Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Dzień spotkania, dzień radości

W ramach Archidiecezjalnego Dnia Jedności Młodzieży i Kandydatów do Bierzmowania młodzi ludzie spotkali się w szczecińskim sanktuarium Miłosierdzia Bożego.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 50/2024, str. III

[ TEMATY ]

Szczecin

Adam Szewczyk

Na młodzież czekała niespodzianka, medaliki Matki Bożej

Na młodzież czekała niespodzianka, medaliki Matki Bożej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To druga edycja tego wydarzenia realizowanego w diecezjach na całym świecie w ramach Światowego Dnia Młodzieży, którą w realiach Kościoła nad Odrą i Bałtykiem, jak w roku ubiegłym, przygotował Wydział Duszpasterski w Szczecinie.

W szczecińskim sanktuarium młodych powitał kustosz ks. kan. Zdzisław Brzozowski, a przybyłe grupy młodzieży zaprezentował ks. dr Andrzej Zaniewski, dyrektor Wydziału Duszpasterskiego. Był to czas wypełniony śpiewem, modlitwą, ale i skupieniem oraz duchową refleksją przed Najświętszym Sakramentem i u kratek konfesjonału. Zdynamizowaną konferencję o „Żywej wierze” skierował ku młodym ks. dr Mateusz Pakuła, a osobistym świadectwem przeżywania wiary podzielił się Jakub.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Młodzi pielgrzymi

Reklama

Młodzi w przededniu uroczystości Jezusa Chrystusa, Króla Wszechświata zjechali do Szczecina z różnych stron diecezji. Dlaczego? – Przyjechałem, by w ramach przygotowania do przyjęcia sakramentu bierzmowania wraz z kolegami spotkać się z młodzieżą z innych parafii, innych miejscowości – mówił Hubert Michalczyk z Wolina. – Z wieloma ludźmi się nie znamy i może być ciekawie. Są ze mną koledzy z klasy, są też ministranci z naszej parafii i nie tylko z naszej miejscowości. Jest z nami ks. Marcin Miczkuła, jeden z moich ulubionych księży, który organizuje dla nas wiele wycieczek. Cieszę się, że chciał tu z nami przyjechać i że uczy nas religii. Zachęcając rówieśników do udziału w tego rodzaju wydarzeniach, wskazałbym z pewnością okazję do poznawania nowych osób. Jeśli nawet nie są wierzący, warto otwierać się na innych ludzi, poznawać ich poglądy, a w trakcie takich dni można spotkać i posłuchać wielu mądrych ludzi.

– Przybyłam tu dziś, by modlić się wspólnie z przygotowującymi się do bierzmowania – opowiada z radością Dominika z Lubanowa. – Ale głównie jestem tu dla Pana, by z Nim być, a także wysłuchać świadectwa wiary i nieść młodym ludziom radość i miłość swoją obecnością. Pragnę pokazać, że warto zawsze być blisko Pana Boga, że prawda i miłość prowadzi do Boga. Do uczestnictwa w spotkaniach młodzieży zachęcam czynem i dzieleniem się swoim doświadczeniem wiary, jak dobrze jest trwać blisko Boga i dostrzegać piękno Jego miłości i troski o człowieka, jak On w naszym życiu działa. Miłość Boga sprawia, że zależy mi bardzo na szczęściu drugiego człowieka, na tym, by gdy potrzeba, podprowadzić go do Boga.

Szukajmy Boga Żywego

Wraz z młodzieżą dzień ten przeżył abp Wiesław Śmigiel, który w centralnej części spotkania sprawował Eucharystię, głosząc podczas niej słowo Boże, w którym wskazał, jak oddziałujące na człowieka jest spotkanie Boga żywego. Na przykładzie uczniów podążających do Emaus przypomniał, jak radosne horyzonty nadziei są w stanie ogarnąć człowieka zanurzonego w bliskich relacjach z Bogiem opartych na ufnej wierze.

– My też chcemy spotkać Pana Jezusa żywego i zastanawiamy się, gdzie możemy Go spotkać. Pewnie można Go spotkać na modlitwie, kiedy odbywamy jakąś pielgrzymkę czy we wspólnocie ludzi wiary, ale chyba najbardziej konkretne spotkanie z Jezusem żywym jest w Eucharystii […] . Uczniowie w drodze do Emaus poznali Go przy łamaniu chleba. Ojcowie Kościoła już dawno mówili, że to jest zapowiedź Eucharystii […] . Kiedy jesteśmy zatem na Mszy św. i jest w nas choć trochę wiary, to mamy wielką szansę, żeby spotkać żywego Boga, który przemieni absolutnie nasze życie – mówił do młodzieży abp Śmigiel.

Metropolita, przywołując wzór życia zanurzonego w bliskiej relacji z Bogiem, jaki pozostawili po sobie błogosławieni Karol Acutis i Piotr Jerzy Frassati wskazał też, że zaprosić Boga do swojego życia i oddać Mu siebie może każdy i zawsze, bez względu na czasy i okoliczności.

2024-12-10 12:35

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Majówka u św. Ottona

Niedziela szczecińsko-kamieńska 24/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Szczecin

Ks. Krzysztof Zdziarski

Około tysiąca uczestników festynu mogło spotkać się w bezpiecznej zielonej przestrzeni wokół kościoła parafii św. Ottona

Około tysiąca uczestników festynu mogło spotkać się w bezpiecznej zielonej
przestrzeni wokół kościoła parafii św. Ottona

Festyn był doskonałą okazją do integracji międzypokoleniowej, budowania wspólnoty i uczczenia 900-lecia Misji Chrystianizacyjnej św. Ottona z Bambergu.

W roku obchodów 900-lecia Misji Ewangelizacyjnej św. Ottona z Bambergu, w sobotę 25 maja w parafii św. Ottona w Szczecinie miał miejsce festyn, który w tym roku przyjął nazwę: „Wielka Ottonowa Szczecińska Majówka”, którego celem była aktywizacja i integracja międzypokoleniowa wg zasady „w zdrowym ciele zdrowy duch”. Patronat honorowy i merytoryczny objęła prof. Beata Karakiewicz – dziekan Wydziału Nauk o Zdrowiu Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego – Ambasador Zdrowia.
CZYTAJ DALEJ

Św. Walenty - patron zakochanych i chorych na padaczkę

Niedziela łowicka 7/2005

[ TEMATY ]

św. Walenty

Archiwum parafii

Początek lutego. Gdzie nie spojrzeć, tam króluje kolor czerwony - kolor miłości, kolor walentynek. Na sklepowych półkach, wystawach, a nawet na prowizorycznych straganach pojawia się „nowy produkt” - miłość.

Opakowana w pluszowe misie, mrugające serduszka, zakochane mysie parki i tysiące innych zmyślnych cudeniek, mających tylko jedno zadanie - powiedzieć: „kocham Cię”. A wszystko z powodu jednego dnia - Dnia Zakochanych czyli walentynek.
CZYTAJ DALEJ

Kolęda bez formy

2025-02-14 22:40

[ TEMATY ]

kolęda

Milena Kindziuk

Red.

Milena Kindziuk

Milena Kindziuk

Gdy odwiedzałam ostatnio przyjaciół mieszkających w bloku na jednym z dużych warszawskich osiedli, na drzwiach wejściowych do klatki schodowej zobaczyłam kartkę z informacją z parafii o dacie i godzinie wizyty duszpasterskiej.

W następnym akapicie zaś, przeczytałam następujący tekst: „Odwiedziny u Was to wspólna okazja, aby się spotkać, porozmawiać na ważne dla Was tematy i pomodlić się w Waszych intencjach. Chcemy Was spotkać w Waszej codzienności i dlatego nie trzeba gruntownie sprzątać mieszkania, kłaść białego obrusu i zeszytu do religii”. NIE sprzątać, NIE kłaść białego obrusu, NIE pokazywać zeszytu do religii…!
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję