Oba pochodzą z IV wieku naszej ery i są pozostałością dużego cmentarzyska. – Do odkrycia doszło przypadkowo. W grobach znajdowały się miecze, żelazne wzmocnienie środka tarczy i grot oszczepu, wszystkie wykonane z żelaza. Na zabytkach są widoczne ślady tzw. patyny ogniowej, co jednoznacznie wskazuje, że zanim złożono je w grobie, zgodnie z rytuałem zmarli zostali spaleni na stosie – wyjaśniał dr hab. Marek Florek z Urzędu Ochrony Zabytków w Sandomierzu. Archeolog dodał, że oba miecze i grot w jednym z grobów były pogięte. – Pogięcie, a czasem nawet złamanie broni, a więc pozbawienie jej wartości użytkowych, powodowało, że zmarły mógł zabrać ją ze sobą w zaświaty, aby tam, w życiu pośmiertnym mu służyła. Drugim motywem gięcia i uszkadzania przedmiotów wkładanych do grobu mogło być przekonanie, że rzeczy, które kiedyś należały do zmarłego nie powinny służyć innym. Nie bez znaczenia jest także fakt, że zdeformowany miecz łatwiej można było zmieścić w niewielkiej jamie grobowej – mówił Marek Florek. Badania w Glince – jak zapowiedzieli archeolodzy – będą prowadzone w dalszym ciągu na wiosnę i w lecie przyszłego roku. Znaleziska z grobów wojowników zostaną teraz oczyszczone, przebadane i poddane konserwacji, a następnie trafią do Muzeum Zamkowego w Sandomierzu.
Podzamcze adoptowano na browar, a później na łaźnię parową
Ćmielów najczęściej kojarzy się z porcelaną znaną nie tylko w Polsce, ale również za granicą. Jednak w tej położonej niedaleko Ostrowca Świętokrzyskiego i Ożarowa miejscowości wśród drzew i traw ukryte są ruiny zamku. Warto je zobaczyć.
Pierwsze wzmianki o zamku w Ćmielowie pochodzą z II połowy XIV wieku. Wtedy jego właścicielami byli bracia Marcin i Mikołaj z Boruchowa herbu Doliwa. W kolejnych latach włodarze dóbr oraz zamku zmieniali się. Pod koniec XV wieku gospodarzami Ćmielowa zostali Szydłowieccy, a wykupił je Jakub Szydłowiecki herbu Odrowąż. Dzięki niemu miejscowość w 1505 r. uzyskała prawa miejskie. Po jego śmierci majątek przeszedł w ręce jego brata Mikołaja, a później Krzysztofa.
Procentowo największe zainteresowanie lekcjami religii jest w Rzeszowie (77,6 proc.) i w Białymstoku (72,9 proc.) – wynika z danych zebranych przez PAP w stolicach województw. Najmniejsze – w Szczecinie (36 proc.) i we Wrocławiu (35 proc.).
Z danych przekazanych PAP przez Urząd Miasta Rzeszowa wynika, że w tym mieście chęć uczestnictwa w lekcjach religii zadeklarowało 77,6 proc. wszystkich uczniów. To najwyższa deklarowana procentowa frekwencja w Polsce. W szkołach podstawowych wynosi ona 90 proc., a w szkołach średnich – 64,5 proc. uczniów.
Modlimy się o nowe beatyfikacje, abyśmy szli pociągani wzorem naszych świętych i błogosławionych, którzy dowodzą prawdy, że skałą jest Chrystus. On nigdy nas nie zawiedzie - wskazał metropolita przemyski abp Adam Szal, przewodniczący Mszy św. przy grobie św. Jana Pawła II w Bazylice Watykańskiej.
Nawiązując do pierwszego czytania z Księgi Proroka Izajasza abp Szal podkreślił, że odzwierciedla ono „postawę człowieka, który szuka oparcia, który szuka oparcia w Panu Bogu, który jest przekonany, że Pan Bóg jest skałą”. Dodał, że „skała to symbol wierności Pana Boga. To symbol Pana Boga, który zawiera przymierze, jest wierny temu przymierzu i oczekuje, że człowiek też będzie skałą, będzie wierny przymierzu”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.