W czwartek 22 sierpnia Mszą św. o godz. 18 wspólnota parafii bł. Wincentego Kadłubka rozpoczęła modlitewne przygotowanie do głównych niedzielnych uroczystości. Eucharystii przewodniczył proboszcz o. Jakub Edward Zawadzki. – Ten dzień rozpoczyna czas duchowego przygotowania do uroczystości odpustowej ku czci naszego patrona, bł. Wincentego Kadłubka. Rozpoczynamy to przygotowanie w uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej, która jest patronką Polskiej Kongregacji Cysterskiej – mówił.
W tym czasie przewodnikiem po drogach wiary był pochodzący z Jędrzejowa ks. Mariusz Kałka, który przez kilka dni głosił słowo Boże. – On wśród was wzrastał, umacniał swoją wiarę, a później swoje powołanie do kapłaństwa, wychowywał się u stóp Wniebowziętej – mówił ks. proboszcz przedstawiając kapłana. Zwracając się do licznie zebranych wiernych powiedział: – Niech nasz błogosławiony patron uczy nas miłości do Chrystusa, uczy głębokiej wiary w Boga, bo na nowo w tych czasach, w których przychodzi nam żyć, trzeba powiedzieć słowa naszych praojców: „bez Boga ani do proga”. I o tym przypomina nasz błogosławiony patron.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Przez Maryję do Jezusa
Reklama
W wygłoszonej homilii ks. Kałka wskazywał na postać bł. Wincentego Kadłubka, wielkiego czciciela Maryi, który „pokazuje nam, jak budować swoje życie duchowe, nie poddawać się w tej drodze, jaką jest zmierzanie w kierunku Boga”. Zwracając się do obecnych zachęcał, aby zatrzymać się i zastanowić nad własnym życiem, by odpowiedzieć na pytanie: „Co to znaczy wierzyć? Jak wygląda wiara w moim życiu?”. Mówiąc to zachęcał, aby „spojrzeć na przykład Najświętszej Maryi Panny, która zawierzyła Bogu”. – Maryja swoim życiem pokazała, że każdy z nas może rozwijać swoją wiarę i pielęgnować ją, może tą wiarą w pełni żyć – podkreślał, dodając, że człowiek, który idzie drogą wiary Matki Bożej, może przezwyciężyć wszystko. Nawet Golgota i krzyż nie są w stanie zburzyć tej wiary. Wskazywał na bł. Wincentego, dla którego Bóg był zawsze na pierwszym miejscu. – I kiedy zastanawiamy się nad tym, jak żyć, jak rozwijać swoją wiarę, jak dążyć do szczęścia, jak to szczęście osiągnąć, to oprzyjmy się na zaufaniu do Maryi, która pokazała, jak trzeba przejść tą drogą wiary, aby doświadczyć obecności prawdziwego i żywego Boga – zakończył.
Po Mszy św. odbyła się procesja z relikwiami bł. Wincentego Kadłubka, a po błogosławieństwie wierni mieli możliwość ucałowania relikwii.
Nadzieja, wiara i miłość
Reklama
Przez trzy kolejne dni wierni gromadzili się w klasztornej świątyni na modlitwie i adoracji oraz uczestniczyli w Eucharystiach. Kulminacją Odpustu Wincentiańskiego była Msza św. sprawowana 25 sierpnia pod przewodnictwem kard. Kazimierza Nycza. Setki osób wzięły udział w Eucharystii sprawowanej m.in. w intencji mieszkańców Jędrzejowa oraz o kanonizację bł. Wincentego. Wraz z kard. Nyczem przy ołtarzu modliło się dwudziestu kapłanów, wśród nich opat Eugeniusz Augustyn – prezes Polskiej Kongregacji Zakonu Cystersów, o. Adrian Mróz – opat opactwa cysterskiego w Mogile, ks. Andrzej Kaszycki – proboszcz parafii św. Jadwigi Królowej z Kielc, a także dziekan ks. Leszek Sztandera. Obecne były siostry albertynki, siostry elżbietanki, siostry służebniczki, Rycerze Jana Pawła II, Rycerze Kolumba, a także przedstawiciele władz wszystkich szczebli samorządowych. Zebranych powitał o. Rafał Ścibiorowski, opat jędrzejowski. – Niech to spotkanie Eucharystyczne i nasza modlitwa będzie wyrazem wdzięczności za łaski, które otrzymaliśmy za wstawiennictwem Mistrza Wincentego. W wymiarze nadziei, wiary i miłości prośmy o Boże błogosławieństwo dla nas wszystkich, dla naszego państwa, dla naszego miasta Jędrzejów, którego bł. Wincenty jest patronem, oraz dla naszej społeczności parafialnej i wszystkich tych, którzy się tutaj gromadzą – mówił.
Znowu w Jędrzejowie
Homilię kard. Nycz rozpoczął od osobistej refleksji. Jak powiedział, był już w jędrzejowskim kościele cystersów w ramach pielgrzymki Krakowskiego Seminarium Duchownego w 1969 r. Mówił o tym, jakie wrażenie wywarło na nim – młodym człowieku – sanktuarium i grób bł. Wincentego Kadłubka. Wyraził swoją radość z faktu, że po 55 latach wrócił do tego miejsca. – Dziękuję ojcu opatowi za to, że tak jak mogłem być tu na początku mojego dojrzałego życia, tak mogę być tutaj razem z wami niejako przy końcu biskupiej posługi. Cieszę się z tego bardzo, bo mam okazję wam podziękować za to, że trzymacie pamięć sławnego biskupa krakowskiego, który kierował Kościołem w trudnym czasie i ostatnie pięć lat swojego życia postanowił spędzić w tym klasztorze cystersów – mówił. Kardynał przypomniał postać bł. Wincentego, wybitnego, wykształconego biskupa, autora Kroniki Polskiej, żyjącego w trudnych czasach na przełomie XII i XIII wieku, w latach rozbicia dzielnicowego Polski.
Bóg daje moc
Reklama
Kard. Nycz przypomniał, że czas podziału Polski na księstwa był okresem rozkwitu zakonów, w tym zakonu cystersów. Jak zauważył: – Z jednej strony był to czas bardzo trudny, a z drugiej bardzo owocny, piękny. I to nas uczy, że trudności, z jakimi spotyka się Kościół, trudności, z jakimi spotyka się biskup czy chrześcijanie, wyzwalają nową siłę i nową energię. Bóg daje moc – powiedział, dodając, że wtedy Kościół się odradza, Kościół się ożywia, Kościół staje się silny i mocny. Podkreślił, że kiedy dzisiaj doznajemy rozmaitych trudności, to wszystko jest po to, „żebyśmy się wzmocnili i żebyśmy bardziej dawali świadectwo życia Ewangelią”.
Stańmy po stronie prawdy
Kaznodzieja powiedział również, że człowiek bardzo często chce postawić siebie w miejscu Pana Boga. – Człowiek chciałby przejąć prawo stanowienia moralności. Prawo decydowania, co jest prawdą, co jest dobrem. To ja będę decydował. I co mówi współczesny człowiek, i co nam mówią dzisiaj media, i co nam mówią bardzo często politycy pewnych opcji, które próbują narzucić pewne standardy nowoczesności? Mówią nam, że to od człowieka zależy, kto będzie miał prawo do życia – powiedział kard. Nycz dodając: – Oni mówią nam, że: „standardem nowoczesności jest to, że będzie można zabijać dziecko do dwunastego tygodnia”. Kardynał przypomniał również, że małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny, którzy tworzą rodzinę, w której rodzą się dzieci. Apelował do zebranych, aby nie bali się w takich fundamentalnych kwestiach dotyczących, życia i wiary stanąć po stronie prawdy, trzymając się Ewangelii.
Na zakończenie Mszy św. wybrzmiała radosna pieśń „Ciebie, Boga, wysławiamy”. Następnie odbyła się procesja z relikwiami bł. Wincentego Kadłubka. Po niej kard. Nycz pobłogosławił zebranych relikwiami bł. Wincentego i każdy miał możliwość ich ucałowania. Uroczyste obchody odpustowe zakończyły się koncertem finałowym Jubileuszowego XXX Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej. Wystąpił Jędrzejowski Chór Miejski, Alicja Gaweł-Kramarz oraz Maciej Miecznikowski.