Reklama

Wiara

Homilia

Prorockie posłannictwo

Niedziela Ogólnopolska 4/2024, str. 18

[ TEMATY ]

homilia

pl.wikipedia.org

Aleksiej Jegorow, "Symeon"

Aleksiej Jegorow,

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na co dzień rzadko używamy terminu „prorok”. Kojarzy się on głównie z osobą przewidującą przyszłość. Dzisiejsze czytania ukazują dużo głębsze znaczenie tego słowa.

Prorok to przede wszystkim osoba powołana przez Boga. Słyszymy to dwukrotnie w pierwszym czytaniu: Bóg „wzbudzi” proroka. Nikt nie może stać się prorokiem w sposób samozwańczy. Za prawdziwym prorokiem stoi autorytet Boga. Jest on powołany „spośród braci”. Można by rzec: wybrany z ludu i dla ludu. Nie działa sam dla siebie, ale jest posłany do innych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Głównym jego zadaniem jest głoszenie słowa. Nie są to jednak jego własne mądrości, poglądy czy interpretacje. Głosi on wszystko, co nakazał mu Bóg. Jeśli nadużyje tego posłannictwa, zostanie pociągnięty do odpowiedzialności.

W Starym Testamencie poznajemy wielu proroków działających według Bożego zamysłu: Izajasza, Jeremiasza, Ezechiela, Daniela i wielu innych. Nie zawsze spotykali się oni z życzliwym przyjęciem przez lud. Dużo wycierpieli z powodu wiernego wypełniania swej misji. Pojawiali się i fałszywi prorocy, którzy reprezentowali fałszywych bożków.

W Nowym Testamencie natomiast jako proroka poznajemy Symeona, który z radością objął Nowonarodzonego Jezusa. Dołącza do niego Anna, która przedstawiona jest jako prorokini. Znamy też Jana Chrzciciela. Za wierność prorockiej misji stracił on życie.

Dochodzimy wreszcie do osoby Jezusa, w którym wszystkie starotestamentalne proroctwa znajdują swoje wypełnienie. W dzisiejszej Ewangelii staje On w synagodze jako prorok. Święty Marek skupia się nie na tym, co Jezus mówi, ale na tym, jak przemawia. Zwróciło to uwagę słuchaczy, ponieważ nauczał ich „jak ten, który ma władzę, a nie jak uczeni w Piśmie”. Posłany przez Ojca głosi królestwo Boże. Poświadcza to wieloma czynami, m.in. uwalniając ludzi od działania złego ducha. Jezus podzielił los proroków, został odrzucony przez lud i ukrzyżowany.

Reklama

Jego historia nie kończy się jednak na krzyżu. Zmartwychwstał, aby dać nam życie i przynieść zbawienie. Zaprasza nas do uczestniczenia w swojej prorockiej misji. Widzimy to wyraźnie podczas chrztu św. Kapłan w momencie namaszczenia głowy tego, kto przyjmuje sakrament chrztu św., mówi: „Bóg wszechmogący, Ojciec naszego Pana, Jezusa Chrystusa, który cię uwolnił od grzechu i odrodził z wody i z Ducha Świętego, On sam namaszcza ciebie krzyżmem zbawienia, abyś włączony do ludu Bożego, wytrwał w jedności z Chrystusem Kapłanem, Prorokiem i Królem na życie wieczne”. Jest to moment naszego powołania do bycia prorokiem. Przez chrzest jesteśmy posłani, aby głosić słowo Boga, aby być Jego ambasadorami.

W ten sposób realizujemy zachętę św. Pawła Apostoła z drugiego czytania, aby „troszczyć się o sprawy Pana”. Bez względu na to, jaką życiową drogą podążamy, naszym zadaniem jest być wyraźnym znakiem obecności Boga w świecie. Jako prorocy słowem i przykładem życia głosimy Ewangelię o miłości Boga i darze zbawienia. Potrzeba dziś jednoznacznych postaw, autentycznych proroków, którzy mówią i działają w imieniu Boga. Biblijne historie wciąż się powtarzają. I współcześnie nie brakuje fałszywych proroków oraz odrzucania tych prawdziwych, działających po Bożemu. Prośmy, abyśmy jako chrześcijanie wiernie wypełniali nasze prorockie posłannictwo w świecie.

2024-01-23 14:19

Ocena: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: modlitwa pozwala chrześcijanom, by byli światłem świata

[ TEMATY ]

homilia

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Akumulatorem chrześcijanina, pozwalającym rzucać światło jest modlitwa – powiedział papież podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. Ojciec Święty przestrzegł przed możliwością stania się solą bez smaku i wskazał na konieczność przezwyciężenia pokusy „duchowości zwierciadła”, sprawiającej, że człowiek angażuje się bardziej w rzucanie światła na samego siebie, niż niesienie innym światła wiary. Swoją homilię Franciszek skoncentrował na dzisiejszej Ewangelii (Mt 5,13-16), w której Pan Jezus mówi uczniom, że są solą ziemi i światłem świata.

Papież zaznaczył, że Jezus zawsze posługiwał się prostymi słowami, prostymi porównaniami, aby każdy mógł zrozumieć przesłanie. Stąd określenie chrześcijanina, który powinien być światłem i solą. Ojciec Święty zauważył, że zarówno światło jak i sól nie są dla samych siebie: światło służy oświeceniu czegoś innego, zaś sól nadaniu smaku i zakonserwowaniu także czegoś innego. Podkreślił, że warunkiem, by nie zabrakło soli oraz oliwy niezbędnej w lampie jest modlitwa.

CZYTAJ DALEJ

Papież: bł. Rajmund Llull uczył, jak służyć Panu i być szczęśliwym

2024-05-03 16:49

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Również i ten, kto zostaje papieżem, musi nadal dążyć do spotkania z Panem, do pełnego oddania się służbie Bożej - przyznał Franciszek na audiencji dla członków Fundacji Blanquerna z Uniwersytetu Rajmunda Llulla. Papież odniósł do postaci patrona tego barcelońskiego uniwersytetu. Bł. Rajmund Llull żył na przełomie XIII i XIV w. Był katolickim filozofem, matematykiem i pisarzem.

Tytułowym bohaterem jego napisanej w języku katalońskim powieści był Blanquerna, który zmagając się z różnymi problemami i pokusami dąży do chrześcijańskiej doskonałości. Zostaje też papieżem i reformuje Kościół.

CZYTAJ DALEJ

Nosić obraz Maryi w oczach i sercu

2024-05-03 21:22

ks. Tomasz Gospodaryk

Kościół w Zwanowicach

Kościół w Zwanowicach

Mieszkańcy Zwanowic obchodzili dziś coroczny odpust ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Sumie odpustowej przewodniczył ks. Łukasz Romańczuk, odpowiedzialny za edycję wrocławską TK “Niedziela”.

Licznie zgromadzeni wierni mieli okazję wysłuchać homilii poświęconą polskiej pobożności maryjnej. Podkreślone zostały ważne wydarzenia z historii Polski, które miały wpływ na świadomość religijną Polaków i przyczyniły się do wzrostu maryjnej pobożności. Przywołane zostały m.in. ślubu króla Jana Kazimierza z 1 kwietnia 1656 roku, czy 8 grudnia 1953, czyli data wprowadzenia codziennych Apeli Jasnogórskich. I to właśnie do słów apelowych: Jestem, Pamiętam, Czuwam nawiązywał kapłan przywołując słowa papieża św. Jana Pawła II z 18 czerwca 1983 roku. - Wypowiadając swoje “Jestem” podkreślam, że jestem przy osobie, którą miłuję. Słowo “Pamiętam” określa nas, jako tych, którzy noszą obraz osoby umiłowanej w oczach i sercu, a “Czuwam” wskazuję, że troszczę się o swoje sumienie i jestem człowiekiem sumienia, formuje je, nie zniekształcam ani zagłuszam, nazywam po imieniu dobro i zło, stawiam sobie wymagania, dostrzegam drugiego człowieka i staram się czynić względem niego dobro - wskazał kapłan.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję