W sali gimnastycznej salezjańskiej szkoły Don Bosco w Santa Cruz de la Sierra Ojciec Święty spotkał się po południu, 9 lipca z duchowieństwem, osobami konsekrowanymi i seminarzystami Boliwii. Zgromadziło się tam około 4 tys. osób. Zaczęło się ono o godz. 16.00 czasu lokalnego (22.00 czasu polskiego).
Witając Franciszka delegat boliwijskiego episkopatu ds. życia konsekrowanego, bp Roberto Bordi OFM przedstawił wyzwania duszpasterskie, przed jakimi stoi tamtejszy Kościół, starający się nieść wszystkim Ewangelię. Zaznaczył, iż w Boliwii kapłani, diakoni, zakonnicy i zakonnice są obecni we wszystkich częściach kraju, a ich praca ma charakter wybitnie misyjny. Angażują się oni w różne dzieła apostolskie, zdając sobie sprawę z pilnej potrzeby ewangelizacji. Tamtejsi katolicy muszą bowiem stawić czoła „atakowi sekularyzmu i materializmu ze wszystkimi ich tragicznymi konsekwencjami w dziedzinie życia osobistego, rodzinnego i społecznego. „Niepokoi nas niemoralność, korupcja, handel narkotykami, alkoholizm, rozpad rodziny, brak bezpieczeństwa socjalnego, konfrontacje polityczne i ideologiczne, niesprawiedliwość i ubóstwo” - powiedział bp Bordi, dodając, że mimo to duchowieństwo nie traci otuchy.