Reklama

Niedziela Wrocławska

Wielkie Święto Miłości

Więźniowie i ich rodziny, bezdomni, osoby wykluczone spotkały się na wspólnej modlitwie i agapie przed świętem Miłosierdzia Bożego.

Niedziela wrocławska 15/2024, str. VI

[ TEMATY ]

Wrocław

Magdalena Lewandowska/Niedziela

Podczas modlitwy uwielbienia każdy otrzymał indywidualne błogosławieństwo

Podczas modlitwy uwielbienia każdy otrzymał indywidualne błogosławieństwo

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już po raz 7. przed świętem Bożego Miłosierdzia we Wrocławiu odbyła się Wielka Pokuta Więźniów. 24-godzinna adoracja Najświętszego Sakramentu rozpoczęła się w Areszcie Śledczym, a później trwała aż do rana w parafii NMP Królowej Pokoju u ojców oblatów. Zakończyła się uroczystą Eucharystią w parafii Klemensa Dworzaka, której przewodniczył o. Marek Ochlak, prowincjał Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej. W koncelebrze był m.in. okręgowy kapelan służby więziennej z Opola ks. Zbigniew Gajewski, ks. Krystian Charchut, proboszcz parafii NMP na Piasku, który poprowadził także modlitwę uwielbienia i uzdrowienia oraz o. Robert Żukowski, oblat, kapelan więzienny, pomysłodawca i koordynator Wielkiej Pokuty Więźniów.

35 Koronek i 25 Różańców

– Od godz. 8 rano do godz. 15 w Areszcie Śledczym wystawiony był Najświętszy Sakrament. Razem z osadzonymi odmówiliśmy w tym czasie 35 Koronek i 25 Różańców. Może to dla kogoś dziwne, ale ja wierzę, że jest to piękny worek miłości i miłosierdzia, które Bóg dla więźniów otworzył. Prosiliśmy, aby nasze życiowe rany od środka Ktoś uleczył – mówił na początku Eucharystii o. Robert. Podkreślał, że w więziennym środowisku nie raz pada bardzo dużo złych słów. – One nas naznaczają, ale myślę, że te 24 godz. przemieniły je w miłość. Dały poczuć osadzonym, że dla Kogoś są ważni, są potrzebni, że są bezwarunkowo kochani.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ofiarować blizny Bożemu Miłosierdziu

Reklama

Oblat przywołał swoją rozmowę z jednym z osadzonych: – Pamiętam, jak w Areszcie Śledczym podszedł do mnie jeden z więźniów i opowiadał o swoich przeżyciach. Postawny mężczyzna, dużo tatuaży, ale rzecz, która szczególnie zwróciła moją uwagę, to mnóstwo cięć na jednej i drugiej ręce. Powiedziałem do niego: – Zobacz, masz takie fajne tatuaże, a skąd te „sznyty”, skąd te blizny? Bardzo szczerze odpowiedział mi wtedy: – Proszę kapelana, w życiu jak coś mi nie wychodziło, z czymś się nie zgadzałem, to za każdym razem robiłem nacięcie. Z tego powstały blizny, które mam na zewnątrz i w środku. Takie właśnie „blizny” nosi wielu z nas. Dlatego razem z grupą Zacheuszków chcieliśmy, by rany i blizny, które powstają na skutek grzechu i samotności w naszych sercach, by wszystkie złe rzeczy, które wydarzyły się w naszym życiu, ofiarować Bożemu Miłosierdziu.

Ojciec Robert zaznaczał, że te rany same się nie zabliźnią: – Potrzeba lekarstwa, potrzeba opieki, potrzeba przytulenia i dlatego my trzymamy się najlepszego przytulenia, o którym przypomniała s. Faustyna w Dzienniczku: „Dusze, które szerzą cześć Miłosierdzia Mojego osłaniam przez całe życie jak czuła matka swe niemowlę. A w godzinę śmierci nie będę im sędziom, ale Miłosiernym Zbawicielem”. W więzieniu, środowisku izolacji, wykluczenia, doznajemy różnego rodzaju zranień na skutek naszych czynów i złych decyzji. Blizna nie znika, ale możemy ją ofiarować Bożemu Miłosierdziu.

Na wolności

Kapelan więzienny cieszył się, że tegoroczna Wielka Pokuta Więźniów nie zakończyła się, tak jak zwykle, na sali gimnastycznej Oddziału Zewnętrznego Aresztu Śledczego na ul. Fiołkowej, ale „na wolności”: – Najpierw Eucharystia i uwielbienie, podczas których dokonuje się wielka uczta miłości. Łączą się tutaj różne samotności, różne rany, różne zwątpienia. Są więźniowie i ich rodziny, są pracownicy i przełożeni więzienia z dyrektorem Aresztu Śledczego mjr Andrzejem Leśniewiczem. Są także bezdomni ze schroniska Towarzystwa pomocy im. Brata Alberta w Szczodrem i dziewczęta z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego prowadzonego przez Siostry Matki Miłosierdzia. Wszyscy jesteśmy tu, by wspólnie zaczerpnąć z Bożego Miłosierdzia, by Bóg to, co w nas ciemne, zamienił w swoje światło.

Zwieńczeniem wspólnego świętowania była po modlitwie radosna agapa na 150 osób w Hali Orbita. Nad całością oprócz o. Roberta Żukowskiego czuwały Zacheuszki, grupa niezwykłych wolontariuszy, która niesie wsparcie więźniom i ich rodzinom.

2024-04-09 14:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Orszak Dziejów

Niedziela wrocławska 44/2024, str. III

[ TEMATY ]

Wrocław

Magdalena Lewandowska

W orszaku było wiele wspaniałych postaci

W orszaku było wiele wspaniałych postaci

Orszak Dziejów to ukazanie piękna i bogactwa historii naszej Ojczyzny przez ludzi – mówi ks. Paweł Stypa.

Barwny korowód historycznych postaci – wśród nich władcy, uczeni, artyści, święci – przeszedł po raz drugi z Ostrowa Tumskiego na Rynek, a całość zakończyła się koncertem i wspólnym polonezem.
CZYTAJ DALEJ

Polski kardynał będzie pomagał kamerlingowi Kościoła

2025-04-22 13:03

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Joanna Adamik/archidiecezja krakowska

Kard. Stanisław Ryłko

Kard. Stanisław Ryłko

Polski kardynał Stanisław Ryłko będzie pomagał kamerlingowi Kościoła kard. Kevinowi Farrellowi w czasie kongregacji generalnych kardynałów, poprzedzających konklawe. Pierwsza z nich odbyła się dziś rano, od 9.00 do 10.30, z udziałem 60 purpuratów. Kolejną zaplanowano na jutrzejsze popołudnie.

Kongregację rozpoczęła modlitwa za zmarłego wczoraj papieża Franciszka, modlitwa do Ducha Świętego „Adsumus” oraz lektura paragrafów 12-15 konstytucji apostolskiej „Universi Dominici gregis”, w której zawarte są wskazania dotyczące przebiegu kongregacji generalnych, w tym przysięgi składanej przez uczestniczących w nich kardynałów. Obecni złożyli ją odczytując na głos. Następnie kard. Farrell odczytał testament papieża Franciszka.
CZYTAJ DALEJ

Watykan/ Wierni z całego świata na modlitwie różańcowej za zmarłego papieża Franciszka

2025-04-22 20:41

[ TEMATY ]

Watykan

rożaniec

śmierć Franciszka

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Wierni z całego świata uczestniczyli we wtorkowy wieczór na placu Świętego Piotra w Watykanie w modlitwie różańcowej za zmarłego w poniedziałek papieża Franciszka. Poprowadził ją dziekan Kolegium Kardynalskiego kardynał Giovanni Battista Re, który w sobotę będzie przewodniczyć mszy pogrzebowej Franciszka.

Na początku modlitwy przed bazyliką watykańską kardynał Re powiedział: "Chcemy podziękować Panu za dary, jakie dał nam wraz z posługą apostolską papieża Franciszka".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję