Fotografie przekazane z prywatnych zbiorów kard. Mariana Jaworskiego, przyjaciela papieża z Polski, składają się m.in. na ekspozycję, która została utworzona w Izbie Pamięci św. Jana Pawła II, którą otwarto w Zawoi pod Babią Górą. Przyszły papież często wędrował po Beskidach.
Ekspozycję poświęcił ks. Ryszard Więcek, proboszcz parafii św. Klemensa. Na wystawie znajdują się m.in. Dużą część przekazał ze swoich prywatnych zbiorów kard. Marian Jaworski. - Jest bardzo ważną postacią dla tego miejsca - mówiła organizatorka wystawy Dorota Marek. - Przez 20 lat przyjeżdżał do Zawoi i spędzał w Księżówce wakacje. Tu odpoczywał, prowadził rekolekcje. Dzięki niemu to miejsce ma taki charakter i to właśnie do kard. Jaworskiego często przyjeżdżał przyszły papież - zaznaczyła D. Marek.
Pozostałe zdjęcia pochodzą z albumów mieszkańców Zawoi. Kilka przekazała Pani Stefania Mazur, która w 1977 roku przygotowywała dzieci do wizyty kard. Wojtyły. W jednej z gablot znajduje się rękopis jej wspomnień z tamtego okresu. Zdjęcia przekazała też rodzina Smyraków, u których kardynał Wojtyła mieszkał w czasie tej wizyty. Obok umieszczono zapis pochodzący z Ksiąg Parafialnych Parafii w Zawoi Centrum, pisany ręcznie przez ks. Władysława Wądrzyka.
Izbę Pamięci odwiedzić można codziennie w godzinach pracy znajdującej się w tym samym budynku Gminnej Informacji Turystycznej, czyli od 8 do 19 a od września do 17. Poza zobaczeniem wystawy jest także możliwość obejrzenia filmu związanego z Janem Pawłem II pt. "Podbabiogórze pamięta, dziękuje".
Co roku parafia w Skawicy koło Zawoi organizuje na początku września rajd po górach, w czasie którego młodzież wspomina wędrówki kard. Karola Wojtyły po Beskidach. W kalendarz uroczystości na stałe wpisał się też cykl "Podbabiogórze pamięta, dziękuje". Ostatnio w jego ramach w Skawicy wystąpił na koncercie artystka Magda Steczkowska.
Kult relikwii pochodzi z czasów prześladowania chrześcijan w Rzymie. Wierni gromadzili się wówczas w katakumbach, przy grobach męczenników, aby właśnie tam sprawować Eucharystię. W ten sposób wyrażali też ważną chrześcijańską prawdę, silną duchową więź między Kościołem pielgrzymującym i tym zwycięskim, cieszącym się już chwałą Nieba.
Relikwie to materialne pozostałości po śmierci świętych, kości lub przedmioty związane ze świętymi. One pomagają nam przeżywać tę duchową więź, którą nazywamy świętych obcowaniem. One kierują nasze myśli i serca do samego Boga, który jest Źródłem wszelkiej świętości.
Pierwszymi świętymi czczonymi w Kościele byli męczennicy. Choć z biegiem stuleci zaczęto czcić także wyznawców, tzn. świętych, którzy nie są męczennikami, to jednak należy pamiętać, że to właśnie męczennicy są najwyższymi świadkami Jezusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego. Oni nie tylko poprzez swoje życie według Ewangelii ukazali piękno przyjaźni z Bogiem, ale zaświadczyli o tym również własną śmiercią, która stała się znakiem całkowitego oddania życia dla Chrystusa.
Niewątpliwie Jan Paweł II jest wyjątkowym świadkiem Jezusa Chrystusa także dlatego, że 13 maja 1981 r. przelał swoją krew na Placu św. Piotra. Bardzo wielu ludzi doświadczało już za życia Jana Pawła II potęgi jego modlitwy wstawienniczej. Po jego śmierci to doświadczenie nie tylko nie zanikło, ale jeszcze bardziej przybrało na sile i znaczeniu. Bardzo liczne łaski wyproszone przez orędownictwo św. Jana Pawła II prowokują wielkie przywiązanie do jego osoby i chęci posiadania jego relikwii.
"W boga nie wierzę. Jestem Żydówką i do tego ateistką. A zawodowo lekarką - dlatego wykonuje i wykonywać będę aborcje, zgodnie ze wskazaniami i życzeniem kobiet" - napisała w mediach społecznościowych Gizela Jagielska, która zabiła Felka w 9-tym miesiącu ciąży zastrzykiem w serce. Fundacja Pro-Prawo do Życia apeluje o modlitwę za Jagielską oraz innych aborcjonistów, zwłaszcza dzisiaj, w Wielki Piątek, kiedy w Liturgii modlimy się m.in. za Żydów oraz za wszystkich, którzy nie uznają Boga, aby Pan zdjął zasłonę ciemności z ich serc.
Gizela Jagielska jasno definiuje swój światopogląd. Co więcej, otwarcie deklaruje, że będzie wykonywać aborcję na życzenie kobiet. To już się dzieje w Oleśnicy (największym ośrodku aborcyjnym w Polsce) oraz wielu innych szpitalach, gdyż pozwala na to "kompromis aborcyjny" skutkujący złym i wadliwym prawem, które umożliwia zabijanie dzieci na żądanie do końca ciąży.
Ostatnie lata w polskiej polityce to eksplozja zamiany pojęć. Weźmy choćby tzw. populizm. Zgodnie z definicją (z łac. populus „lud”) jest to zjawisko polityczne polegające na odwoływaniu się w swoich postulatach i retoryce do idei i woli „ludu”, często stawianego w kontrze do „elit”.
Mimo iż jest to łatka przyklejana przez obóz lewicowo-liberalny konserwatystom, tak naprawdę jest to mechanizm przez nich samych coraz intensywniej stosowany. W naszym kraju widać to choćby przy okazji kolportowania narracji, zgodnie z którą Prawo i Sprawiedliwość to elita biznesowo-polityczna, którą trzeba „odsunąć od władzy” i odebrać pieniądze, którymi „się nachapali”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.