Reklama

Niedziela Legnicka

Patron na nasze czasy

16 lutego w różnych miejscach Polski i świata, w tym także w diecezji, miała miejsce kolejna „Noc walki o błogosławieństwo dla Polski”. W sposób szczególny wydarzeniu patronuje Matka Boża, pośredniczka i orędowniczka, a także św. Andrzej Bobola, męczennik za wiarę i patron Polski.

Niedziela legnicka 9/2024, str. VI

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Bartosz Bigaj

Obraz powstał dzięki zainteresowaniu autora niezwykłym życiem świętego

Obraz powstał dzięki zainteresowaniu autora niezwykłym życiem świętego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na terenie diecezji w pracowni artysty malarza Andrzeja Boja Wojtowicza w Borowicach powstał niedawno nowy jego wizerunek. Warsztat powstania tego obrazu jest niezwykły.

Inspiracja

– Pomysł namalowania obrazu został zainicjowany wtedy, kiedy mogłem gościć u siebie misjonarza Benona Wylegałę, który należy do Zakonu Rycerzy św. Jana Pawła II, a zarazem jako założyciel Filmowego Ruchu Ewangelizacyjnego, prowadzi rekolekcje filmowe. Zapytał mnie wtedy, czy nie namalowałbym obrazu św. Andrzeja Boboli, bo sam jeździ po Polsce z relikwiami świętego i taki obraz towarzyszący tym rekolekcjom, byłby jakąś spójną całością – mówi artysta.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Do źródeł

– Zacząłem zastanawiać się nad tym. Najpierw zrobiłem kwerendę i to, co zobaczyłem, było nijakie. Stwierdziłem więc, że czas się zmierzyć z nowym wizerunkiem. Pojechałem do Narodowego Sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Warszawie. Tam rysowałem jego czaszkę z relikwiarza. Jest to stara metoda. Np. Matejko malował Kazimierza Wielkiego mając dostęp do otwartych wtedy grobowców. Stąd i to moje rysowanie polegało na wyznaczeniu pewnych charakterystycznych punktów, które potem podlegały dalszej obróbce. Odwiedziłem też sanktuarium św. Andrzeja w Strachocinie i spotkałem się z ks. Józefem Niżnikiem, świadkiem bezpośrednich objawień – kontynuuje.

Początki

– Potem miała miejsce praca nad twarzą. Związane to było z dokonaniami antropologii, które zmierzają do zwizualizowania osoby. I wizerunek zaczął powstawać, korygowany o zachowane wspomnienia świadków, nie tylko dotyczących jego wyglądu. Padają np. takie stwierdzenia, że kiedy wchodził, czuło się, że wchodzi mąż Boży, święty mąż. To stało się wyzwaniem, jak pokazać rodzącą się świętość? Jak ona się manifestuje? To już mój kolejny święty, który jest obecny na moich sztalugach. Stąd i kolejne zadanie. Nie tylko mam się skupić na jego wyglądzie, ale trzeba pójść krok dalej, bo chodzi o Chrystusa – opowiada p. Andrzej.

Reklama

Coś więcej

– Następny etap był związany z pozostałą częścią obrazu. Zastosowałem to, co już zrobiłem wcześniej z obrazem św. Antoniego Padewskiego, na którym zostały zapisane intencje podane przez wiernych parafii w Hanulinie. Chciałem, aby i tu było podobnie. Ogłosiłem to w sieci i takie intencje zaczęły spływać. Zebrało się ich około tysiąca. W rezultacie zajęło mi 5 dni samego ich przepisywania. Można więc powiedzieć, że obraz, wizerunek jest namalowany na ludzkim cierpieniu, potrzebach, modlitwie.

Obraz ciszy

Potem pozostał już sam warsztat malarski z wykorzystaniem farb, które stosuję i sam robię. Obraz powstawał w obecności jego relikwii w mojej pracowni. Mogę powiedzieć o nim, że jest to obraz ciszy. Mamy wokół tyle słów, gadulstwa, paplaniny, że czasem zapomina się, że Bóg przemawia w ciszy. To obraz, na którym „nic się nie dzieje”. Stoi zakonnik, ma kostur w ręce, pada na niego światło, a w drugiej ręce widać koralik różańcowy. Nie ma żadnego napięcia, bo to, co się tu dzieje, jest tam, „dalej” i w tym sensie jest to obraz kontemplacyjny. On nie jest do oglądania, on domaga się poświęcenia mu czasu, wejścia głębiej, kontemplacji – kończy swą opowieść o obrazie artysta.

2024-02-27 11:03

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Za wiarę katolicką i dusz zbawienie poniósł męczeństwo”. Dziś mija 170 lat od beatyfikacji Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

flickr.com/episkopatnews

Św. Andrzej Bobola

Św. Andrzej Bobola

30 października 1853 r. w Watykanie odbyła się beatyfikacja jezuity Andrzeja Boboli, który poniósł męczeństwo niemal dwieście lat wcześniej w Janowie Poleskim koło Pińska. Było to ważne wydarzenie nie tylko dla Kościoła, ale również dla narodu polskiego, pozbawionego wówczas swojego państwa. Bardzo symbolicznym gestem było umieszczenie herbu papieskiego obok portretu błogosławionego.

Poleski męczennik

CZYTAJ DALEJ

Prośmy Pana Boga, aby pomnażał naszą wiarę

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 14, 7-14.

Sobota, 27 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Rodzina świątynią miłości

2024-04-27 16:03

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Zakończyła się peregrynacja relikwii bł. Rodziny Ulmów w Diecezji Sandomierskiej.

Ostatnią świątynią, w której modlono się przy błogosławionych z Markowej było Diecezjalne Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Ostrowcu Świętokrzyskim.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję