Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Był przede wszystkim ojcem

Obecność błogosławionych i świętych w Kościele Katolickim jest istotnym elementem wiary. Każdy z nas jest bowiem powołany do świętości, a wstawiennictwo świętych ma nas na tej drodze umacniać.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 29/2024, str. VI

[ TEMATY ]

Krasnobród

Ewa Monastyrska

Wprowadzenie relikwii bł. kard. Stefana Wyszyńskiego

Wprowadzenie relikwii bł. kard. Stefana Wyszyńskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W trudnym czasie wzywamy ich pośrednictwa, by wraz z nami błagali Boga o pomoc, opiekę i wsparcie. 7 lipca do Krasnobrodu przybyły relikwie I stopnia bł. kard. Stefana Wyszyńskiego.

W sanktuarium Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Krasnobrodzie znajdują się już relikwie św. Jana Pawła II oraz św. siostry Faustyny. Odmawiane przy nich nowenny gromadzą liczne rzesze wiernych. Od teraz będzie można spotkać się także na modlitwie wznosząc prośby do Boga wraz z błogosławionym kardynałem. Relikwie I stopnia oznaczają, że w relikwiarzu znajdują się szczątki ciała świętego, w Krasnobrodzie jest to fragment włosów. Jego obecność nie jest tu przypadkowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Kardynał Stefan Wyszyński bywał w Krasnobrodzie i wielokrotnie powtarzał, że szczególnie ukochał to miejsce, które niegdyś było najważniejszym sanktuarium diecezji lubelskiej, której błogosławiony był wówczas biskupem. On, który kochał Kościół i Ojczyznę, który żył w czasach wielkiego ataku na Kościół i niszczeniu Ojczyzny przez władze komunistyczne, jest bardzo potrzebny jako patron dzisiejszych czasów, gdy fala lewactwa się podnosi i niszczy najświętsze wartości ewangeliczne, a także te wartości, z których wyrasta nasza Ojczyzna – zauważył proboszcz krasnobrodzkiego sanktuarium ks. prał. Eugeniusz Derdziuk.

Reklama

Z parafianami spotkała się członkini Instytutu Prymasa Stefana Wyszyńskiego, p. Iwona Czarcińska, świadek życia błogosławionego kardynała. – Miałam wielką łaskę znać bł. kard. Wyszyńskiego, modlić się z nim, patrzeć na jego pracę, spotkania z ludźmi. To, co zawsze mnie w nim fascynowało, to jego ojcowski stosunek do każdego. Gdy jeździł na wizytacje, wspominał to miejsce i bryczki. Nade wszystko wspominał jednak, że tutaj ludzie zwracali się do niego: „ojcze biskupie”. Myślę, że mieli doskonałe wyczucie, bo on jako biskup chciał być przede wszystkim ojcem – zaznaczyła.

Podkreśliła, że wiara kardynała była głęboka, szczera i bardzo oddana. Błogosławiony żył w trudnych czasach, które nie były łatwiejsze od naszych. Żył w czasach dwóch wojen. Podczas II wojny światowej praktycznie cały czas musiał ukrywać się przed gestapo, ponieważ był imiennie poszukiwany. W czasach komunistycznych pełnianie funkcji biskupa też nie było łatwe. – Musiał w końcu głośno powiedzieć: Non possumus – nie pozwalam. To wiązało się z więzieniem i innymi restrykcjami. Ale on ufał Bogu i Matce Najświętszej. Doświadczenie zaufania wyniósł z rodziny. Pragnę podkreślić jak ważna jest rodzina i wszystko, co z niej wynosimy. Ksiądz prymas często podkreślał, jak każdego wieczoru klękali do wspólnego pacierza, a w październiku do Różańca. Czasami żartował, że jako dziecku ta modlitwa wydawała się długa i nudna, ale tak bardzo wryła się w jego serce, że pozostawał jej wierny. Pamiętam go zawsze z różańcem w ręku i wszystkie sprawy, z którymi ktoś przychodził, ofiarowywał najpierw Matce Najświętszej. Nam, maturzystom dał kiedyś Pismo Święte i różaniec, i powiedział: „To są najważniejsze drogowskazy, których zawsze się trzymajcie” – wspominała Iwona Czarcińska.

Dziś wierni zatroskani o losy rodziny, młodzieży, pokoju w Polsce i na świecie, pragnący Bożej Miłości i Miłosierdzia, mogą spotkać się w krasnobrodzkim sanktuarium z samym Bogiem, wpatrzeni w obraz Matki Bożej przy obecności modlącej się wraz z nami św. siostry Faustyny, św. Jana Pawła II oraz bł. kard. Stefana Wyszyńskiego.

2024-07-17 00:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Maryja walcząca ze złem

Niedziela zamojsko-lubaczowska 30/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Krasnobród

Archiwum Niedzieli Zamojsko-Lubaczowskiej

Ks. prał. Eugeniusz Derdziuk

Ks. prał. Eugeniusz Derdziuk

Dlaczego tak często zwracamy wzrok w stronę Maryi, choć nie jest Ona Bogiem? Czy rzeczywiście Maryja walczy z demonami? Na te pytania odpowiedział ks. prał. Eugeniusz Derdziuk, egzorcysta i kustosz krasnobrodzkiego sanktuarium.

Ewa Monastyrska: Maryja jest niezwykle bliska egzorcystom, prawda? Ks. prał. Eugeniusz Derdziuk: Tak. Nasz Pan, Jezus Chrystus w testamencie z krzyża dał nam Ją za Matkę. Przyjął Ją Jan, a wraz z nim i my. Lubię powtarzać słowa kard. Wyszyńskiego, że jeśli zawierzamy się Jej, to naśladujemy Pana Boga, bo Ojciec zaufał Jej, zawierzył i dał Syna Jednorodzonego, a Syn z krzyża dał swoje dzieło, Kościół. Jak ważna musi być Ona, skoro Bóg obdarował ją Niepokalanym Poczęciem, a Ona odpowiada w pełni, nie tak jak Ewa. Dlatego Ona wszystko może.
CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Odwołane rekolekcje o Eucharystii

2025-12-18 16:10

[ TEMATY ]

rekolekcje

Jasna Góra

BPJG

Zaplanowane spotkanie na Jasnej Górze (27-28 grudnia) nie odbędzie się!

Wszystkich zainteresowanych zapraszamy w ostatni weekend stycznia 2026 r - informuje BP Jasnej Góry.
CZYTAJ DALEJ

Znaki ingresu. Jakie szaty i przedmioty towarzyszą objęciu posługi biskupa krakowskiego?

2025-12-18 21:39

[ TEMATY ]

Metropolita krakowski

Kościół krakowski

Mazur/episkopat.pl

Kraków

Kraków

Ingres biskupa do katedry to nie tylko uroczyste wejście i historyczna oprawa, ale przede wszystkim wydarzenie ściśle liturgiczne, w którym Kościół przyjmuje swojego pasterza. Szaty i przedmioty używane podczas tej celebracji – ornat, tunicella, pastorał, kielich czy racjonał – nie są dodatkiem i dekoracją. Każdy z nich ma swoje miejsce, znaczenie i pomaga zrozumieć, czym jest objęcie posługi biskupiej w Kościele krakowskim.

Ingres (łac. ingressus) oznacza „wejście”. Od uroczystego wejścia nowego biskupa do kościoła katedralnego bierze swoją nazwę cała celebracja przekazania posługi pasterskiej. Choć wydarzenie to ma szczególny charakter, pozostaje liturgią Kościoła, sprawowaną według porządku przewidzianego na dany dzień. – Skoro mówimy o obrzędzie, to już samo to określenie wskazuje na jego ścisły wymiar liturgiczny – podkreśla ks. dr Stanisław Mieszczak SCJ, liturgista i zastępca przewodniczącego Archidiecezjalnej Komisji ds. Liturgii i Duszpasterstwa Liturgicznego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję