Reklama

Niedziela Częstochowska

Program naprawczy

Przyjechałem tutaj, ponieważ chciałem oderwać się od codzienności i pobyć przez chwilę sam na sam z Bogiem – wyznaje Jakub Głuchowski. Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Archidiecezji Częstochowskiej przeżywało w dniach 21-23 marca w Domu Pielgrzyma „Przystanek Wiara” w Częstochowie swoje rekolekcje wielkopostne.

2025-03-25 19:56

Niedziela częstochowska 13/2025, str. VIII

[ TEMATY ]

Częstochowa

Magdalena Kowalczyk/KSM Archidiecezji Częstochowskiej

Czas poświęcony na budowanie relacji z Jezusem nigdy nie jest czasem straconym

Czas poświęcony na budowanie relacji z Jezusem nigdy nie jest czasem straconym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Archidiecezji Częstochowskiej przeżywało w dniach 21-23 marca w Domu Pielgrzyma „Przystanek Wiara” w Częstochowie swoje rekolekcje wielkopostne. Prowadził je ks. Karol Iwańczak. Młodzi uczestniczyli m.in. w warsztatach poświęconych modlitwie, podczas których poznali różne jej rodzaje oraz skorzystali z praktycznych rad.

Czas refleksji

– Rekolekcje wielkopostne są dla mnie przede wszystkim czasem zwolnienia, ponieważ na co dzień wszędzie się spieszymy. Są one dla mnie czasem zatrzymania się, refleksji nad swoim postępowaniem i nad tym, co mogę zmienić i poprawić u siebie. Ale są też czasem modlitwy, i to najbardziej zmotywowało mnie do przybycia tutaj. Cieszę się, że mogę w nich uczestniczyć – wyznaje Weronika Rabęda.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Rekolekcje są czasem przygotowania się do przeżywania męki, śmierci i zmartwychwstania Pana Jezusa, czyli do Triduum Paschalnego – dostrzega Paweł Kasperek, który przybył na rekolekcje zarówno po to, aby rozwijać relację z Bogiem, a także, aby spotkać się z innymi osobami ze wspólnoty.

Reklama

– Moim największym celem i marzeniem, które spełniłem na tych rekolekcjach, było odcięcie się od tego, co dotyka mnie najbardziej w moim codziennym życiu, aby wyciszyć swój umysł i myśli i zatopić się w tym, co Bóg pragnie mi teraz przekazać – przyznaje Paweł Iwańczak. – Rekolekcje to dla mnie taki automatyczny program naprawczy własnej duszy. Po prostu zatapiam się sam w siebie, dotykam tych czułych miejsc, które tkwią w mojej duszy i psychice. Patrzę i zastanawiam się nad tym, co jest nie tak. Pytam Boga, jak to rozwiązać, i staram się w swoim życiu wdrożyć to, co usłyszę od Niego – dodaje.

Czas pracy nad sobą

Zapytałem uczestników rekolekcji, czym dla nich jest Wielki Post oraz czy ten czas wpływa jakoś na ich życie.

– Jest to czas wzmożonej pracy nad sobą. Bardzo lubię ten okres, ponieważ pozwala mi na nowo poznać, jak wielką mam miłość do Boga i jak On kocha mnie miłością, której nie jestem w stanie opisać słowami – wyznaje Paweł Iwańczak.

– Wielki Post jest dla mnie ważny, ponieważ pomaga mi przeżywać to, co przeżywał Pan Jezus 2 tys. lat temu. Mogę poczuć się jak On, pomagać przeżywać Mu ten czas i to, co przeżywał, czyli np. kuszenie na pustyni, Ostatnią Wieczerzę, mękę i śmierć, aby dojść do zmartwychwstania – mówi Paweł Kasperek, dla którego szczególnym dniem Triduum jest Wielki Piątek.

– Wielki Post jest dla mnie czasem refleksji, zatrzymania się w codziennym życiowym zabieganiu. To czas, w którym skupiam się nad poprawą różnych rzeczy. Postanowiłam, że w piątki nie będę korzystać z telefonu, z którego korzystam na co dzień, aby zastanowić się nad tym, jak mogę być lepszym człowiekiem dla innych, jak mogę pomagać innym albo co mogę zmienić w życiu. Okres ten kojarzy mi się przede wszystkim z modlitwą, jałmużną oraz z poświęceniem dla drugiego człowieka – dostrzega Weronika Rabęda.

– Wielki Post jest dla mnie zawsze owocnym czasem, jest to dla mnie czas wielu łask. Staram się, aby każdy Wielki Post był w jakiś sposób szczególny i by coś zmieniał w moim życiu. Zobaczymy, co tegoroczny przyniesie – wyznaje Jakub Głuchowski.

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezentacje Stołów
Wigilijno - Bożonarodzeniowych

[ TEMATY ]

Częstochowa

wigilia

Wojciech Mścichowski

Boże Narodzenie - czas niosący ludziom dobro, miłość i nadzieję. Pomimo zawirowań dziejowych kolejne pokolenia przekazują sobie Bożenarodzeniowe zwyczaje, przepisy wigilijnych potraw, słowa kolęd i pastorałek i ten niepowtarzalny klimat spływający na ziemię z chwilą ukazania się pierwszej gwiazdki. Wg polskiej tradycji ważnym punktem Świąt Bożego Narodzenia jest Wieczerza Wigilijna poprzedzająca uroczystą Pasterkę zwiastującą Narodzenie Pana, czas gdy przy wspólnym stole spotykają się rodziny, myślami łączą się z nieobecnymi, obdarowują się prezentami, wzajemną miłością, życzliwością, wybaczając sobie wszelkie przewinienia, radując się z obecności Boga pośród ludzi. Chociaż dzięki obecnym zdobyczom techniki w większości wigilijnych przygotowań mogą wyręczyć nas sklepy i firmy gastronomiczne, jednak nic nie zastąpi przedświątecznego, domowego klimatu i zapachu oraz smaku potraw przygotowanych wspólnie wg rodzinnych przepisów Wspaniałą lekcją przypominającą świąteczne tradycje są organizowane corocznie przez Regionalny Związek Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych w Częstochowie Prezentacje Stołów Wigilijno - Bożonarodzeniowych, połączone z Przeglądem Ludowych Zespołów K G W. Tegoroczne ósme już spotkanie z tradycją, folklorem i sztuką kulinarną okresu świątecznego odbyło się 14 grudnia w Poczesnej z udziałem księdza biskupa Antoniego Długosza, wójta Gminy Krzysztofa Ujmy, proboszcza ks. prał. Jarosława Sroki, władz i przedstawicieli organizacji rolniczych, władz samorządowych, świata polityki, kultury i licznych członkiń K. G. W. z powiatów częstochowskiego, lublinieckiego, myszkowskiego, kłobuckiego. Spotkanie, które odbyło się w nowoczesnej gminnej hali sportowej rozpoczęto tradycyjnym polonezem w wykonaniu Zespołu Folklorystycznego „Wrzosowianie” Na misternie przygotowanych wigilijnych stołach nie zabrakło tradycyjnych potraw, a więc śledzi w różnych postaciach, pierogów, kapusty z grzybami i grochem, ryb, pierogów, makowców, ale także typowo regionalnych, jak zupa z mlecza śledziowego z ziemniakami z wody, białej kapusty z fasolą, śląskiej moczki (piernik, bakalie, śliwki wędzone i mak), moczniaków na bazie wyłącznie mąki i wody i kochcickiej szpajzy (piana z białek przekładana galaretką z bakaliami). Było świątecznie, uroczyście i smakowicie. Pamiętajmy jednak, że pośród wszystkich świątecznych przygotowań nie wolno zapomnieć o najważniejszym - o narodzonej Dziecinie, która pragnie zagościć w naszych rodzinach i ludzkich sercach. Miłym akcentem spotkania stały się występy zespołów regionalnych, popisy choreograficzne dzieci i młodzieży, prezentowane przez ludowych artystów dekoracje świąteczne. Dzielono się opłatkiem, składano życzenia, a dopełnieniem było błogosławieństwo księdza biskupa na Święta i cały nadchodzący 2014 Rok.
CZYTAJ DALEJ

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

2025-04-07 13:15

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe Stock

Pro-liferka, dziennikarka, członek zarządu Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, doradca życia rodzinnego, współautorka serii podręczników do wychowania do życia w rodzinie Magdalena Guziak-Nowak opisuje wstrząsającą relację ze szpitala w Oleśnicy.

ZABILI DZIECKO W 9 MIES. CIĄŻY. Gotowe do samodzielnego życia, prawie noworodka. Tak, w Polsce.
CZYTAJ DALEJ

Wielkanoc to cząstka wieczności – mówił ks. Jan Twardowski

2025-04-19 13:07

[ TEMATY ]

Wielkanoc

Milena Kindziuk

Red

Nie umiem / być srebrnym aniołem / ni gorejącym krzakiem / tyle Zmartwychwstań już przeszło / a serce mam byle jakie. / Tyle procesji z dzwonami / tyle już alleluja / a moja świętość dziurawa / na ćwiartce włoska się buja – pisał ksiądz poeta Jan Twardowski w wierszu pt. „Wielkanocny pacierz”. Gdy zapytałam go kiedyś, na czym według niego polega zmartwychwstanie Chrystusa, odpowiedział: „na tym, że Chrystus, który umarł, żyje!”.

Była to dla niego „prawda porażająca”. Bo przecież Pan Jezus po zmartwychwstaniu był niby ten sam, ale już zupełnie inny. Nawet Apostołowie nie mogli Go poznać. Wskrzeszona dziewczynka czy Łazarz z Ewangelii pozostali tacy sami. Po wskrzeszeniu - wrócili do normalnego życia, kiedyś potem znów poumierali. Natomiast Pan Jezus po zmartwychwstaniu był zupełnie inny – tłumaczył ks. Twardowski, dodając że właśnie dlatego w Komunii świętej przyjmujemy Zmartwychwstałego Pana Jezusa, a więc przemienionego przez śmierć i zmartwychwstanie. Ktoś, kto przechodzi przez śmierć, już jest inny – to bardzo ważna prawda wiary”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję