Reklama

Niedziela Lubelska

Przyjaciele ubogich

Każdy może pomagać innym. Liczy się nie tylko pomoc materialna, ale też duchowa; uśmiech, podana dłoń, przebaczenie, budowanie wspólnoty – powiedział abp Stanisław Budzik.

Niedziela lubelska 47/2024, str. I

[ TEMATY ]

Lublin

Paweł Wysoki

Do wspólnego obiadu w „namiocie spotkania” zasiadło ok. 200 osób

Do wspólnego obiadu w „namiocie spotkania” zasiadło ok. 200 osób

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W niedzielę, 17 listopada, w „namiocie spotkania” przed archikatedrą lubelską do wspólnego posiłku zasiadło niemal 200 osób bezdomnych, samotnych, ubogich. Spotkanie z okazji obchodzonego już po raz 8. Światowego Dnia Ubogich zorganizowała Caritas Archidiecezji Lubelskiej. Świąteczny obiad poprzedziła Msza św. sprawowana pod przewodnictwem abp. Stanisława Budzika. Dzięki zaangażowaniu pracowników, wolontariuszy i darczyńców Caritas, na twarzach osób zmagających się z kryzysem bezdomności i ubóstwem pojawił się uśmiech. Jak podkreślali beneficjenci, w tym dniu najważniejsze dla nich było serdeczne spotkanie z drugim człowiekiem.

Rozpoczynając Eucharystię, abp Stanisław Budzik podkreślił, że „ubogi to taki, który ma swoje skarby, myśli i serce u Boga”. – Wszyscy powinniśmy być takimi ubogimi, a jeśli mamy jakieś dobra materialne, które nam Bóg powierzył, naszym zadaniem jest otwierać się na potrzeby tych, którzy czekają na duchową lub materialną pomoc – powiedział. W pasterskiej refleksji nad przemijaniem czasu i kończącym się rokiem liturgicznym metropolita zwrócił uwagę, że mamy tak kształtować swoje życie doczesne, aby nie stracić wiecznego. – Wiara w życie wieczne, w przyjście Chrystusa na końcu czasów naszego świata, którego postać przeminie, jest apelem do chrześcijanina, aby czynił dobro, aby był świadkiem miłosierdzia, aby jak najlepiej wykorzystał czas, który został dany, aby zawsze był gotów na spotkanie z Chrystusem. Kiedy On przyjdzie sądzić żywych i umarłych, będzie nas sądzić z miłości. Zapyta o nasze miłosierdzie; przypomni, że to, co uczyniliśmy jednemu z tych najbardziej potrzebujących, jemu samemu uczyniliśmy – nauczał. Przywołując postać św. Marcina, który z ubogim podzielił się swoim płaszczem, abp Budzik podkreślił, że „Chrystus identyfikuje się z każdym człowiekiem potrzebującym naszej pomocy”. – Rozejrzyjmy się wokoło, tak wielu ludzi traci nadzieję. Niepokoi nas wojna za naszą wschodnią granicą i na Bliskim Wschodzie, wielu lęka się o własne życie, wielu opłakuje bliskich. Otwierają się kolejne obszary działania dla chrześcijańskiego miłosierdzia. To prawda, że nam też jest ciężko, ale żaden czas nie jest taki zły, aby nie można było czynić dobrze drugiemu człowiekowi – powiedział ksiądz arcybiskup.

Dzień ubogich był okazją do wyrażenia wdzięczności pracownikom, wolontariuszom i darczyńcom Caritas Archidiecezji Lubelskiej. – Dziękuję naszej Caritas, że troszczy się o potrzebujących nie tylko od święta, ale codziennie – powiedział abp Budzik, przywołując charytatywną pracę m.in. w Dziennym Ośrodku dla Osób Bezdomnych i w świetlicy środowiskowej dla dzieci, ale też pomoc dla powodzian, uchodźców wojennych i mieszkańców najbiedniejszych części świata.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2024-11-19 11:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak Lublin kocha św. Jana Pawła II

Niedziela lubelska 41/2018, str. VI

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Lublin

Archiwum KUL

Pomnik Jana Pawła II znajduje się na dziedzińcu KUL od maja 1983 r.

Pomnik Jana Pawła II znajduje się na dziedzińcu KUL od maja 1983 r.

Lublin ma po Krakowie drugą pod względem długości ulicę imienia Jana Pawła II, dłuższą nawet o pół kilometra od alei w Warszawie. Lublin, a konkretnie KUL, wyprzedził jednak Kraków o 4 lata, przyjmując imię św. Jana Pawła II; krakowski Uniwersytet Papieski uczynił to w 2009 r. Jak jeszcze Lublin żyje dziedzictwem wielkiego polskiego świętego?

Karol Wojtyła pierwszych 18 lat życia spędził w Wadowicach, następne 40 w Krakowie, pozostałe 27 już jako Jana Paweł II w Rzymie. Przez 24 lata, od października 1954 r. aż do wyboru na Stolicę Piotrową, Wojtyła jako profesor etyki prowadził zajęcia na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Zatem Lublin jest w doborowym gronie czterech miast, naznaczonych długoletnią obecnością i aktywnością św. Jana Pawła II.
CZYTAJ DALEJ

Niesamowita święta Rita

22 maja 1628 r. jest dniem wyjątkowo gorącym. W niewielkim kościele wypełnionym pielgrzymami robi się duszno, wręcz nie do wytrzymania, właśnie w chwili, gdy odczytywany jest dekret papieski gloryfikujący świętą. Ciżba napiera na siebie z coraz większą wrzawą i jest tylko krok od bójki. Niespodziewanie zmarła otwiera oczy i kieruje je w stronę wiernych... Zapada absolutna cisza

Umbryjska Cascia od wieków przyjmuje rzesze pielgrzymów i jest świadkiem licznych cudów dokonywanych za wstawiennictwem tej, dla której nie ma spraw beznadziejnych. Św. Rita nieustannie wygrywa w rankingach świętych – we Włoszech ustępuje jedynie św. Antoniemu – a wszystko dzięki skuteczności w największych nawet problemach. Do niej zwracają się o pomoc ludzie dotknięci ciężkimi doświadczeniami, problemami małżeńskimi, matki – także te oczekujące potomstwa czy mające problem z poczęciem dziecka, ale również osoby poniżane, samotne, chore na raka i ranne. Dzięki Ricie wiele małżeństw wybaczyło sobie zdradę małżeńską, wielu podjęło terapię antyalkoholową, a kobiety, które przez lata roniły, urodziły zdrowe dzieci.
CZYTAJ DALEJ

Głuszyca. Żył prosto, wiernie, uczciwie - pożegnanie Jerzego Białka

2025-05-22 15:01

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

Głuszyca

pogrzeb taty kapłana

ks. Andrzej Białek

Ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Msza święta pogrzebowa śp. Jerzego Białka w kaplicy św. Józefa Oblubieńca NMP w Głuszycy pod przewodnictwem bp. Marka Mendyka, z udziałem kapłanów, rodziny i licznych wiernych

Msza święta pogrzebowa śp. Jerzego Białka w kaplicy św. Józefa Oblubieńca NMP w Głuszycy pod przewodnictwem bp. Marka Mendyka, z udziałem kapłanów, rodziny i licznych wiernych

Był aktywnym członkiem wspólnoty i człowiekiem głębokiej wiary. Zostawił po sobie trwały ślad modlitwy, poświęcenia i pracowitości – podkreślił ks. kan. Sławomir Augustynowicz, proboszcz parafii Chrystusa Króla w Głuszycy, dając świadectwo o swoim parafianinie śp. Jerzym Białku.

W czwartek 22 maja w kaplicy św. Józefa Oblubieńca NMP odbyły się uroczystości pogrzebowe taty ks. kan. Andrzeja Białka – proboszcza parafii św. Franciszka z Asyżu w Świebodzicach. Mszy świętej przewodniczył bp Marek Mendyk, który w wygłoszonej homilii odwołał się fragmentu ewangelii o wskrzeszeniu Łazarza, przyjaciela Jezusa, jako obrazu nadziei, że życie nie kończy się śmiercią, ale trwa w zjednoczeniu z Bogiem.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję