszą na Ukrainie rzymskokatolicką poradnię życia rodzinnego

[ TEMATY ]

rodzina

Ukraina

poradnia

Lwów

Christin Lola/fotolia.com

We Lwowie otwarto 8 grudnia pierwszą na Ukrainie rzymskokatolicką poradnię życia rodzinnego. Dla rodzin żyjących w kraju, przeżywającym kryzys wywołany wojną w jego wschodniej części i problemy gospodarcze, będzie to miejsce, gdzie można będzie skorzystać z fachowej pomocy doradców.

Otwarta dziś placówka powstała z inicjatywy duszpasterstwa rodzin, w odpowiedzi na coraz większe zapotrzebowanie na fachową pomoc dla małżeństw i rodzin w sytuacjach kryzysowych. Problemem rodzin żyjących na Ukrainie jest dzisiaj coraz większe ubóstwo, które powoduje m.in. emigrację zarobkową do krajów zachodnich, w tym także do Polski. Z kolei wojna na wschodzie kraju wywołała migrację wewnętrzną i ucieczkę wielu rodzin ze wschodnich regionów Ukrainy do jej części zachodniej, m.in. na teren archidiecezji lwowskiej.
CZYTAJ DALEJ

Bezimienne mogiły

Niedziela warszawska 44/2012, str. 2-3

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

Artur Stelmasiak

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Ciała bezdomnych często chowane są w anonimowych grobach. Zmienić to postanowiła Warszawska Fundacja Kapucyńska. To pierwszy taki pomysł w kraju

Choć każdy z nas po śmierci może liczyć na takie same mieszkanie w Domu Ojca, to na ziemi panują inne zasady. Widać to doskonale na cmentarzu południowym w Antoninie, gdzie są całe kwatery, w których nie ma kamiennych pomników. Dominują skromne ziemne groby z próchniejącymi drewnianymi krzyżami. Wiele z nich zamiast imienia i nazwiska ma na tabliczce napisaną jedynie datę śmierci, numer identyfikacyjny oraz dwie litery N.N. - O tym, że przybywa takich bezimiennych mogił dowiedziałem się od przyjaciół. Wówczas postanowiliśmy rozpocząć akcję rozdawania bezdomnym nieśmiertelników, czyli blaszek podobnych do tych, które noszą wojskowi. Na każdej z nich wygrawerowane jest imię i nazwisko właściciela - mówi kapucyn br. Piotr Wardawy, inicjator akcji nieśmiertelników wśród bezdomnych. O skuteczność tej akcji przekonamy się w przyszłości. Jednak pierwsze skutki już poznaliśmy, gdy jeden z kapucyńskich „nieśmiertelnych” zmarł na Dworcu Centralnym. - Dzięki metalowym blachom na szyi policja wiedziała, jak on się nazywa oraz skontaktowali się klasztorem kapucynów przy Miodowej. Tu bowiem był jego jedyny dom - mówi Anna Niepiekło z Fundacji Kapucyńskiej. Kapucyni zorganizowali zmarłemu pogrzeb z udziałem braci, wolontariuszy oraz innych bezdomnych. Msza św. z trumną została odprawiona na Miodowej, a później pochowano go z imieniem i nazwiskiem na cmentarzu południowym w Antoninie. - Dla całej naszej społeczności była to bardzo wzruszająca uroczystość - podkreśla Niepiekło.
CZYTAJ DALEJ

LN siatkarek - trzecie miejsce Polek po zwycięstwie nad Japonią

2025-07-27 18:21

PAP

Polskie siatkarki wywalczyły brązowy medal Ligi Narodów w rozgrywanym w Łodzi turnieju finałowym. W meczu o trzecie miejsce pokonały Japonki 3:1 (25:15, 24:26, 25:16, 25:23) i po raz trzeci z rzędu w tych rozgrywkach staną na najniższym stopniu podium.

Polska – Japonia 3:1 (25:15, 24:26, 25:16, 25:23).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję