Reklama

Aspekty

Ludzie chcą rozmawiać o Bogu

Grupa ewangelizatorów przez kilka dni głosiła Dobrą Nowinę na ogólnopolskim festiwalu hip hop Rap Stacja w Sławie.

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 29/2024, str. I

[ TEMATY ]

Sławno

Karolina Krasowska

Założeniem Stacji Jezus jest wyjście z Dobrą Nowiną na ulicę

Założeniem Stacji Jezus jest wyjście z Dobrą Nowiną na ulicę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym roku organizowana przez nich akcja ewangelizacyjna o nazwie Stacja Jezus odbyła się tam po raz czwarty. W wydarzeniu wzięło udział ok. 30 ewangelizatorów z diecezji, ale były też osoby z okolic Lublina i Gdańska. Ewangelizatorzy nie tylko głosili żywego Jezusa, ale też czynili dzieła miłosierdzia – karmili głodnych, częstowali lemoniadą i burgerami, a przede wszystkim rozmawiali z młodymi uczestnikami festiwalu, którzy – wbrew panującym stereotypom – chcą rozmawiać o wierze i Bogu.

Posiać ziarno słowa

Reklama

Festiwal Rap Stacja 2024 oficjalnie wystartował w środę, 10 lipca. Stacja Jezus rozpoczęła się dzień później 11 lipca. W czwartek i piątek ewangelizatorzy prowadzili pierwsze rozmowy. 13 lipca rozpoczęli dzień Mszą św. w kościele św. Michała Archanioła. Homilię do ewangelizatorów skierował ks. dr Grzegorz Cyran, proboszcz parafii Matki Bożej Fatimskiej w Gubinie. – Spotkania (z uczestnikami Rap Stacji – przyp. red.) są krótkie. Naszym zadaniem jest posiać, nie marudząc, że glebą jest skała, więc może sobie zostawię na inny czas albo, że widać ciernie. Siejemy ziarno słowa, a Pan da wzrost. Może też da łaskę, że coś skruszy, gdzieś tam ciernie wyschną, On będzie uprawiał tę ziemię. Nie jesteśmy w stanie ani wyrwać chwastów – nawet przestrzegam was, żebyście nie próbowali przemocą nikogo zmieniać, a już na pewno wykorzeniać zło – podkreślał kapłan w słowie skierowanym do ewangelizatorów, którzy po Mszy św. ze śpiewem, wymachując kolorowymi flagami z napisami „Jezus” i „Alleluja”, przeszli ulicami miasta, by głosić Dobrą Nowinę o zbawieniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Serce płonęło

Wśród ewangelizatorów była Justyna Sokalska, która w wydarzeniu wzięła udział drugi raz. – W tamtym roku, kiedy byłam tutaj po raz pierwszy, moje serce po prostu płonęło, kiedy widziałam, że ludzie są bardzo otwarci, żeby rozmawiać o wierze, że to jest tylko jakiś slogan, że ludzie nie chcą rozmawiać o Bogu – mówi ewangelizatorka. – Ludzie chcą rozmawiać o Bogu tylko trzeba dać im przestrzeń, stanąć przy nich i spróbować wysłuchać ich historii życia, by potem spróbować doprowadzić ich do żywego spotkania z Jezusem. Byliśmy tutaj w czwartek i w piątek. Chodziliśmy po południu po parku, między sklepami. Byliśmy z naszym diagramem światopoglądowym, żeby zachęcić młodych przechodniów do tego, żeby zastanowili się kim są, skąd pochodzą i jaki mają sens w życiu. Są momenty, że rzeczywiście ludzie już przy nas oddają życie Jezusowi. Wierzymy, że zasiewamy to pierwsze ziarenko, a ono potem kiełkuje – dodaje. – Założeniem Stacji Jezus jest to, żeby wyjść z Dobrą Nowiną na ulicę, żeby stworzyć miejsce spotkania z Jezusem, doświadczenia tego, że On żyje – dodaje Patryk Sokalski. Kilka lat temu zainicjował akcję, bo sam kiedyś doświadczył w swoim życiu obecności żywego Jezusa, dlatego postanowił Go głosić innym. – Od tego momentu moje życie zaczęło płonąć, żeby dzielić się Dobrą Nowiną, tą prostą wiadomością, że Jezus faktycznie zmartwychwstał, dlatego na różnych przestrzeniach mojego życia staram się o tym świadczyć i mówić.

Miecz obosieczny

Po raz pierwszy w Stacji Jezus wziął udział Zbyszek Stojanowski-Han z Zielonej Góry. – Z jednej strony ewangelizuję innych, przekazuję im moje osobiste żywe świadectwo spotkania z Jezusem, a z drugiej strony ja również sam siebie w ten sposób ewangelizuję, bo wypowiedziane słowo ma moc. To jest miecz obosieczny – wychodzę i głoszę do innych, ale też to, co mówię, trafia z powrotem do mnie i mnie umacnia. Moim zadaniem jest postawienie pierwszego kroku, wyjście do drugiego człowieka, a później już sam Pan Bóg będzie tę osobę prowadził w odpowiednim kierunku i zasiewał w niej Dobrą Nowinę, ale również zagrzewał mnie do jeszcze większej ewangelizacji i bycia Jego świadkiem.

2024-07-17 00:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Legenda św. Jerzego

Niedziela Ogólnopolska 16/2004

[ TEMATY ]

święty

św. Jerzy

I, Pplecke/pl.wikipedia.org

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Św. Jerzy - choć historyczność jego istnienia była niedawnymi czasy kwestionowana - jest ważną postacią w historii wiary, w historii w ogóle, a przede wszystkim w legendzie.

Św. Jerzy, oficer rzymski, umęczony był za cesarza Dioklecjana w 303 r. Zwany św. Jerzym z Liddy, pochodził z Kapadocji. Umęczony został na kole w palestyńskiej Diospolis. Wiele informacji o nim podaje Martyrologium Romanum. Jest jednym z czternastu świętych wspomożycieli. W Polsce imię to znane było w średniowieczu. Św. Jerzy został patronem diecezji wileńskiej i pińskiej. Był także patronem Litwy, a przede wszystkim Anglii, gdzie jego kult szczególnie odcisnął się na historii. Św. Jerzy należy do bardzo popularnych świętych w prawosławiu, jest wyobrażany na bardzo wielu ikonach.
CZYTAJ DALEJ

Najdłuższe w dziejach wybory papieża, czyli dlaczego powstała instytucja konklawe?

2025-04-24 10:29

[ TEMATY ]

konklawe

książki

śmierć Franciszka

Adam Bujak, Arturo Mari/Biały Kruk

„Przełom kardynalski” zrewolucjonizował wybory papieskie w kwestii tego, kto wybiera biskupa Rzymu. Jednak zreformowane przepisy wciąż nie nadążały za rzeczywistością. Nawet zawężone do kardynałów grono elektorskie nie było do końca odporne na ingerencje władzy świeckiej oraz na zabiegi wielkich rzymskich rodów. I jedni, i drudzy szybko odnaleźli się w nowej rzeczywistości. Ich reprezentantów było coraz więcej w gronie kardynałów i prawdę mówiąc, na tę chorobę jeszcze przez wieki będzie szukane lekarstwo.

Nie brakowało także podwójnych elekcji, a więc i antypapieży. Czas sede vacante wciąż się przedłużał, zanim po śmierci papieża zdołano wybrać nowego. Ale źródło tych problemów było już inne: o ile w pierwszym tysiącleciu był to raczej brak stałych reguł, o tyle później błędy wynikały z nieprzestrzegania przyjętych zasad. Potrzebne było coś jeszcze, co miało temu zaradzić. Tym pomysłem było cum clave, klauzura, zamknięcie na klucz. Z biegiem lat pomysł ten nadał wyborom papieskim niepowtarzalną nazwę: konklawe.
CZYTAJ DALEJ

Rok Pojednania obfity w wydarzenia

2025-04-24 22:02

ks. Łukasz Romańczuk

Uczestnicy konferencji

Uczestnicy konferencji

Wrocław: Podczas konferencji prasowej w Centrum Historii Zajezdnia podano wydarzenia związane z Rokiem 2025 we Wrocławiu - Rokiem Pojednania.

W świętowanie włączyła się Archidiecezja Wrocławska oraz Miasto Wrocław, a wydarzenia dostosowane są do różnych grup wiekowych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję